Pani Doktor oraz forumki które byc moze mialy podobna sytuacje, mam takie oto pytanie.
Moja 8 miesięczna córka ma kaszel od około 3 tygodni. Lekarka zdiagnozowala lekkie zapalenie oskrzeli, obeszlo się bez antybiotyku, wystarczyly inhalacje z leków. Byliśmy na kontroli ponad tydzien temu i już wszystko było ok- kaszel lekki był nadal ale to takie resztki. Po paru dniach córka znowu zaczela mocniej kaszlec, ciezko powiedziec dokladnie jaki to rodzaj kaszlu bo jest taki krtaniowo-mokry. Córka ma tez wodnisty katar ktorego nie moge sie pozbyc(starsza siostra chodzi do przedszkola i wydaje mi sie ze przynosi do domu wirusy). Wydawało mi się, że ten kaszel może byc wlasnie od splywajacego kataru, a dziś byłam u innej doktor, która stwierdziła, ze ten kaszel moze byc od tego ze corka w nocy nie odbija po jedzeniu i mleko splywa jej do drog oddechowych. Ta teoria jakos mnie nie przekonuje, corka juz w ogole nie odbija nawet w dzien, poza tym nie kaszle tylko w nocy a wlasnie bardziej w dzien. No i problem zaczal sie kilka tygodni temu, a nie odbiajala w nocy nigdy. Mimo wszytsko Pani doktor obstaje przy swoim. Byłabym wdzieczna za rade w tej kwestii bo juz nie bardzo wiem co robic, moze tez ktos ma jakieś sprawdzone sposoby na katar u niemowlaka, stosuje nasivin ale mozna go uzywac tylko 5 dni, odciagam jej takze katar.
Aniami ,czy u Was w rodzinie ma ktoś stwierdzoną alergię,bo czasami kaszel i katar może pojawiać się na podłożu alergicznym.Ja osobiście spotkałam się też z przypadkiem przeciągającego kaszlu z powodu zarażenia glistą ,gdyż ona krąży po przełyku i powoduje odruch kaszlu,własnie szwagierka w zeszłym roku była zarażona .Kaszel minał niedługo po odrobaczeniu.Moja córcia 2 mies po narodzinach zaczęła kaszleć początkowo podejrzewali zapalenie oskrzeli,po przeleczeniu kaszel zmniejszył sie,ale nie zniknął.mówiono mi wtedy ,ze po przebytej chorobie jakiś czas moze kaszel towarzyszyć więc może córeczka jest po chorobie nadwrażliwa?Ja niestety zgłębiałam temat bo kaszel bardzo mnie niepokoił,mimo iż pani doktor uspokajała .Jak się okazało się , córcia została zarażona krztuścem ale spokojnie …opisany kaszel Twojej córeczki nie jest podobny do kaszlu Emi bo to na prawdę był okropny kaszel.Z pewnością Pani Doktor udzieli niebawem sensownej odpowiedzi,życze zdrówka córeczce.
Aniami, a może powinnaś iść do tej pierwszej lekarki? Z tego co piszesz, to leczyła Małą rozsądnie, więc może coś doradzi. Skoro starsza córka chodzi do przedszkola, to może ten kaszel jest po prostu wynikiem przeziębienia, taki kaszel generalnie nie świadczy o zmianach w oskrzelach, a po prostu towarzyszy infekcji. A nie brzmi on tak, jakby córka odkrztuszała wydzielinę spływającą jej ze względu na katar? Skoro mówisz, że kaszel jest mokry, to moim zdaniem mogły by pomóc inhalacje (ale to już pewnie powinnaś skonsultować z tą pierwszą lekarką, no chyba że póki co zrobisz po prostu inhalację z roztworu soli fizjologicznej - nasza lekarka twierdzi, że warto coś takiego zrobić przy katarze, bo jednak nawilża i pomaga pozbyć się tej wydzieliny).
Aniami a może to jakas alergia wziewna na pylenie jakiejś rosliny lub grzybow które niedawno zaczely wlasnie pylic a wcześniej ich nie było. A może w domu od niedawna pojawil się kot lub jakies inne zwierze futerkowe, które ma alergizujące futerko lub do menu dziecka wprowadzilas nowy produkt którego do tej pory nie podawalas. . Skoro oskrzela sa czyste a katarek nadal jest to może warto wybrać się do alergologa na testy.
zgadzam się z dziewczynami, że powinnaś zbadać córkę pod kątem alergii. nawet jeśli w rodzinie nie ma alergików, to objawy sugerują właśnie alergię gótnych dróg oddechowych. powodów taki alergii jest mnóstwo mogą to być roztocza lub kurz, pyłki drażliwość na jakieś zapachy - może nawet perfumy. Wymuś na pediatrze skierowanie na badania i do alergologa.
Ponoc u tak malych dzieci rzadko testy wychodza miarodajnie, przynjamniej tak slyszalam. U niej jakby slychac wyraznie ze cos wykrztusza. Do naszej pediatry pojde oczywiscie, ale akurat jest na urlopie. Jak juz to mysle ze moglaby to byc alergia na kurz, roztocza czy cos takiego, bo teraz to raczej malo co pyli. Wlasnie alergikow nie ma w rodzinie, wiec troche mnie to dziwi, ja wciaz obstawiam ze to jakies wirusy od siostry ale jesli testy alergiczne mialyby szanse wyjsc to sie zdecyduje, tylko tak jak mowie nie wiem czy samiarodajne, moze Pani Doktor mi odpowie:)
Aniami, obawiam się, że masz rację, Twoja córcia jest jeszcze za mała na robienie testów alergicznych.
