Lekarz zalecil mi picie kawy w ciazy, mam bardzo niskie ciśnienie, zawroty Glowy, maly uciska na zyle glowna dolna z czego powoduje omdlenia, mam tez arytmie i anemie wiec nie wiem w sumie co robić… Slabo sie czuje dość czesto, w zeszlym tygodniu nie moglam usiąść na lozku przez pól dnia poniewaz mialam taki helikopter w glowie… Tylko martwie sie, bo na usg genetycznym w 31 tyg lekarz zauwazyl lekkie nieprawidlowosci w rozwoju nerek u malego, tzn.wieksze przestrzenie w nich, powiedział, ze nie jest to zmiana patologiczna, jedynie do obserwacji a biorąc pod uwagę fakt, ze jestem bardzo szczupla i wysoka kobieta twierdzi, ze moze byc tak, ze widzi na usc wszystko dokladniej niz u innych pacjentek, skontaktowalam sie ze swoim wujem (również ginekolog, ordynator oddzialu ginekologiczno - polozniczego w wiekszym mieście) i on mnie uspokoil, ze nawet jak cos wykazalo to mam sie nie martwic bo to zniknie po porodzie…nic nie mogę poradzić na to, ze jednak sie stresuje i w takiej sytuacji nie wiem czy pic ta kawe - nawet slaba (z jednej lyzeczki w szklance z dodatkiem mleka) czy moze wypijac bezkofeinowa typu kroning night % day. Moze to temat oklepany, ale juz jestem w 33/34 tyg i moje emocje i niepokój sie nasilają… Proszę o jakieś rady…
Cześć, ja praktycznie od 18 tyg ciąży piłam kawe tak z 1.5 łyżeczki a czasem nawet 2, wszystko za przyzwoleniem ginekologa, ponieważ miałam bardzo niskie ciśnienie - 80/60 i było mi bardzo słabo i ciągle chodziłam ospała. Kawa rozwiązała mój problem , córeczka urodziła się zdrowa, myślę że dla własnego samopoczucia wypij przez kilka dni kawę i zobacz czy się poprawi.
Wydaje mi się, że możesz.
Kawa bezkofeinowa nie pomoże na problemy z ciśnieniem. Możesz ja co najwyżej pić dla smaku i poprawy Waszego humoru
A jedna słaba kawa dziecku nie zaszkodzi. Trzeba pamiętać, że łożysko jest świetnym filtrem! W końcu po to jest.
Ja w obu ciążach miałam “nakaz” picia 2 dość mocnych słodkich kaw- mam i miałam bardzo niskie ciśnienie i hipoglikemię (zbyt niski cukier).
Poza tym: zaufaj lekarzom! Oni widzą, co mówią
No i pamiętaj, że Twój stres, z jakiegokolwiek powodu, bardziej szkodzi Maleństwu, niż chwila “słabości” (czyli jedno ciastko czy kawka).
No moje cisnienie to 80/50 lub 90/60 wiec troszke slabe, ja ogólnie mam niskie ciśnienie… Wiec mysle, ze jednak będę popijać slaba kawe, co do tego, ze lekarze wiedza co mówią… Ekhm… Po poprzednim porodzie i problemach to jakos patrze na to przez palce co mówią lekarze, chociaz wujkowi ufam
Ja piłam kawę - od zawsze ją uwielbiałam. Jak tylko dowiedziałam się o ciąży spytałam swojej ginekolog jak to jest z tą kawą… A ona pytała mnie ile piłam wcześniej… więc ja 2-3, a ona powiedziała, że mogę spokojnie wypić 2. Wiadomo nie jakieś tam siekiery z 3 łyżeczek, tylko ja dawałam nie kopiate 2. Ja również mam bardzo niskie ciśnienie, ale ciąża mi podniosła ciśnienie:) i miałam w normie:) Ja jakoś nie jestem przekonana do tych kaw bez kofeiny… Bo po co mi taka kawa? Ja radziła bym Ci wypić 1 zwykłą kawę dziennie i zobaczysz jak się będziesz po niej czuła…
ja kawy nigdy nie piłam, i teraz też nie pije. nie lubię smaku kawy . nawet kopiko nie lubię więc nie pomogę, a co do nerek - mój synek też miał przestrzenie. ale same zanikły , zarosły czy jak to się nazywa fachowo. tak czy inaczej już jest ok. jak już Ci mówiłam, wiem, że cięzko się nie martwić ale to chyba jedyne co możesz zrobić. Ty nic nie pomożesz, a nerwy zaszkodza. odpoczywaj dużo i relaksuj się
ja teraz również mam często niskie ciśnienie jestem w 11 tyg ciąży z tego co się dowiedziałam niskie ciśnienie w ciąży może być przyczyną odwodnienia organizmu. Po wykonaniu wyników krwi okazało się że mam dość wysoką morfologię HGB wyniosło prawie 15 g/dL, zagęszczona krew w wyniku odwodnienia również może wskazywać na podwyższony ten wynik. Przyznam że ja zawsze miałam HGB około 12 nigdy nie miałam tak wysokiego a tym bardziej w ciąży, z tego wniosek że w ciąży organizm potrzebuje dużo płynów. Szczerze wam powiem że stosuję się teraz do tego i piję o wiele więcej a wyniki jeszcze sprawdzę za jakiś czas.
