Jak zachęcić niejadka do jedzenia?

o Mazia w sumie przypomniałaś mi o tym, ze można zrobić:D ale właśnie bardziej składany by mi się przydał...

Ooo u nas też aż sprawdzę ten filmik jak go wykonać. Bo kurcze drogie są nawet używane 

Robienie dań z pomocą dziecka, nakrywanie do stołu i oswajanie z potrawami, których nie zna… To wszystko wymaga czasu i stopniowej akceptacji dziecka, które musi być gotowe na nowe smaki, tekstury i wygląd. Zaczynaliśmy ze słoiczkami i BLW, ale starałam się najczęściej jak mogę podawać to samo co lądowało na dorosłych talerzach. Jedliśmy przy wspólnym stole i ograniczaliśmy bajki podczas posiłków. Okres neofobii i tak przyszedł około 2rż ale jedno z moich dzieci z niego wyrosło, a drugie jeszcze ma problemy z jedzeniem, czekamy aż coś się zmieni może około 5r.ż.

Noo ja myślę, że jak moi synek stanie się niejadkiem ( chociaż na razie nic na to nie wskazuje) to postaram się robić jakieś kolorowe jedzonka, może robic z nich jakieś postacie lub standardowo "za mamusie, za tatusia" :D. Może jakieś talerzyki, miseczki ciekawe. 

My jestesmy na poczatku RD. Juz ponad 2 tygodnie. Córka nie zapowiada sie na niejadka ale czas pokaże co bedzie dalej. Na razie bardzo sie cieszymy jak wcina wszystko co jej damy. 

Jak  pracowałam w przedszkolu, jednym z ulubionych zajęć dzieci było wspólne robienie zdrowych przekąsek, np. owocowych szaszłyków. Każde dziecko wybierało swoje ulubione owoce i razem je kroiliśmy, a później układaliśmy na patyczkach. Taka forma wspólnego przygotowywania jedzenia bardzo zachęcała dzieci do próbowania nowych smaków, a przy okazji była świetną zabawą :D 

Ja bym spróbowała zachęcić mówieniem jakie to dobre i pyszne i pokazywać że jeśli troszkę spróbuję to może posmakuje. Albo mówić : takie pyszne i dobre a ty nie chcesz i samemu zjeść :)

 

Niestety z tym długo mielsiśmy problem, jest co raz lepiej bo chcioaż próbuje, ale nie mamy jeszcze sukcesu