Karmienie a nadczynność tarczycy

Część dziewczyny czy któraś z was musiała przerwać karmienie piersią że względu na dużą nadczynnoś tarczycy? Wczoraj byłam u endokrynolog i narazie dała mi leki ale muszę robić odstępy 4-5 h w karmieniu , jeśli wyniki mi się nie poprawia będę musiała przestać karmić 

Ja nie miałam takiego problemu ale powiem ci szczerze że nawet nie przypuszczałam że problemy z tarczycą mogą doprowadzić aż do tego że nie wolno karmić piersią to znaczy pewnie tutaj chodzi o leki które przyjmujesz tak dobrze rozumiem One logo mieć jakiś zły wpływ na maluszka

Mama być  tak chodzi o leki pani doktor nie może dać dużej dawki że względu na karmienie piersią 

A jakie przyjmujesz leki ?

Teraz thyrosan 50 

Tu chyba z tego co kojarzę każda miała niedoczynność tarczycy. Wiesz jak wyniki nie pójdą do góry to w sumie nie ma wyjścia jak przestać karmić bo Twoje zdrowie najważniejsze,a z tarczycą nie na żartów . Choć nie wiem kiedy rodzilas,ale na początku są duże wahania i czasem łatwo tu uregulować 

Rodzilam 6 msc temu 

Ja w ciąży mialam niedoczynność ale endykronolgo mnie ostrzegła i będę teraz kontrolować się w kierunku zapalenia tarczycy po ciazy idącego w kierunku nadczynności...

Mamaymmy właśnie też słyszałam,że czesto są przeskoki z niedoczynności na nadczynność

Ja mam niedoczynność i mam letrox 50/75 ale nic nie mówili o problemach z karmieniem  ale to pewnie inny składniki ma w lekach 

najlepiej skonsultuj się z lekarzem