Kiedy rozpoznać, ze dziecko sie jąka gdy dopiero zaczyna mówić? Jak zaradzić jąkaniu?
Jeśli mamy jakieś obawy co do rozwoju mowy u dziecka najlepsza będzie wizyta u logopedy, który sprawdzi czy faktycznie są jakieś nieprawidłowości. Logopeda zaleci ćwiczenia do wykonywania w domu, konieczne będą też wizyty w celu sprawdzenia postępów. Moja siostra jest logopedą i naprawdę proste ćwiczenia ( zdmuchiwanie świeczek, mlaskanie, chuchanie itp ) potrafią zdziałać cuda.
Na stronie Poradni w Świdniku jest kilka praktycznych rad:
• Mów tak, jak chciałbyś, aby mówiło twoje dziecko.
• Słuchaj co dziecko chce powiedzieć, a nie jak.
• Okazuj radość z rozmowy z dzieckiem.
• Nie nakłaniaj dziecka do mówienia przy obcych.
• Nie krytykuj, nie przerywaj wypowiedzi dziecka.
• Nie mów do dziecka: „nie jąkaj się!”.
• Nie nazywaj nigdy dziecka jąkałą.
• Nie bądź rozdrażniony i niecierpliwy, jeśli dziecko staje się coraz bardziej zaniepokojone.
• Nie mów za dziecko i nie odpowiadaj za nie na pytania.
• Nie polecaj dziecku, aby powtórzyło, mówiło wolniej, pomyślało zanim powie lub też wzięło głębszy oddech. To wszystko powiększa zaburzenia, zwraca uwagę jak się mówi, zamiast co się mówi.
Najlepszą rzeczą, którą można zrobić, jest zmniejszenie swojego niepokoju o niepłynność mowy dziecka.
Ja ze swojej strony myślę, że u dziecka, które zaczyna mówić ciężko rozpoznać, że coś jest nie tak. Jakaś nieprawidłowość może być ale przez jakiś czas i potem nie zostanie śladu.
Jutro będę się widziała z siostrą więc mogę zapytać co o tym sądzi. Pracuje wprawdzie ze starszymi dziećmi ale może akurat będzie wiedziała co i jak.
Przy jakaniu wazne jest, zeby dziecko bylo zachecone do jak najczestszej rozmowy… Jakanie zwykle wynika z niesmialosci lub tez zaszczucia kogoś… Albo genetycznie tez znam przypadek wazne jest, zeby potwierdzać, ze wszystko rozumiemy, z uśmiechem zadawać pytania i nie traktowac jak kogoś z defektem…
Ja mam czasami wrażenie że córka się jąka.Nie wiem czy to moje widzi mi się,czy naprawdę pojawia się problem.
Inni mówią mi,że czasami się jąka bo chce szybko coś powiedzieć i zapomina słowa-bo w końcu uczy się dopiero mówić.Słyszałam też,że to może się dopiero unormować ok dziesiątego roku życia-jeśli to jąkanie nie jest wynikiem złej budowy strun głosowych.
Najlepiej tak jak pisze Marta przejść się z tym problemem do logopedy. Teraz w wielu przedszkolach są zatrudnieni specjaliści, którzy pomagają dzieciom przejść przez okres jąkania jeżeli takowe się pojawi. Wiele zależy od otoczenia dziecka, które musi zaakceptować je takie jakie jest i nie wyśmiewa tylko pomagać. My również musimy zachęcać dziecko do rozmawiania, żeby później się nie bało, ponieważ strach niestety dziecku nie pomoże.
Aparat mowy wykształca się już od początku istnienia dziecka. To jak dziecko ssie i odpowiedni dobór smoczka przy karmieniu butelką ma wpływ na to jak dziecko będzie sobie radzi w przyszłości. Dlatego już od początku warto zadbać o wszystko i zwróci uwagę na to jak karmimy dziecko. Oczywiście nie należy popada w paranoje, ale lepiej zapyta środowiskową czy dziecko prawidłowo chwyta piersi, czy smoczek jest dobrze dopasowany i czy odpowiednio karmimy maluszka.
Przepraszam Dziewczyny miałam zapytać siostrę o to jąkanie i zupełnie zapomniałam. Akurat były imieniny babci i był taki rozgardiasz ( mój Mati + kuzyni ), że nawet za dużo nie pogadałam.
Jąkanie może być wynikiem traumatycznych przeżyć, może występować na tle nerwowym lub też być wynikiem naśladownictwa. Znam taki przypadek. Jedno dziecko było mocno związane z dziadkiem, który umarł. na pogrzebie wszyscy byli tak zaaferowani tym wszystkim i dziecko spędziło samotnie 2 godziny na cmentarzu. Chłopak ma teraz 24 lata i dalej się jąka, z tym że jeśli się nie denerwuje to mówi płynnie, a w nerwach to go zrozumieć nie można. Drugim przykładem jest syn sąsiadów. Matka się jąka i puki ojciec go upominał by jej nie naśladował było ok. Niestety za dużo czasu z matką, która ma to gdzieś i zapracowany ojciec spowodowały, że chłopak nie może słowa wydusić bo tak mu to w nawyk weszło, a mówił czysto Jednak żeby to było genetyczne to mało prawdopodobne.
