Kręcenie stópkami i napinanie się

Hej Dziewczyny!

Pisze do Was i chciałabym wiedzieć co Wy o tym myślicie i czy Wasze maluchy też tak miały, bo niepokoi mnie pewna rzecz. Mianowicie Córeczka ma takie momenty, że siedzi sobie w krzesełku, albo na podlodze/łóżku/gdziekolwiek i zatacza stopami kółka, dodatkowo zgina w stopach paluszki i spowrotem je odgina. Robi to zazwyczaj przy zabawie, albo kiedy się cieszy, jest zadowolona albo czymś rozbawiona lub kiedy bawi się jakaś nowa rzeczą. Czytałam w necie, że nie jest to nic złego, bo po prostu dziecko w ten sposób rozładowuje swoje emocje. Na innym forum z kolei przeczytałam, że może to być nawet objaw autyzmu (choć w to akurat wątpię).

Dodatkowo niepokoi mnie takie nagle napinanie się. Postaram się opisać jak to wygląda. Mam nagrany nawet filmik, ale tutaj niestety nie da się dodawać filmików. Opiszę się najlepiej jak będę potrafiła. Córka siedzi w krzesełku do karmienia i kiedy zaczyna już marudzić i chce wyjść to wtedy na przemian trzaska rączkami po stoliczku, a następnie wyciąga rączki przed siebie, główkę spuszcza w dół i w takiej pozycji napina ciałko, wykrzykując przy tym odgłosy typu “hyyyyy”.

Troszkę mnie to niepokoi. Nie wiem czy to jakaś nerwowość, emoocje, nieprawidłowe napięcie czy coś innego.
W lutym mamy w planach bilans na 9 miesięcy więc tak czy siak mam zamiar zapytać o wszystko lekarza, ale jestem ciekawa czy Wasze dzieciątka też tak miały?

Ja bym musiała zobaczyć jak to wygląda bo niestety nie potrafię sobie tego wyobrazic

witaj agnieszko,

nasze córeczki są w zbliżonym wieku, co prawda maluchy rozwijają się w różnym tempie, ale może wspólnie uda nam się coś ustalić.
Moja od kilku dni bije brawo gdy się cieszy, nie wydaje jeszcze głośnego klasku, ale składa rączki i często nimi trafia. Wspomniane kółeczka też czasem robi, wydaje mi się, że wtedy ma mnóstwo energii, kręci się, próbuje zrobić coś nowego lub wymagającego wysiłku. Mnie to nie martwi.
Co do “hyyyy”, u nas nie zaobserwowałam, ale myślę, że może Twoja czegoś szuka, coś ogląda? Moja córa też wszędzie próbuje zajrzeć, coś podnieść, otworzyć. Tylko u Was zastanawia mnie napinanie.

Znalazłam możliwe cechy autyzmu, który można zaobserwować u niemowląt:

“Maluszek nie uśmiecha się na widok rodziców i bliskich.
Dziecko nie odpowiada uśmiechem na uśmiech rodziców.
Dziecko nie rozpoznaje twarzy.
Dziecko mało gaworzy albo gaworzy, ale bardzo monotonnie.
Dziecko ma bardzo ubogą mimikę twarzy – wyraża niewiele emocji.
Wzrok dziecka jest jakby nieobecny, jakby maluch nie poszukiwał kontaktu wzrokowego.
Dziecko nie rozpoznaje tzw. trójkąta komunikacyjnego (oczy i usta).
Dziecko może nie lubić być przytulanym”

źródło:
https://parenting.pl/autyzm-u-niemowlat

Sądząc po Twoich opisach, nie masz czym się martwić. Czy Twoja córa reaguje na imię? Jest “obecna”?

Mama Gratki, dziękuję za odpowiedź.

Moja Córka tez zaczęła bić brawo ok. 3 tygodni temu, ale teraz od kilku dni tego nie robi, tak jakby zapomniała jak to sie robi, ale to mnie akurat nie martwi, bo przecież dzieci tak mają, że nagle się “cofają” żeby znów pokazać co nowego umieją.

