Zobaczymy jak będzie teraz, kiedy maluszek jest już z nami, ale od początku ciąży zauważyłam same zmiany na plus w naszym małżeństwie. Bardzo zbliżyliśmy się do siebie przez ten czas, mąż okazywał mi niesamowicie dużo wsparcia w każdym aspekcie i bardzo utwierdziłam się, że wybrałam właściwą osobę na życiowego partnera.
Moim zdaniem najważniejsze jest to, aby po narodzinach dziecka nie zapominać o sobie nawzajem. Dziecko kiedyś wyfrunie z rodzinnego gniazda i zostaniemy sami z mężem, więc musimy tak dbać o naszą relację, żeby nie czuć pustki kiedy dziecko nas opuści. Dziecko jest nam dane na jakiś czas w życiu, natomiast to mężowi ślubuje się wierność aż do śmierci.
Jeśli jest taka możliwość to fajnie jeśli raz na jakiś czas możemy podrzucić malucha np. do dziadków i iść na randkę tylko we dwójkę, tak jak wtedy gdy się poznawaliśmy, aby mieć chwilę tylko dla siebie.
Tego ci życzę. Niestety u nas było inaczej na początku
