To tak jak my dorośli tez nie od razu jest chęć na jedzenie po przebudzeniu. Ale nie wiem jak to jest przy karmieniu piersią i rozszerzaniu diety, ale z tego co piszesz to Twój synek dość sporo je.
U mnie początki nie były takie bogate ale może ma większe potrzeby, każde dziecko jest inne.
Jesli chodzi o liczbę karmien to ona zmienia się z miesiącami, np roczne dziecko potrzebuje 2 karmień mlekiem bądź kaszką. Więc i Twój mały wołałby coś treściwego zjeść jak np., owoce. Możesz dodać do tego miksowane suszone śliwki + jabłka, działają nie tylko na lepsze wyróżnianie ale i smakują dzieciom :)
Hej :)
W tym wątku chciałbym opisać nasza sytuację przy rozszerzaniu diety. Rd od miesiąca, synek pięknie zjada obiadki (papki, grudki) prawie 80,100 g które robie sama. Na śniadanie proponuje mu kaszki których za bardzo nie chce jeść (w ogóle rano po przebudzeniu srednio mu się chce jesc) jajko to weźmie ciut lub jakiś owoc - najbardziej uwielbia jablko i chyba wchodzi najlepiej :). Jednak zauważyłam, że z 6-7 karmien zrobiły się 6-5 i to ostatnie między godz 16 a 20 jest czasem naciągane, ciumkanie, z racji tego, ze przystawiam wtedy czesto wypije trochę i koniec. Rano np. Zje po przebudzeniu o 6, idzie spać i jak wstaje ok 9 potrafi nie jesc do 11, 12. Są widoczne 2 zabki na samym dole. Czy to możliwe, że to przez ząbkowanie? Czy może przez zupki? Ale ile ma jesc w zasadzie jak ma apetyt? A może po prostu naturalnie w tym wieku skraca się liczba karmien i wydłużają przerwy pomiędzy karmieniami? Synek są tydzien kończy 7 ms. Czy powinnam ograniczyć obiadki czy dac synkowi samemu regulować wszystko?
Kiniiiiia Tak tylko, że podstawa do roku jest mleko a ja nie chce żeby już zaczal rezygnować z mleka na rzecz np treściwych śniadań. Zresztą Proponuję np jajeczko, kaszke, owsianke z bananem ale je tego bardzo malo na śniadanie (może z 2 lyzeczki) jak już się robi głodny to woli piers :) ale obiadki wcina :) owoce bardzo lubi i proponuję, ale tez nie wszystkie.. Najbardziej wchodzi jabłuszko;p
Pewnie! Ja nie mówię żeby rezygnowac z mleka tylko trochę zmniejszyć jego ilość. Ja np., jak byłam mala to była niejadkiem. I podobno musieli prosić mnie żebym zjadła serek, a moja córka zje jeden i nawet kolejny by wcisnęła. Xd
moze porozmawiaj z lekarzem o tym, może jest małym niejadkiem co do śniadań, a może coś mu nie pasuje, bo gdzieś może jest przyczyna :)
Kiniiiiia a ile twoj maluszek jadł mleka w tym wieku? Ile porcji? Mleko z piersi się szybciej trawi niż modyfikowane i dlatego też czasem myślę czy 5, 6 porcji to na pewno ok
Mój mimo rozszerzania diety i tak non stop wisiał na piersi 😀
My już miesiąc rozszerzamy dietę i nie zauważyłam zmian w ilości karmien. Wydaje mi się ze mniej jednak je na wieczór. Ale my jeszcze nie jemy dużo stałych pokarmów. Po incydencie wymiotnym i zaparciach postanowiłam zwolnić tępo. Więc u nas na razie po 3 karmieniu jest owoc a w porze obiadowej warzywo. Nadal 7-8 karmien. W sumie z jednej strony czekam na temat moment aż zmieni się liczba karmienie a z drugiej się tego boję. Także rozumiem Twoje obawy co do ilości karmien. W poradnikach wszelakich pisali ze tak naturalnie się to reguluje. Przecież po 12 miesiącach dziecko odrazu nie zacznie jesc 5 posiłków. Musi się to regulować stopniowo.
