a jeśli chodzi o szczoteczkę to mam taką z rossmanna, dla dzieci
Ja nauczyłam trzymać gąbkę na oczach i tym sposobem nie leje im się do oczkow i nie płaczą podczas kąpieli na szczęście
o fajnie pomysł z tą gąbką na oczy, bo rzeczywiście z myciem głowy może być niezła afera
Ja zawsze daje ręcznik na oczy mówię jej że wybieramy buzię i w między czasie szybko staram się spluknac głowę nie zawsze się uda ale trzeba kombinować
o też spróbuje z tą gąbką może się uda
Też uważam że fajny patent z tą gąbką spróbuje
Tez go wypróbuję
A nie próbowałyście z rondem kąpielowym? Zastanawiam się czy warto kupować.
Muszę też wypróbować gąbkę, u nas jest przy spłukiwaniu włosów też dramat
kurcze.. dziewczyny dzięki wam to ja się tyle dowiaduje.. nie słyszałam w ogóle o rondzie kąpielowym.
ja przy starszej zawsze cos pokazywałam na suficie wówczas było szybkie płukanie przy młodszej bańki ;) mamy taką zabe która je puszcza ale też wszystko działa ale na chwile;)
o rondzie kąpielowym tez nie słyszałam. moze ktoś napisac coś wiecej?
Rondo kąpielowe to taka czapeczka która się zakłada na głowę i z niej spływa woda nie dostając się na twarz, cos jak na zdjęciu :p
O to fajne muszę kupić sobie
fajne takie rondo, kupię
Męża argument jest bardzo dobry. Mój dwuletni synek wogóle nie chciał myć ząbków a może i młodszy był,a jak kupilam elektryczną to zaczął bo mu się spodobała i na pewno lepiej doczyscila niż zwykła. Więc sama zdecyduj. Ja stosowałam w podobnym wieku.
Moi chłopcy do pewnego momentu nie lubili myć głowy bo później trzeba było spłukać. Też miałam w planach kupić rondo. Ale jakoś przestali płakać przy spłukiwaniu, chociaż nadal tego nie lubią.
Ooo fajnie to rondo ;) może też kupię jak córka już będzie starsza bo się malutkich dzieci raczej to się nie sprawdzi
Ja tego ronda nie polecam, u nas się nie sprawdziło - jeszcze więcej krzyku było z zakładaniem, w trakcie kąpieli spadało (chociaż ogólnie było dopasowane), a woda normalnie przeciekała. A temat szczoteczki elektrycznej umarł śmiercią naturalną, teraz absolutnie żadna nie pasuje. na razie kupiłam mu taką zwykłą z dziurką na paluszek, coś tam próbuje myć ale drze się okropnie jak ja zaczynam mu
myć zęby, może ma po prostu etap na „nie”
Haha śmieszny gazet to rondo kąpielowe, korzystałaś z tego anaa?
U jednego się owszem sprawdzi ale u drugiego nie jeśli dozecko bez problemu da sobie je założyć to wydaje mi się że umyjemy włosy jeśli jednak będzie problem już z założeniem go to nie ma opcji spokojnego umycia dziecku głowy
Ania ja się właśnie zastanawiam nad kupnem tego gadżetu, a że córka ma dosyć długie włosy i jest wiecznie problem z plukaniem ich, to jak zobaczę w jakimś dziecięcym sklepie to rondo to chyba się na nie skusze