Beata my właśnie mamy teraz z pepco ta buletke ze słomka. Ona nie jest droga bo kosztuje ok 7 zł więc nawet jak by się nie sprawdziła to nie szkoda
Mój Staś załapał picie ze słomki ok 9 miesiąca, pił soczek z kartonika a z bidonu nie umiał. Gryzł słomkę, jakby nie wiedział że to w sumie to samo. Dopiero jakoś ok 10 miesiąca udało mi się go przekonać i teraz pięknie pije. Potrzeba czasu żeby dziecko załapało, niby ma naturalny odruch ssania a picie ze słomki nie zawsze jest łatwe.
Każde dziecko uczy się w innym tempie. Ale jak nie spróbujemy nie przekonamy się czy się uda
Beata, im szybciej tym lepiej. Będziesz coraz bliżej tego, że dziecko nauczy się pić z normalnego kubka.
Właśnie w pepco kosztuje parę groszy, a bbox np. około 60 zł, szkoda mi na darmo wywalić kasę jaky nie piła z niego
Beata dlatego ja zaczynam zawsze od najtańszych a jak coś się nie sprawdzi to droższe próbuje
Jutro będę na zakupach, muszę kupić
Beata mnie zależało na szczelności kubeczka i od razu postawiłam na bbox, mamy ten piękny jagodowy kolor. Innych kubeczkow nie kupowałam bo bałam sie że picie będzie z nich wyciekało.
Natomiast mamy z testów kubeczek innej firmy i jestem z niego zadowolona chociaż czasem coś tam wycieknie.
