Nie wiem czy znalazłoby się dzieciątko, które miałoby równe wymiary odnośnie konkretnego tc.
To jest maszyna i ręka ginekologa. Ten “duet” wylicza wiek dziecka, tydzień ciąży.
Nie przejmuj się 5dni to żadna rozbieżność. Chyba nie ma dziecka a raczej wykonanego badania USG na którym byłyby idealne wszystkie wymiary co do dnia. Może to wynikać ze względu na wykonane badanie, ułożenie maleństwa, odczyt lekarza itp. Pozatym nawet jak spojrzymy na nas ludzi to jeden ma nogę dłuższą inny krótszą a jest zdrowy i normalny. Pamiętajmy, że te wyniki są orientacyjne. głowa do góry. U mnie nigdy wszystkie wymiary się pokrywają a maleństwo zdrowe.
Taka rozbieżności w wynikach to jeszcze nie problem. Moja córka również wg aparatury usg ma różne rozmiary. Tylko że u nas nóżki są o dwa tygodnie “starsze” od reszty ciała. Dużo też zależy od genetyki, jeśli rodzice mają krótkie bądź długie nogi dziecko też będzie miało, to samo tyczy się rozmiary głowy czy nawet sam wzrost.
Usg bada tylko orientacyjnie, należy wziąć pod uwagę dopuszczalna tolerancję błędu oraz to że za nią siedzi lekarz który też może się pomylić.
Co prawda u mnie było troszkę inaczej, bo córka z pomiarów USG wychodziła na tydzień starszą. Urodziła się z wagą 3700 więc w stosunku do mnie i męża była większa, bo urodziła się też trochę wcześniej. Tymi pomiarami nie trzeba tak się za bardzo przejmować, u Ciebie jest to tylko kwestia 5 dni. Lekarz mógł źle wymierzyć, czasem zdarzają się takie pomyłki i w zasadzie zawsze przyjmuje się, że takie pomiary są tylko orientacyjne.