Kochane rączki, nóżki, oczka, uszka, nos, a wszystko takie malutkie, kruche i całkowicie zależne od pielęgnacji mamy i taty. Na myśl o kąpieli maleństwa początkujący rodzice truchleją ze strachu, a zaawansowani uśmiechają się szeroko, bo przecież to takie proste i naturalne. Podpowiadamy, co i jak zrobić, by kąpiel była przyjemnością zarówno dla dziecka jak i rodzica.
Marzena_K90 O ile z karmieniem czy przewijaniem rodzice (a zwłaszcza mama) oswajają się już w szpitalu, o tyle kąpiel jest zwykle pierwszym samodzielnym dokonaniem. Najlepiej jest wykąpać noworodka w dniu powrotu ze szpitala. Przygotowujemy wszystkie niezbędne akcesoria, dbamy o odpowiednią temperaturę pomieszczenia i wody. Noworodka można zanurzać początkowo w pieluszce tetrowej, co pozwoli mu oswoić się z wodą. Po kąpieli zwilżonymi płatkami myjemy buzię, oczy i uszy.
Kaajkaa: hej, jak kapiecie swoje dzieci? co ile? o której? mój mały ma półtora miesiaca i do tej pory kapie go sama na zasadzie przemycia w miseczce albo tymi mokrymi chusteczkami bo mój partner ma czas dopiero koło 22-23 aby mi pomóc a sama sie boje go do wanny wkładac i zastanawiam sie czy godz 23 moze byc pora na mycie takiego malucha.