Malina daj znać jakie kaszki kupiłaś na początek? Od kiedy ją podajesz ? Może synek potrzebuje więcej czasu żeby oswoić się ze smakiem. Dodanie owocu też jest super pomysłem.
Z tego co pamiętam to 4 porcje mleka po 180 ml, ale nie zawsze wypijała do końca bywało że piła po 150 ml. A jeśli chodzi o obiadki to było okolo 70 gram. Więcej nie chciała a ja nie wciskałam w nią. Teraz apetyt spory i czasem kiedy kupuje słoiczek obiadku to zje cały.
Iwona podaje właśnie kaszke bobovita porcja zbóż bo ma super skład ale podziubie podziubie i to na tyle :) dziś zjadł jajo, w zasadzie to żółtko:D. Ogolnie najbardziej mu podchodzi owsianka na wodzie I wgnieciony banan. Kiedyś ku zrobiłam owsianke z musem truskawkowym to nie chciał tego jesc :D
Kiniiiiia to trochę mnie uspokoiłaś ale ja też się boję żeby mi się nie odwodnil a wode jeszcze więcej jej wylewa niż pije :D
Cieszę się bardzo! Choć ekspertem nie jestem xD
a skoro woda nie wchodzi a lubi jabłka to może wyciśnij sok z jabłka jak masz sokowirówkę, albo zmiksuj i przez sitko żeby miąższu nie było, może takim sposobem będzie chciał pić. Albo też trochę cytrynki do wody :)
U mnie mały prawie w ogóle wody nie pił mimo że kubeczek inny itp. ale spodobało mu się jak np do wody wrzucałam malinkę, kawałek cytryny czy jakiegoś innego owocka i cały czas kubeczek stał na ławie jak chce to pije. A z jedzeniem różniej było czasami zjadł zupkę całą a czasami pół to tak samo jak z nami, czasem też nie mamy na coś ochoty. Zabki też mogą być przyczyną po zekaj jeszcze z tydzień i zobacz czy się coś zmieni
Kiniiiia pije ładnie wode lubi chodzi mi o to, że mu się rozlewa na ubranko :D
Karmienie piersią a rozszerzanie diety to dwa kluczowe etapy w żywieniu niemowląt. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca karmienie wyłącznie piersią przez pierwsze 6 miesięcy życia dziecka, ponieważ mleko matki dostarcza wszystkich niezbędnych składników odżywczych. Po tym okresie można rozpocząć stopniowe rozszerzanie diety, wprowadzając pokarmy stałe, zachowując jednocześnie karmienie piersią.
Rozszerzanie diety zaczyna się od delikatnych pokarmów, takich jak warzywa, owoce czy kaszki, by przyzwyczaić układ trawienny dziecka do nowych smaków i konsystencji. Karmienie piersią nadal pełni ważną rolę, dostarczając dziecku przeciwciał i wspierając rozwój. Po wprowadzeniu stałych pokarmów mleko matki wciąż jest ważnym elementem diety, a proces odstawiania od piersi może przebiegać stopniowo, zgodnie z potrzebami dziecka
Ja na razie do picia wody podkładam pieluszkę. Jakbym miała ją przebierać tyle razy co się obleje to by mi nie starczyło ubranek w ciągu dnia :D
Źle zrozumiałam, sorki XD
może inna butelka albo coś. Moja świetnie sobie radzi pić np z Kubuś Water :)
Mój tez xD . Wiec może serio inna butelka
karolinawysocka17 to wszystko wiem :) tak zaczęliśmy rozszerzanie diety, teraz mieszamy warzywka. Co do karmienia piersią do 6ms to minimum a ogólnie głównie mlekiem karmi się do roku i stąd ten post bo na tym mi zależy a nie chce popełnić błędu jeśli chodzi o np. Ilość jedzenia. Bo jakie podawac wiem, dla mnie istotne jest to jaka jest bezpieczna ilość żeby dziecko same sie nie odstawiło.
Mój synek pije z otwartego kubka dlatego się oblewa bo sam sobie go trzyma bo się uczy lub jak podaje to sobie lapie też dlatego nawet pielucha czy siniak nie pomaga :D ale dziś załapał z bidonu :)