ostatnio szwagierka kupiła z Ziaji w spray'u całkiem szybka aplikacja,
Moja córeczka w miarę cierpliwa jest więc ze smarowaniem nie mamy problemu
Mój jest jeszcze mały wiec się cieszy jak go smaruje, ale nie wiem czy się nie będzie denerwował jak podrośnie, wtedy zdecyduje się na spray
Gugi on dziecko starsze tym.ma mniej czasu na zatrzymanie się na chwilę wszystko w biegu musi być
jak to jest z zapachem ? Nie są zbyt intensywne? Nie przepadam za zapachowymi smarowidlami... jedyny wyjątek to oliwka niemowlęca :)
kiedys smarowałam bratanice kremem uv o zapachu gumy balonowej - caly dzien czułam ten zapach...
pszczólk nie spotkałam się z zapachowymi kremami....a te co mam to maja taki delikatny zapach,choc ten z HIPP"a praktycznie nie czuć
Zgadzam się. W sprayu są najlepsze do aplikowania dzieciom. Zwlaszcza ze zwykle kremy z filtrem są gęste i trudne do nałożenia. Ja szukam dla siebie czegoś lekkiego
Kiedyś dla najstarszego syna kupowalam zapachowy krem z Avonu. Rzeczywiście te kremy z filtrem ciężko się rozsmarowuja. Chyba tak musi być, najlepiej grubą warstwę nałożyć, ciekawe czy taki w sprayu jest tak skuteczny jak krem, bo raczej od razu się wchłonie.
weronisia, ten byl specjalny dla dzieci o takim zapachu. słodki krem na plaży w upale dla mnie to zbyt intensywne doznania... :)
ale dziewczynkom sie podobało
nie pamiętam jakiej firmy
Pszczółka no ja mam bezzapachowy krem UV, a balsam mam z hipp i krem i maja one bardzo ładny delikatny zapach
a ten bezzapachowy UV to jaki?
Pszczółka tzn on nie jest całkowicie bezapachowy, teraz sprawdziłam, ale jak smaruje małego to nic nie czułam.. ma taki delitakty zapach, podobny do kremu Nivea, ale bardziej delikatny
Ja lubię ziajke, a teraz jak starsze kupuje to z Rossmanna w psikaniu super się wsmarowywuje
Zapewne tak trudno się rozsmarowuje bo zawiera filtr mineralny, podobno bezpieczniejszy dla skóry. Kremy z filtrami mineralnymi mają to do siebie, że ciężko się rozsmarowują i zostawiają taki biały film na skórze, miałam podobnie z kremem dermedic sunbrella, choć mimo to uważam, że był całkiem okej. Teraz używamy Lirene w sprayu, ten jest bardzo rzadki a przez to rozsmarowuje się bardzo dobrze.
no mój z ziaji to jest masakra,nie mogę mojej smarowac bo sie złości.nawet trudno mi go wycisnąć dwoma rekami na skóre taki oporny
Ja z ziajki zostawiam białe nie kremuje do zniknięcia tylko nadaje warstwę i zostawiam
patrycja ale mój z ziaji to taki gesty że nie moge go wypchać z tubki
A co Wy mamy używacie na swoje twarze?
Ja zazwyczaj kremy z Pharmaceris z filtrem, bo są dedykowane typowo do konkretnej cery, a dodatkowo mają SPF 50. Tak samo podkłady, mają całkiem fajne z filtrem więc nie trzeba wtedy używać jeszcze kremu przeciwsłonecznego.
Lubię: na zimę Sensum Mare Algodrops, w cieplejsze miesiące- L'oreal Revitalift z witaminą C i Nivea Luminous. Fajny I leciutki jest też zielony Benton.
Z bardziej profesjonalnych polecam Selvert - szczególnie jeśli zależy Ci na najwyższej jakości filtrach:
https://sklep.kosmoprof.pl/pl/menu/sun-care-158.html
Z tego co wiem do zamówienia jedynie w sieci, o tutaj ;)
