Krew podczas kichania i ulewania

sa tez masci nawlizajace do noska dla dzieci ale znowu jest gorzej z jej aplikacja dlatego wiekszosc rodzicow wlasnie stosuje wody morskie albo robia inhalacje lub tez nawlizaja powietrze w domu bo tez moze byc za sucho ;) 

Z nawilżaniem powietrza trzeba uważam, moja koleżanka tak zawieziecie nawilżała, że ma straszną pleśń :/

Czasem podczas kichnięcia ciśnienie jest tak silne, że delikatne naczynka błony śluzowej, która w katarze jest mocno przekrwioną pękają samoistnie, jeśli nie jest to potok krwi nie przejmowałabym się, pewnie ”taki urok” dziecka...

Paulinek dokładnie, jest duża różnica w krwawieniu z noska a wystąpieniu krwi po zadrapaniu w nosek lub przesuszeniu błony śluzowej :) myślę, że nie ma o co się martwić :) 

Katarek nadal się nam utrzymuje jednego dnia nie ma nagle na drugi dzień rano jest kichać już nie kicha krwia. Najbardziej Pomógł spray do nosa z jonami srebra 

Agnieszka to może naprawdę masz za suche powietrze w domu? I dlatego katar się utrzymuje. Ale najważniejsze, że krwe się już nie pojawia :) 

może jest alergikiem i tak reaguje

 

mój mąż też używa Pantherin. 

Mi wystarczy woda morska.

Jak córce się czasem zatyka nos z niewiadomego powodu, to też psikamy wodą morską

Jony srebra pewnie pomogły złagodzić podrażnienie i dlatego szybko pomogło :) 

Woda morska  najlepszy preparat ba odetkanie noska w tym lepszy oddech i odrazu nawliza nos przez co nie robia sie strupy czy nie puszcza sie krew ;) 

Kasia właśnie :) my od urodzenia stosujemy tylko wodę morską. Najbardziej mi pasuje w sprayu, teraz mamy noson i jest super :) 

Dla noworodka wystarczy sól fizjologiczna w kropelkach, starszym dzieciom podczas kataru już może być trudno odciągnąć wydzielinę z noska i wtedy lepiej sprawdzają się te o delikatnej mgiełce w sprayu... My używamy Sterimar Baby, ma zabezpieczenie na końcu aplikatora, żeby nie wepchnąć go za daleko i jest w dość dobrej cenie 

Ja na początku używałam disnemar ale po opinii Pana tabletki zmieniłam na marimer, później na noson. I obydwa sprawdzają się super w codziennej higienie noska :) 

Ja używam sól fizjologiczną 

Ja mam zakupiony Sterimar Baby ;) dobra cena i bezpieczna aplikacja ;) 

Kasia tego nie używałam ale spróbuję jak skończy mi się wodą morska, aplikator wydaje się ciekawy :) 

Fajny bo gleboko do noska nie wlozysz wiec krzywka dziecku sie nie stanie i ma mniejsze cisnienie przez co dziecko tez takiego szoku nie dostaje podczas aplikacji ;) 

Kasia noson też ma taki ogranicznik ale ciśnienie większe. Moja córeczka o dziwo lubi jak mocniej psika :) 

O nim musze poczytac nigdy z nim nie mialam do czynienia :) 

Oj mój nielubi tego psikania w nos i wyciągania babolkow. U nas woda morska daje rade. Tak od początku się do niej nauczyliśmy 

Monisia u nas psika nie jest jeszcze ok, ale wyciąganie to tragedia. Krzyk jak bym jej conajmiej obrywała głowę, nawet na szczepieniu tak nie płacze jak przy wyciąganiu z noska :/ no ale trudno jakoś musimy oczyścić jak słyszę, że coś tam furczy.