Słyszałam ja z pracy mam takie konto przelewqm tam kwotę xo miesiąc i środki "pracuja" jak na razie się oplaca.
Moje dzieci Mają konto na które odkładamy 800 + , myślę że na przyszłość napewno się przydadzą im te pieniądze:)
Iwona, zgadzam się z Tobą. Również chciałabym zabezpieczyć przyszłość moich dzieci, ale też trochę się boję, że tego nie docenią i nawet nie będą zdawać sobie sprawy jak to jest zaczynać od zera. Mam znajomych, którzy dostali mieszkania, samochody i nie mają pojęcia, że niektórzy zbierają lub spłacają kredyt prawie całe życie..
Jeszcze nie założyliśmy ale mamy w planach założy córce 3 miesiące. Myślę że to świetny pomysł nie koniecznie na tak odległy czas jak studia ale na jakieś jej większe zachcianki i żeby z czasem mogła uczyć się dysponowania swoimi pieniędzmi i ich wartości.
Andzelika super pomysł, a na młodzieńcze lata będzie mogła cieszyć się już jakimś dobrym startem
Moje dzieci mają osobne konta oszczędnościowe. Obie mają pospłacane pieniądze , jednej wpłaciliśmy coś z naszego wesela a drugiej z chrzcin. Co miesiąc też dziadek i my wpłacamy im 100-200 zł żeby miały. planujemy im oddać te konta dopiero jak skończą 18 lat �
Według mnie odkładanie pieniędzy na konto oszczędnościowe nie ma sensu. Bo za kilkanaście lat te pieniądze nie będą nic warte. Może warto w coś zainwestować. Często są już produkty na rynku finansowym, które są bardziej opłacalne niż zwykle konto oszczędnościowe. Konta strikte do oszczędzania dla dzieci często blokują możliwość wypłaty środków przed 18 rokiem życia.
To nie tak, że bank blokuje wypłatę do 18. Rodzic może wypłacić pełna sumę, limit jest dla niepelnoletnich
Myślę że w tych czasach jakie mamy, odkładanie pieniędzy może się trochę minąć z celem, bo nie wiadomo jaką będzie ich wartość za te parę lat jak nasze dzieci pójdą na studia. Jak już chcemy to może lepiej w nieruchomości, złoto itp.
Uważam, ze inwestycja w ich rozwój i naukę pomoże na lepszy start w życiu.
To prawda - niestety ta wartość pieniądza spada i kiedyś te odłożone pieniążki mogą być mało warte. Ja mam odkładane pieniążki od rocznej córeczki ,ale nie na koncie oszczędnościowym.
Starsza córka ma konto oszczędnościowe i co miesiąc wpływają niewielkie kwoty :)
Inflacja tak poszybowała, że odkładanie przez lata nie ma sensu. Jeśli odkładamy to na cel, który chcemy zrealizować max do 3 lat.
U dziecka to samo, jeśli chce coś droższego to odkłada, ale nie widzę sensu zbierać na studia.
Uważam, że lepiej sensownie zainwestować, być może przyniesie to zyski finansowe.
Zgadzam się z poniższym komentarzem, lepiej szukać inwestycji niż oszczędności. Warto mieć jakąś poduszkę finansową dla malucha, ale nie ma sensu, aby odkładać przez 10 lat, bo pieniądz traci na wartości.
Mam konto oszczędnościowe w swoim banku na 800 plus
Zalozolam konto w PKO dla dziecka jak sie urodzilo i tam cale 800+ ma wplacane, teraz przy drugim to samo mam w planach.
Ja na swoim drugim koncie odkładam małemu pieniądze. Póki sytuacja finansowa mi na to pozwala to czemu by nie.
Mamy do tego przeznaczone konto oszczędnościowe, aczkolwiek nie wiem czy będziemy zbierać aż do czasów studiów. Wszystko zależy od inflacji, która poki co jest wysoka.
Jak nam się uda, to zainwestujemy pieniądze w jakieś mieszkanie, złoto, coś co jest w miarę stabilne
Tak moj synek ma konto i 800+ i pieniedze z urodzin tam ma przelewane. Dodatkowo pdzelewam mu co jakis czas jakies pieniadze wiec cos tam swojego juz bedzie miał za jakis czas. Teraz w drodze drugi synek i tez w planach mam zalozenie mu konta. Jeslj sytuacja finansowa moja na to pozwala to czemh nie…
My posiadamy takie konto odkladamy tam 800+ i dziadkowie rowniez cos przelewaja fajna opcja dla dzieci na przyszlosc 
My chcemy założyć specjalne konto, żeby przelewać tam pieniądze z 800+ i jakieś prezenty, które syn dostanie na urodziny itp. A później jak się uzbiera jakaś kwota to będziemy ją wymieniać na sztabki złota lub srebra, bo to chyba lepsza inwestycja
Córka ma swoją skarbonkę do której wkłada każde pieniążki które dostanie. Jeszcze nigdy ich nie wydała. 800+ są dla mnie na ubrania i różne inne rzeczy dla niej. Dodatkowo co miesiąc od urodzenia wpłacamy jej 200 zł na konto do którego dostanie dostęp jak skończy 18 na wkład do mieszkania lub auto:) No i moim zdaniem warto jest zerknąć sobie do mennicy, jak tutaj i kupić trochę kruszców.
