Kompletujemy wyprawkę dla noworodka

Ja otulacz dostałam od przyjaciółki na Baby Shower. Otulaczek jest firmy motherhood - zobaczymy czy się sprawdzi za parę tygodni. Natomiast jeżeli chodzi o karulele to pediatrzy i położne polecają je dopiero od 3 miesiąca - nie wcześniej. Negatywne opinie mają baldachimy wg. służby zdrowia - może ładnie wyglądają ale to siedlisko kurzu i brudu, co niewątpliwie wpływa na zdrowie dziecka.

Ja otulacza nie kupuję, a na aspirator ani ja ani mąż nie jesteśmy przekonani i nie chcemy go używać.
Ja pamiętam że nas rodzice opróżniali w nosku gruszką i nigdy nam nic nie było. Jednak nie wiem jak to jest z tymi rozmiarami, jak to się wybiera bo widziałam że są różne numery a nic konkretnie nie pisze na opakowaniach.

Gruszka jest ciężej a tak samo może pocharatac nosek. Ja miałam zwykly aspirator ale jak mała dostała katarek i musiałam co chwile ciągnąć powietrzem to się zapowietrzalam i kręciło mi się w głowie wtedy podłączyam do odkurzacza i chwila moment smarkow nie ma ale trzeba to zrobić szybko. I jeszcze nic jej się nie stało z noskiem ani razu a ma już 1.5 roku

Ale jak wiadomo każdy wypróbuję i zobaczyć co najlepsze dla jego dziecka. To tak jak z kosmetykami jeden poleci takie a drugie uczula.

A co do otulaczy to pierwsze słyszę :smiley: ale już obczailam na Google i wyglądają świetnie :slight_smile: jak bedzie drugi maluszek to się skuszę zamiast rożka :slight_smile:

Ja mam rozek i specjalny spiworek do lozeczka jeszcze;) kupilam w komplecie z posciela. .
Tak jak sie nie wyprobuje to sie nie wie… Moja bratowa mi polecala ten katarek ale stwierdzilam ze najpierw uzyje elektrycznego aspiratorka apotem sie zobaczy

gruszka jest tania więc mogę zacząć od tego a jeśli się nie będzie sprawdzala to wtedy można zakupic aspirator, chociaż ja go nie użyję bo się boję a mąż to samo powiedział

Moj mowi ze przez pierwsze pol roku bedzie bal sie ubierac mala i wogole,ale to sa faceci…

No tak wiadomo.:slight_smile: ja też się bałam ale nie miałam wyjścia. Za to mój mąż kapal mała przez pierwsze dni bo mnie strasznie głową bolała po znieczuleniu do cesarka.
Bałam się wszystkiego nawet trzymać córeczkę bez rożka a teraz już tak urosła ze marzy mi się drugi malutki bobasek :slight_smile:
A a propo elektrycznych tez muszą być fajne choć to chyba nowość bo ja też o tym jeszcze nie słyszałam :smiley: wszystko cały czas idzie do przodu :slight_smile:

Ja już do konca następnego tygodnia planuje miec wszystko kupione dla dziecka. i po połowie sierpnia bede sie do torby pakowac

Super najlepiej mieć wszystko przygotowane i wtedy głową spokojna. :slight_smile: a chłopiec czy dziewczynka ? I nan kiedy termin ? Październik ? Dobrze kojarzę ?

synek na połowę października :slight_smile: już sie doczekac nie mogę. No i z tej racji że w czwartek idę na wizytę kontrolną to chciałabym mieć do tego czasu już zakupione wszystko, bo jak coś źle mi wyjdzie w wynikach to trzeba bedzie leżeć w szpitalu a tego bym nie chciała więc lepiej będzie jak się pospieszę przynajmniej z rzeczami dla maluszka bo później mąż pokupuje to co nie trzeba i będę zła że jest nie to co chciałam, a jemu to wiadomo że bez różnicy czy kupić coś takie czy takie.

Monika ja mam aspirator do noska typu Frida. Jestem bardzo zadowolona i nie jest on do odkurzacza. Jeśli koniecznie chcesz gruszkę to szukaj po prostu z najmniejszą końcówką w sensie najwęższą tak na zdrowy rozsądek popatrz wizualnie i będziesz wiedziała. Albo udaj się do apteki i poproś Panią o gruszkę dla noworodka.

O aptece nie pomyślałam. A póki co to się jednak na aspirator nie zdecyduje. A wy przed narodzinami kupowalyscie gruszki/aspiratory? Czy od razu się przydają?

Ja kupiłam taką małą gruszkę, a w sumie to dostałam ją gratis do zakupów w sklepie, przydała mi się, jak Mała miała jakieś 4 miesiące, dostała wtedy lekkiej katarku, więc była przydatna i cieszyłam się, że mam ją od razu pod ręką, choć wcześniej miałam myśli, że jest zbędna. To akurat niewielki wydatek, więc można ją kupić. Aspirator ani tego do odkurzacza nie kupowałam, bo nawet pani w sklepie poradziła, że jak będzie potrzeba to wtedy. Córa ma 9 miesięcy i jeszcze nie było takiej potrzeby i oby nie było jak najdłużej! A tak na marginesie to nie jestem przekonana do tych do odkurzacza, przerażają mnie one, ale szwagierka bardzo zachwalała :slight_smile:

Mnie też przeraża taki aspirator do nosa. Poza tym pojadę gdzieś i mam brać odkurzacz że sobą albo prosić kogoś żeby mi pożyczył odkurzacz bo muszę dziecku z nosa wyciągnąć?

Ja kupilam.zestaw gruszka i aspirator elektryczny byl w dwupaku;) a co bede uzywac to zobaczymy.

U nas wyprawka prawie gotowa. czekamy jeszcze tylko na poduszkę do karmienia i zestaw pościeli na zmianę, reszta domknięta. jesli chodzi o aspiratory do noska polecam katarek plus- sprawdzony przez znajomych

Ja kupiłam zwykła gruszke 0-6 miesięcy, i w końcu kupiłam laktator na początku ręczny canpol Basic, 45zł na inne nie bardzo mnie stać, ale mam nadzieje ze się sprawdzi.

Okuszko, zwykłą gruszkę tzn jaką? gdzie kupiłaś w aptece czy w jakims sklepie?