Życzę zdrówka i daj znać, co się okazało.
Aniu mogą być niemiarodajne, bo alergie mogą się szybko zmieniać u dzieci. Ale myślałam nawet o samej konsultacji u alergologa a badaniach krwi itd., które wykluczą inne rzeczy.
A zmieniłaś coś w tym okresie w zachowaniu/codziennych czynnościach: może zaczęłaś prać jej rzeczy w innym proszku/płynie? postawiłaś w domu nową roślinę, masz nowy odświeżacz powietrza lub jeszcze coś jest inaczej/nowego??
Badania krwi robilsmy jakis miesiac temu i wszytko bylo ok. No wlasnie nic nie zmienialam w otoczeniu:(
Witam.
Kaszel może być związany ze spływającą wydzielina z nosa. Żadne odbijanie. Błona śluzowa dróg oddechowych, po infekcji wirusowej musi się odbudować i to czasami trwa ok. 2 tygodni. Starsze dziecko też przynosi infekcje z przedszkola. 8-miesięczny maluch ma już swoją odporność i przy niewielkiej pomocy da sobie radę. Pani doktor, która poleczyła dziecko bez antybiotyków jest mądrym i dobrym lekarzem.
Proszę podawać dziecku często aerozol z wody morskiej do nosa a 2-3 x można podać hipertoniczną wodę morską do nosa zamiast zwykłej. Nasivin tylko, jak mała ma problem z zasypianiem. Proszę podawać na stałe wit. D 500j, która również poprawia odporność. Cierpliwie poczekać, córeczka wyzdrowieje. Przy każdej zaczynającej się infekcji, proszę podawać aerozol z wody morskiej.
Pozdrawiam serdecznie.
Pani doktor, serdecznie dziekuje za odpowiedz, bede sie trzymac Pani zaleceń.
Pozdrawiam
Aniami, czy wyjaśnił się u Was ten problem kaszlu? Udało Wam się go pozbyć? Bo my mamy też problem z kaszlem u synka - kaszel spowodowany infekcją wirusową ciągnie mu się już miesiąc :(.
Alicja, tak, u nas przeszlo wkoncu samo, tuz po tym jak zniknal ten lekki katarek. Wydaje mi sie ze corka po prostu zlapala od starszej siostry jakiegos przedszolnego wirusa. Teraz juz od miesiac jest dobrze. Ponoc po iinfekcji kaszel moze dlugo sie utrzymywac pomimo czystych pluc i oskrzeli.
My wczoraj konsultowaliśmy się też z innym pediatrą i ona też potwierdziła, że oskrzela i płuca czyste, gardło też ok, tylko że kaszel i katar jest nadal. W sumie nie jestem zadowolona z tej wizyty, bo lekarka strzelała pomysłami trochę na ślepo od czego może być ten kaszel. I stanęło na tym, że albo po prostu jakaś lżejsza infekcja, która tyle się ciągnie, bo wszyscy się od siebie w kółko zarażamy, albo oskrzela są nadaktywne po infekcji, albo może jakaś alergia i przepisała syrop alergiczny, albo może glista ludzka i przepisała tabletki na odrabaczanie. Trochę mi się nie podoba, że mam w ciemno dziecku leki dawać.
Aniami, a u Was też coś takiego było podejrzewane? Mieliście jakieś badania?
Alicja, ja bym tych tabletek na odrobacznie nie dawala. Teraz z perspektywy czasu widze, ze ten kaszel byl u nas od kataru, po prostu splywal jej po gardle i podraznial. Wec mysle ze u Was najwazniejsze jest pozbyc sie tego kataru, a wtedy w ciagu kilku dni powinno sie poprawic. Syrop na alergie bym dala, bo one nie sa szkodliwe, a moga znacznie zmniejszyc kaszel i katar. Badan zadnych nie mielismy oprocz tego ze bylam u 3 roznych lekarzy, ale tak jak Ci mowie ja obstawiam ten splywajacy katar.
Dzięki za odp.
Z tymi tabletkami się wstrzymam, może jeszcze przejdę się ponownie do naszego pediatry. A co do kataru, to może i faktycznie to od tego, bo co już prawie nie kaszle, to pojawia się katar i zaczyna się od nowa…eh
No wlasnie, ja jestem rpawie ze pewna ze ten katat podraznia gardlo tak jak u nas, i wtedy kaszle.
Zofia faktycznie testy alergiczne z kriwi nie są dokładne. Bardziej miarodajne są testy skorne ale te wykonywane są u starszych dzieci.
Nam z krwi nic nie wyszlo i nie jestem pewna czy ten wynik jest wiarygdny.
Synek ma zapalenie ucha ale wczesniej zaczelo sie od kataru a puzniej kaszel.zewzgledu na to ze katar zalatywal mu do gardla i przeszlo na uszka. Na kaszel u 11mc synka doktorka przepisala 2xdz po 2.5ml drosetux i wieczorem 8kropelek sinecodu. I pomoglo tylko katar jeszcze sie trzyma juz 9dni i na uszka mamy krople i antybiityk.