Kamienica nerkowa

Witam, czy ktoś się zmagał z kamicą nerkowa w ciąży? niestety jestem po wielu spotkaniach z neurologiem, ginekologiem, ordynatorem i tak chodzę od 1 do 2 i nic konkretnego nie mówią jak sobie radzić :confused: a przeszło 3 miesiące przede mną.

Często właśnie w ciąży dotyka kobiety ten problem. Ja osobiście nie miałam w ciąży problemów z nerkami. Moja bratowa zmagała się z kamicą. Dostawała leki przeciwbólowe, przeciwzapalne i rozkurczowe. Musiała pić dużo wody, soki z aronii, żurawinowe,z czarnej porzeczki, gdyż zawierają dużo wit C, która zakwasza mocz.

kamice nerkowa , kamienie 4,5mm liczne wiem o diecie, woda itd. tylko myślałam ze może sa inne sposoby 2 tyg leżenia w szpitalu za mną, nie mogę powiedzieć żeby to cos pomogło, bo dopiero po wyjściu ze szpitala zrobiłam badania na własna rękę, i okazało się ze mam kamienie a w szpitalu jak mówiłam ze mnie nerka boli,to nie bardzo kogoś to interesowało bo nie byłam badana pod tym kontem. tylko bakterii w moczu ale jeśli z tej nerki słabo spływał mocz to wydaje mi się ze bakteria będzie powracać, tylko szkoda ze lekarze nie potrafią pomoc, ordynator szpitala powiedział zebym brała nospe ale ile i jak często to już nie :confused:

lekarz na przeswietleniu mówił o zabiegu wiec raczej sama się ich nie pozbędę :confused:

Czyli nie wiesz jaki jest skład tych kamieni, no szkoda. Musisz się niestety przemęczyć, bo nikt Tobie w ciąży ani nie da za mocnych analgetyków ani nie usunie kamieni. Zbyt duże ryzyko przedwczesnego porodu. Jedynie mogli by Ci coś zrobić gdyby było zagrożenie życia. A że kamicy często towarzyszą infekcje musisz koniecznie robić regularnie badanie moczu, bo nieleczona infekcja nie dość że Ci nerki może obciążyć to jeszcze wpłynąć negatywnie na zdrowie dzieciaczka.
Ja miałam złóg 3 mm. Nie był wapniowy bo zdjęcie RTV nie wykazało jego obecności, tylko usg. 4,5 to nie taki wielki, ale jak masz ich sporo to szczerze współczuję. Koniecznie trzeba będzie rozwiązać definitywnie problem po porodzie.