No teraz to mnie ten konkurs dodatkowo stresuje co ty tam wkleilas? Nic nie widzę:) kawe mam zamiar sobie zrobić bo spacerowaliśmy po mieście i trochę mi slabo…a tak mi sie spac chce przez to wstawanie w nocy… Cóż, mysle, ze skoro tylu osbon kawa nie szkodzila to mi jedna maleńka w środku dnia raczej tez nie powinna
Oj ja tez pije dużo…nawet bardzo dużo, ale denerwuje mnie to, ze ciagle latam do lazienki w dzien mi to nie przeszkadza, natomiast w nocy dostaje szalu, a maluszek juz duży i uciska na ten pęcherz dodatkowo… No u mnie hemoglobina jest ok.9
ale żelazo przyjmuje i dużo magnezu, a mimo to skurcze w lydkach i stopach i tak sie pojawiają
Ja również piłam jedną kawę dziennie w ciąży z uwagi na niskie ciśnienie z zalecenia lekarza.
W ogóle to często lekarze pytają jak ja funkcjonuję z takim ciśnieniem bo jest ono zawsze bardzo niskie:)
Czasem zdarzało mi się wypić kawę słabą - miałam po prostu na nią ochotę.
Niby to jest jedna z “używek”, ale myślę że w małej ilości od czasu do czasu można sobie pozwolić, jeśli nie ma przeciwwskazań.
Ja też mam niskie ciśnienie, a po piciu kawy czułam się jeszcze gorzej. Zamieniłam na kawę inkę, ciśnienie nadal mam niskie, ale nie czuję się słabo, nie śpię w ciągu dnia. Nie wiem tylko czy ma ona na to jakiś wpływ.
Jeżeli masz niskie ciśnienie i bez wypicia kawy źle się czujesz to lepiej wypij jedną kawę z mlekiem. Ważne byś miała dobre wyniki morfologii i magnezu. Ja w ciąży nie mogłam pić kawy bo ciągle magnez miałam poniżej normy i ze względu na możliwe skurcze przedwczesne miałam zakaz. Jeśli chodzi o przestrzenie w nerkach to one często po porodzie zanikają. W życiu płodowym szczególnie u chłopców występują czasem zmiany w nerkach, w mózgu (mój syn miał poszerzone komory mózgu oraz torbiele w splocie lewej komory). Często po porodzie one zanikają, więc nie martw się. Wiem, że łatwo się mówi, bo ja pomimo, że jestem położną też się martwiłam, czy u mojego synka zmiany się cofną. Na szczęście wszystko jest dobrze. Ciesz się ostatnimi tygodniami ciąży i odpoczywaj. Wszystko będzie dobrze.
Dziekuje za wszystkie wypowiedzi, uspokoily mnie mysle, ze i tak będę sie stresować troche, wizyte u lekarza mam za tydzień wiec sie okaze czy wszystko idzie w dobrym kierunku
co do inki… Jest mi niedobrze jak czuje jej zapach
to smieszne bo pasuje mi zapach kawy świeżej… Pozdrawiam
Kawa jest OK ale bez Kofeiny Proponuje Inke , moja Zonka Ukochana nawet po porodzie przyzwyczaila sie do Inki
i sie bardzo z tego Ciesze bo osobiscie nie lubie kawy
Ja tam uważam, że mała kawa nie zaszkodzi. A zwłaszcza przy niskim ciśnieniu. Co do inki to mi osobiście zaczęła smakować dopiero po porodzie, gdy nie chciałam pić zwykłej kawy bo mała i tak jest dzieckiem bardzo aktywnym.
Wypijam sobie kawe kronung night&day, chociaz juz teraz Malo rzeczy mi smakuje, czesto mam zgagę, nawet po wodzie, a po herbacie mi niedobrze spijam soki jablkowe, bo problemy z zaparciami… Uwielbiam końcówkę ciazy hehe no, ale z drugiej strony koncowka najbardziej sie ciagnie…i chce wytrzymać do 25 czerwca
moi drodzy! Wszystkiego najlepszego z okazji dnia dziecka dla was i waszych maluchów!
Uważam że mała kawa nie zaszkodzi -wiadomo z mlekiem i kofeinowa bo ta bez kofeiny może Tobie nie pomóc.
A czasami może spróbuj sobie zrobić mocniejszą herbatę może to też pomoże wstać ci na nogi.
Trzymaj się zdrowo i uważajcie na siebie
Mam taką książkę „W oczekiwaniu na dziecko” i jak mam wątpliwości to do niej zaglądam, jest tam chyba wszystko. Ponieważ uwielbiam kawę to oczywiście sprawdziłam czy mogę ją pić. Według mojego źródła można wypić do 200mg kofeiny dziennie, czyli dwie filiżanki kawy.
Teraz karmie piersia i przy tym staram sie bardziej pilnować, ale bez kawy sie nie obędzie, po pierwsze dlatego, ze bardzo ja lubię, po drugie lepiej mi mleko naplywa a po trzecie jestem dosc wymęczona i czasem kawa to najlepsze wyjście… Nawet dzis robilam malemu badanie krwi i zelazo co przyjmuje mu pomoglo wiec moja rozpuszczalna mu nie szkodzi