Trenujemy z butelkami lovi, bo mamy w domu dwie ale na razie bez zadnych rezultatów. Pociągnęła moze ze dwa razy ale krzywila sie przy tym strasznie. Nie poddajemy sie, trenujemy.
Mojej malutkiej spasowała tylko butelka z firmy Chicco, nie jest ona zbyt popularna a u nas się sprawdziła. Polecam przetestować, ja też niestety nie mogłam karmić małej butelką z Lovi chociaż taką dostałam jako pierwszą, inne niestety też się nie sprawdziły. Ja zrobiłam tak, że troszkę malutką przetrzymałam…tak żeby była bardzo głodna ( może nie powinnam ale podziałało )…, na początku może protestowała, ale potem jak jej wycisnęłam troszkę mleczka i załapała że leci, to głód jednak wygrał.
Mam nadzieję że u Was też to jakoś pójdzie.
Zdjęcie naszej cud buteleczki
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
A co zrobić gdy dziecko piersiowe nie lubi smoczków owszem possie trochę z butelki ale wypluwa zawartość? Dotyczy to zarówno swieżo ściągniętego mleka jak i odmrożonego podgrzanego do odpowiedniej temperatury. Niedługo mój partner ma operację i podczas odwiedzin chciałabym zostawić małą pod opieką najbliższych ale nie chcę by w tym czasie był problem z karmieniem. Czy istnieje jakiś specjalny smoczek? A może podawać mleko po troszku strzykawką/łyżeczką? Dziecko ma 4.5 msc.
Dziecko jest już duże na pojenie strzykawką. Wyoróbiwalabym butelkę i smoczek innej firmy. Bc może dziecku się źle pije z tego smoczka. Może by.ć też tak, że ma niewłaściwy rozmiar smoczka
Mam smoczki z wolnym przepływem po 3 msc z lovi, tommee tippee i canpolu. Wszystkie z silikonu. Córka je traktuje bardziej jak gryzaki niż smoczki do picia… Zastanawiam się nad tymi z kauczuku ale obawiam się charakterystycznego smaku materiału. Czy któraś z mam stosowała taki smoczek przy kp?
Moja córka jedyny smoczek który tolerawala i uważała za smoczek i jedyny który chętnie ssala to był cycus mamysi. Zawsze i wszędzie dostepny na każde zawołanie. Jedyny niezastapiony najlepszy więc czego chcieć więcej nie było nic innego potrzebne.
Smoczki używamy lovi i szczerze polecam. Sprawdziły się przy starszej córeczce i teraz przy synku. A butelki i smoczki do mleczka używamy Nuk Nature sense czy jakoś tak
tylko takie zaakceptował synek choć próbowaliśmy też z lovi i avent
ja mogę polecić butelki a dr browna u nas tylko te na początku się sprawdziły a z czasem zaczeliśmy używać także tomme tippe.
I moja córcia polubiła smoczki Lovi w końcu. Udaje mi się uspokoić ja przy pomocy smoczka i szumisia a to już sukces ze nie tylko cyc
Moja córka zaakceptowała butelki lovi z innych nie chciała pić, a w domu mam kilka butelek innej firmy. Ale tylko córce z lovi odpowiadają. Za to smoczek ani z lovi ani z żadnej innej firmy córka nie zaakceptowała. Ostatnio mnie się kuzynka pytała jak ja chowam córkę bez smoczka bo jej córka cały czas ze smoczkiem chodzi.
Od początku córce dałam Lovi. Zgubił nam się smoczek wiec na szybko dałam innej firmy. Krzywiły się i pluła, nie spodobał się jej. Jednak przyzwyczajenie jest bardzo istotne
No pewnie, dzieciaczki mają też swoje upodobania, nie musi im wszystko pasować
My używamy butelkę szklaną Lovi. Podaję w niej moje odciągnięte mleczko. Malutka chętnie ssie
Ja też używałam szklanej buteli lovi. Ale ostatnio zauważyłam, a ta butelka już mi popenkala i poszła butelka w odstawke.
J. Damaszk ja testuje obecnie smoczek do butelki z kauczuku. Niestety także służy jako gryzak Jest bardzo miękki i nie ma aż tak strasznego zapachu. Przetestowałam już wszystkie polecane firmy i nic nie pasuje. Pozostaje mi łyżeczka.