Z jąkaniem od razu do logopedy! To zbyt poważny problem, żeby czekać. Jeżeli nic się z tym nie zrobi, to fatalnie wpływa na samoocenę dziecka a później i dorosłego. Zbyt wielu rodziców lekceważy ten problem. W przedszkolach teraz dzieci są diagnozowane ale warto pójść do specjalisty jeżeli podejrzewa się jąkanie wcześniej.
przede wszystkim każdą podejrzliwość o jąkanie czy wady wymowy, należy jak najszybciej konsultować. okaż dziecku czas , nie poprawiaj go, nie wypowiadaj słów za niego, bo to pogorszy sprawę. Powodzenia;)
najlepiej jest się udać do specjalisty kiedy mama zauwarzy problemy z wypowiaqdaniem słów i przeciąganiu wyrazów czy powtarzaniu sylab lub liter… jąkanie objawia się w różny sposób…często też spowodowane jest stresem u dziecka. Ja np. nie jąkałam się nigdy ale kiedy naszedł mnie stres to naprawdę miałam problemy z jąkaniem. Tylko logopeda wie jak temu zaradzić albo też są specjalne kliniki ,które pomagają się wyzbyć jąkania. Im wcześniej tym chyba lepiej
Zdecydowanie trzeba pomoc dziecku które się jąka , ale oprócz pomocy logopedy a czasami nawet psychologa ważna jest nasza pomoc w codziennym słuchaniu dziecka i mówieniu do niego. Przede wszystkim nie wolno dziecku przerywać nawet jeżeli mówi wolno lub się jąka - należy pozwolić mu dokończyć zdanie, spokojnie z nim rozmawiać, ćwiczyć słówka, motywować do tego aby jak najwięcej mówił i akceptować jego niedoskonałości. Bardzo dobrym sposobem na wyrażanie się (osób które się jąkają) jest śpiewanie - tego co chce się powiedzieć. Wiem że taka forma jest bardzo często proponowana jeżeli zawodzą inne metody pomocy i nauki płynnego mówienia.
z tym problemem udaj się do lekarza specjalisty, im szybciej zacznie dziecko ćwiczyć tym większa a nawet 100 % szansa na to, że w przyszłości będzie mówiło składnie i nie będzie się jąkać
Jąkanie to dośc spory problem i trzeba zasięgnąć porady logopedy, z pewnością pokaże kilka ćwiczeń, które pomogą. A takie nie leczenie problemu może spowodować, że dziecko będzie miało problemy z mówieniem i wysławianiem się, czy nawet sugerowaniem własnych potrzeb.
Dobrze by było, żeby “pozbyć” się jąkania przed pójściem dziecka do szkoły, bo wiadomo jakie dzieci w szkole są, a szkoda szkrabowi dodawać stresu
moim zdaniem na pewno wizyta u logopedy była by świetnym rozwiązaniem
Jąkanie to zaburzenie płynności mowy o charakterze dynamicznym, które ujawnia się w procesie komunikacji słownej.
Jąkanie wiąże się z:
- nadmiernym napięciem mięśni narządów oddechowych, fonacyjnych i artykulacyjnych,
- brakiem czasowej koordynacji ruchów mięśni tych narządów,
- trudnością wynikającą z mimowolnego powtarzania,
- przeciągania lub blokowania głosek czy sylab,
- nieprawidłowym zachowaniem werbalnym,
- zaburzeniem komunikacji słownej,
- wadliwą akceptacją społeczną człowieka,
- nieadekwatną reakcją na występujące trudności.
Początek niepłynności mowy występuje w okresie tworzenia się umiejętności wypowiadania się zdaniami, tj. miedzy 2 .- 3. a 7. rokiem życia.
Uważam, że bardzo ciężko jest zdiagnozować jąkanie. Terapia także nie jest prosta.
Chciałam podkreślić, iż jąkanie rozpoznaje się u osoby/dziecka, którą się ocenia. Lepiej więc mówić o diagnozowaniu osoby jąkającej się, niż o diagnozie jąkania.
Głównymi cechami procesu diagnozowania tego problemu jest określenie:
- niepłynności mówienia,
- reakcji jej towarzyszących.
Proces diagnozy obejmuje trzy fazy:
- obserwację,
- wywiad,
- badania testowe lub eksperymentalne.
Obserwacja jest najbardziej rozpowszechnioną metodą badania jąkania się. Na ej podstawie otoczenie stwierdza, że ktoś ma problem z niepłynnym mówieniem. Można spróbować nagrać osobę jąkającą się, aby móc analizować i skutecznie wyłapać problem.
Wywiad zmierza do uzyskania danych dotyczących:
- rozwoju niepłynności mowy,
- rozwoju reakcji towarzyszących niepłynności mowy,
- obecnego stanu mowy
- czy w rodzinie występował podobny problem,
- dotychczasowych form terapii,
- oczekiwać pacjenta wobec terapeuty.
Obserwacja i wywiad bywają uzupełniane badaniami kwestionariuszowymi, testowymi i eksperymentalnymi.
Są nimi : Kwestionariusz Cooperów, kwestionariusz niepłynności mówienia i logofobii - Tarkowskiego.
Przyczyny jąkania to przeżyta jakaś sytuacja stresowa czy jest to dziedziczne?
Przyczyna jąkania nie jest w 100% uzasadniona. Opracowano wiele teorii próbujących wyjaśnić przyczynę niepłynności w mowie, które zostały wymienione w teoriach:
- teorii biologicznej,
- teorii psychologicznych,
- teorii behawioralnych,
teorii lingwistycznych.
Wg E. Szeląg jąkanie jest genetycznie uwarunkowanym problemem. Teorii jest bardzo dużo, dlatego trudno jest usystematyzować i podać konkretnie jedną przyczynę jąkania się.
Znam osobą, która jąka się. Przypadłość ta kosztuje ją wiele nerwów, nie dość, że niepłynnie mówi to jeszcze jej ciało w dziwny sposób napina się …