Książeczki dla dzieci

Dziewczyny, jakie książeczki (kolorowe, czy czarno-białe) używacie przy swoich dzieciach i w jakim są teraz wieku? Zastanawiam się co kupić. 

Kiedy zaczęły interesować się kolorowymi?

Moja ma 4,5 miesiąca i wczoraj od starszego kumpla "pożyczyła" książeczkę i nie dowierzałam jaka była zainteresowana. 

pucio to klasyk :)

Przy takim maluchu używałam tylko kontrastowych . Od około 9 miesiąca hitem są u nas ruchome książeczki z serii akademia mądrego dziecka 

No własne patrzyłam w internecie na te pucio, czy one są takie fajne? Kolory nie są za łagodne, monotonne?

Może kontrastowe książeczki od CzuCzu się sprawdzą. Ogólnie pozycje tej marki także dla starszaków bardzo rozwijają.

My często kupujemy książeczki w Biedronce uważam że jak się dobrze pogrzebie poszuka to można znaleźć coś naprawdę fajnego są różne perełki my mamy i całe dziewięć miesięcy książeczki już przeglądamy na ile to możliwe od jakiegoś czasu na ten moment mały bardzo się interesuje zwierzątkami głównie zwierzątkami które pokazuje mu w książeczkach

Moja ma ponad miesiąc i na razie kontrastowe karty ją fascynują :)

Mamą być. Ja też w biedronce czasami kuouje ksiazki bo są tanie. Czesto też w auchanie jak jestem to grzebie w koszu w ktorym są ksiazki za 10 zl. Czasami są też takie oromocje w auchanie ze no wszytko jest po 1zl, po 2 zl i czy po 3 zł. Wtedy tez są w asortymancie ksiązeczki takie male dla dzieci. :) za zlotowke to glupio by bylo nie wziać

Teraz to u mnie na czasie jest Pucio i Kicia Kocia. Wszystkie synek kocha. Bardzo też lubimy Jano i Wito. Od małego czytałam i bardzo to lubi.

Od pierwszych dni ustawiałam kontrastowe karty, czy książeczki od CzuCzu.

Na początek jak dziecko zaczyna przygodę z książkami to u nas sprawdziły się miękkie książki które można też zabrać do wody,oczywiście kontrastowe, później przesuwane obrazki, dopiero z czasem dziecko zaczyna się interesować jak czytamy bajeczki więc pierwsze póki co to bardziej obrazkowe można opowiadać itd :) 

U nas już są różne Książki o zwierzętach, Pucio, Kicia kocia, czuczu... z początku byly Książki, kontrastowe. 

Ja też często kupuje Książki z biedry i dla małych i dla nas bo cena jest niższa.

Oo kocie kicię tez mamy kilka książek.. 

Teraz jest lub była promocja na książki 

Monia w Biedronce często promocja na książki 

Ooo to juz wiem, że jednak mam przeglądać ksiazki w biedronce, bo miałam juz kilka podejść, ale jakos nie wiem ...

dzieki dziewczyny ! 
u nas były tez czarnobiale ale widac, ze kolory juz interesują małą (a mamy tez czarnobialego psa, wiec za nim ciagle wodzi wzrokiem) :D 

Biedronka ma fajne oferty z książkami dla maluszkow I tych nieco starszych dorastających dzieci, ceny są bardziej okazyjne niz w księgarniach;) czasami niepozorna książka z okładki okazuje się niezła przygoda do której czesto wracamy;)

Corka już jest starsza minęło pare lat od czasu niemowlecia wiec juz moda nie co inna niz obecna co do książek;)

Nie kupowalam ksiazeczek czarnobiałych  zaczynałyśmy od razu od wierszyków Brzechwy jak corka miala 3 miesiace to żeby zmobilizować do lezenia na brzuszku kładłam książeczkę i pokazywałam jej co gdzie  jest i była mocno zainteresowana w wieku 6 miesiecy pamietam ze pokazywała już zwierzęta na stronach, może przypadek nie wiem;)

Książeczki tekturowe są tanie i wszędzie dostępne;) głównie w marketach nie szkoda jak się zniszczą;) 

mozna tez na olx wyrwac jakis zestaw ksiazeczek dla maluszkow  :)

Tak teraz w biedronce tez jest dużo książek , wgl teraz ro chyba wszędzie;))

Ooo, z tyn olx to nie jest glupi pomysl 

tak i w biedronce jakaś promocja jest