Koło 6 tyg
Tak mówi lekarz że koło 6 tygodnia po 6 tygodniu często jak nie widać to robią wizytę uzupełniająca za tydzień żeby sprawdzić
dokładnie tak jest
W 6tyg powinno być. Jednak czasem mozw sie zdarzyc ze wiek z miesiaczki i usg troche sie rozni.
No u mnie jak bylam potwierdzić ciążę w 8tc biło serduszko więc tak jak piszecie 6tc już powinno być ładnie słychać na usg
U mnie piąty tydzień z hakiem Czyli dokładnie 6 tydzień było już ładnie wszystko słychać I widać że faktycznie serduszko pracuje ale wiadomo że może to być troszeczkę później więc nie ma reguły i nie ma się co martwić
u starszej córki to w 6 tygodniu poszłam na potwierdzenie ciaży w sumie nawet nie pełny 6 tydzień to juz biło serduszko było słychać;)
przy młodszej 5 tydzień ale była sama fasolka na kolejnej wizycie już było słychać stukot serduszka'_)
To jest naprawdę piękne uczucie i super widok jak się widzi takie malutkie bijące serduszko na monitorze
W 4 tyg nie było widać zarodka na USG, za to między 6tyg a 7tyg usłyszałam bicie serdusza maleństwa <3
Ja wczoraj właśnie mówiłam do męża, że to jest dopiero zjawiskowe że tam w naszym ciele jest człowieczek i się rozwija to jest naprawdę niebywałe
To jest niesamowite
;) cud natury poprostu
Dla mnie to jest dalej takie niepojęte niby urodziłam dziecko ale nieraz patrzę na niego i zastanawiam się jak to po prostu w człowieku W tym przypadku w nas w kobiecie z oczyświście pomocą tatusia może stworzyć się taki cud jak drugi człowiek
mnie to zawsze dziwi jak to dziecko sie mieści w tym brzuchu :) patrze na ta moją kruszyne i zastanawiam sie jak? no jak? :D
Hehe oleksandra no chyba juz by sie tam nie zmiescila z powrotem;)chociaz rodza sie i wieksze dzieci 7.5 kg jak taki bobas sie tam zwija w klebek?;)
7,5kg? Anissżartujesz teraz? moj ważyła 3660g i juz sie zastanawiałam jak ona sie tam pomieściła bo jakoś mega wielkiego brzucha nie miałam, a w ciązy przytyłam tylko 10kg. i jeszcze ten brzuch bardzo mi sie nie ruszał. A długa była na 57cm
Oleksandra najwiekszy noworodek zapisany w ksiedze ginesa wazył 9,98 ;)
cud życia :) i jeszcze magia ciała kobiety, jak jest stworzona przez naturę, ze te kości się rozchodzą przy porodzie a później wracają na miejsce
Mój ważył równe 3 kg więc mogę powiedzieć że taki sobie średni bobasek natomiast jak z brzucha wyskoczył No to byłam w totalnym szoku jak położyli mi go na klatce bo faktycznie może nie był taki duży jak chodzi o masę natomiast dość długie nóżki dość długie rączki automatycznie zastanawiało mnie jak to dziecko się tam mieści jak w ogóle jest mu wygodnie czasami też zastanawiałam się nad tym jak to dziecko tym żyje funkcjonuje oddycha w tych wodach płodowych że ono po prostu się tam nie dusi i jest mu dobrze
Moja córeczka ważyła 3,560 i mi się wydawało to dużo bo była takim grubaskiem