Jakie smoczki są lepsze?

Jaki smoczek jest lepszy: silikonowy czy kauczukowy ? Jakie macie smoczki? Jak dbać o te kauczukowe żeby dłużej się trzymały ?

Quashima moja co prawda jest na piersi,ale jeżeli trzeba było podać butelkę akceptowała i nadal akceptuje tylko te dynamiczne smoczki do karmienia od Lovi,a na prawdę kilka firm przetestowała jakoś do innych szczególnie tych niby imitujących pierś nie umiała się przyssać gryzła i denerwowała się przy nich.

Ja preferuje smoczki silikonowe, zarówno do karmienia jak i uspokajające.
Słyszałam, że są bardziej trwałe wyglądają estetycznie i łatwo zadbać o czystość skoczków.
Co do firmy używałam konkurencyjnych smoków i Lovi firmy Lovi są delikatniejsze i miękksze.

U nas tak samo synek od pierwszych chwil sosie lovi i pomimo prób innych firm tylko je akceptuje. Butelek również używamy tylko lovi. Szczerze polecam!

Nasza Amelcia podpasowala sobie jeden smoczek do butelki najbardziej, a mianowicie taki z butelki difrax s, jest silikonowy, ale troszkę twardszy niż te standardowe. Dziś kiedy jest troszkę starsza bardziej akceptuje silikonowe niż kauczukowe, dlatego tych drugich nie kupujemy. Jeżeli chodzi o smoczek uspokajający to też mamy lovi ale też aventa, ale Amelka żadnego nie akceptuje. Chociaż muszę przyznać ze są solidne, przy zabkowaniu traktuje je jako gryzaczki.
Smoczki sylikonowe są twardsze i maja te zaletę ze lepiej wypracowują mięśnie, gdyż dziecko musi włożyć więcej wysiłku w ssanie, do tego są łatwiejsze w utrzymaniu higieny. Kauczkowe trzeba czesto wymieniac, gdyz samo wyparzanie ich sprawia ze zmieniaja one strukture, a do tego maja zapach i smak co moze powodować u jednych dzieci niechęć a u innych wręcz przeciwnie. Wiec jesli ja mialabym wybierac to sylikonowe, ale to wszystko zależy od naszych szkrabów i ich upodobań.

Ja uzywalam butelek lovi wiec smoczki silikonowe dynamiczne :slight_smile: a smoczek uspokajający mam rowniez lovi, starszy synek mial aventu, nie przegryzal ich, Gabrys tez nie, chociaz przyznam, ze jak karmie piersią to oczywiscie smoczek nie jest priorytetem i da sie bez niego obejść :slight_smile: kauczukowy smoczek byl w butelce, ktora dawali w szpitalu po porodzie, mój nie chcial z niego jesc, od poczatq byl za piersia, a smoczek lovi pozwala laczyc karmienie piersia z butelka, tzn.my nie dajemy mm, ale zawsze wode dostanie w upaly czy jak jest kryzys to wtedy mleko i jednak nie przyzwyczail sie do butelki (a pare dni wczesniej sie o to balam)

ja miałam 3 pierwsze z poniższego zdjęcia. muszę przyznać, że pierw miałam ten 2. wydawał mi się normalnym smoczkiem jakie kiedyś były więc kupiłam. położna odradziła mi mówiąc , że skoro dziecko nie ma odruchu ssania to trzeba kupić taki smoczek jak brodawka aby sobie ssało. więc kupiłam numer 3. okazało się, że dziecko owszem nauczyło się ssać po miesiącu (czy dzięki smoczkowi czy po prostu samo nie wiem) ale jadło godzinami. sama próbowałam zassać ten smoczek i nie dałam rady… ileż to pracy trzeba do takiego napicia się!! masakra :stuck_out_tongue: po 4 miesiącach karmienia piersią zaczęłam wprowadzać pokarmy i znów wróciłam do smoczków nr 2 podając mm. dokładnie wczoraj poszłam do sklepu aby kupić nowe smoczki bo te już są jakieś takieś czarne, jak brudne. tak jakby się warstwa z nich zmyła i nie da się ich doczyścić nijak. tak czy inaczej - kupiłam butelkę z canpol babys z uszkami i był w niej smoczek nr 1. REWELACJA! synek zjada porsje w parę minut, nie zachłystuje się, nie płacze, że mu mało leci. super! :slight_smile: od razu wymieniłam wszystkie smoczki na te nr 1 :slight_smile:

Posiadam wszystkie smoczki silikonowe, nawet te od butelek. Według mnie kauczukowe są okropne pod względem wizualnym, a także łatwiej przegryźć je dziecku z ząbkami, co jest niebezpieczne. Używam smoczków nr. 1 i 3 ze zdjęcia Kaajkaa :slight_smile:

My używaliśmy głównie smoczków Aventa i Lovi sa to odpowiedniki smoczków nr.3 z obrazka Kajii próbowaliśmy z canpolu, ale kupiłam je tylko raz bardzo słabo odpowietrzały, co za tym idzie szybko sie zasysały i był problem.
Ostatnio kupiliśmy smoczki nr 2 i też są super tyle tylko ze mała maluch może jest z jednej strony to minus jeśli przyzwyczaimy się do smoczków nr 3;)
Nr. 4 używaliśmy podobne calnpolu jako niekapki pasowały do butelek Avent i były fajne do nauki picia z niekapków

my używamy smoczka silikonowego do butelki firmy Lovi, są przezroczyste, są bardziej twarde niż kauczukowe co powoduje że dziecko musi włożyć więcej wysiłku żeby zjeść mleczko

nigdy nei używałam kauczukowego smoczka zawsze mieliśmy silikonowe, ale Lovi są twoim zdaniem takie twarde? ja uważam sie są to najmiększe smoczki na rynku :wink: bynajmniej od tych których używałam;) Canpolu, Aventa Babyono czy Babydream są delikatne, ze mój brzdąc często powiekszał dziurkę paluszkiem

My używamy silikonowych, najpierw seria Avent Natural, wczoraj kupiłam jej Lovi i też doi aż miło :slight_smile:

Smoczek lovi. Jestem z niego bardzo zadowolona

Obecnie córka korzysta ze smoczka lovi, z napisem I love daddy, ponieważ wszystkie inne pogubiła.

U nas tylko lovi… Bartuś dostał jeszcze w prezencie od kogoś jakiś inny smoczek, i kiedyś chciałam zastąpić mu tym innym… ale co włożyłam do buzi, to wypluwał i musiałam szukać jego ulubionego lovi

My do butelek stosujemy tylko smoczki silikonowe.
A smoczki uspokajające mieliśmy i kauczukowe i silikonowe. Ja za bardzo nie widziałam różnicy, bo i tak po miesiącu wymieniam smoczki na nowe. A do czasu wymiany obydwa rodzaje wytrzymały.

U nas też tylko smoczki silikonowe się sprawdzają. Wizualnie kauczukowe nie wyglądają już tak dobrze, bo kilku dniach ich użytkowania.

Ja przy córci miałam tylko smoczki kauczukowe, bo wtedy nawet silikonowych nie było. Ale ja byłam z nich zadowolona i jeden smoczek do butelki spokojnie 2 miesiące wytrzymywał.

Te kauczukowe są mniej trwałe. Łatwo je przegryźć. Starsze miały dziury w smoczkach. I musiałam je częściej wymieniać.

Moje dzieci akurat w smoczki się nigdy nie wgryzały i nie wgryzają się. Więc u nas wytrzymują tak samo długo jak silikonowe.