Czyli te stópki to raczej nic niepokojącego. Też mi się wydaje, ze wtedy właśnie jest przepełniona enwrgia, emocjami, np. bardzo się cieszy.

Też czytałam o tych objawach autyzmu i żaden z nich się nie zgadza dlatego napisałam, ze w ten autyzm to wątpię. Córeczką już od dawna ładnie reaguje na imię, jest wesoła, obecna, dużo mówi, rozpoznaje już dziadkow np.

Mnie właśnie też martwi bardziej to napinanie. Wyciąga tak rączki przed siebie, opuszcza główkę, napina rączki i tułów w takiej pozycji i wykrzykuje to “hyyyyy!”. To mnie bardziej martwi właśnie. Choć to robi rzadko. Ale to robi właśnie wtedy kiedy się niepokoi już, jest zmierzła o chce wyjść z krzesełka np.

Agnieszka zataczanie stopami kółek to nic niepokojącego. Moja córka też tak robiła.

Najlepiej na bilansie pokaż filmik pediatrze ale wydaje mi się że jeśli córka robi to w momencie kiedy jest znudzona to po prostu chce na siebie zwrócić uwagę. Sprawdziła i wie, że tak też się nią zainteresujesz. U mnie córka np czasami sobie tak “rzucała” głową tył przód. Też ją nagrałam pokazałam pediatrze i ona wysłała nas do neurologa, ktory nas uspokoił, że takie rzucanie to nic złego bo mózg dziecka dostaje wtedy takie “inne” fale które się dziecku podobają.to dla dziecka inne odczucie. A może u Was też to jest powodem?
A z napięciem mięśniowym u Was jest wszystko ok?

Kasia, tak z napięciem właśnie wszystko było ok. Byliśmy 2 razy u neurologa, ma wizycie a potem po miesiącu kontrolnie o wszystko dobrze… No nic, pokaże lekarzowi na bilansie filmik.

Aga mój bił brawo dosyć szybko a później też przestał jakby zapomniał ale po jakimś czasie znowu bił

Paulina w czasie kiedy Twój synek zapomniał jak się bije brawo na pewno nauczył się czegoś nowego. Dzieci tak maja ze nagle o czymś zapomina żeby w tym czasie mieć zajęta głowę nauka czegoś nowego i jak osiągnie nowa umiejetność wraca do starej.

Agnieszka więc moim zdaniem nic niepokojącego się nie dzieje i jest to chęć zwrócenia na siebie uwagi.

Agnieszka, nie wiem, czy dobrze sobie wyobrażam zachowanie Twojej córki po.tym opisie, ale moim zdaniem to jest po prostu takie napinanie się dziecka ze złości, b o coś natychmiast chce np wyjść z tego krzesełka. Jeśli to ma takie podłoże to jest jak najbardziej normalne. Skoro byłaś 2 razy na wizycie u neurologa to raczej nie ma mowy o problemach z napięciem mięśniowym.
A jak.chcesz tu pokazać filmik to zawsze możesz go wrzucic np na YouTube i wkleić tu tylko link.

alicjas, wiesz dziś też tak sobie pomyślałam, że ona tak może po prostu że złości robić. Bo dziś zrobiła identycznie kiedy siedziała po kąpieli na łóżku i chciała do rączek spray z wodą morską, a ja jej go nie dalam, w tym momencie zrobiła właśnie to samo no i zaczęła już marudzić.

agnieszko, córka w ten sposób pokazuje swoją złość, niezadowolenie, ewentualnie zniecierpliwienie. Nie martwiłabym się. Jedynie obserwuj i nagrywaj, w przyszłości będziesz też mieć porównanie. Moja córka też czasem bardzo krzyczy gdy chce coś “zakazanego” jednak staram się nie ulegać za każdym razem :slight_smile:

Moja mała jak sobie leży w bujaczku albo jak ją karmie to często tak robi ze stopkami, kręci nimi i zgina w paluszkach.