Jak podać dziecku tran?

Takiemu maluchowi tłumaczenie to trochę ciężka sprawa bo niby kiwa głową że rozumie a pod nie chce. 

Dawałam ostatnio też tran na łyżeczce i ogólnie piła się musiałam trochę oszukiwać że dostaje inne jedzenie do buzi. Bo na sam widok tranu i łyżeczki już mówiła nie nie nie.

Dzisiaj dałam w strzykawce i nie wiem czy to dzięki tej strzykawce ale ładnie wszystko wypiła na jeden raz :O 

Czasem inna łyżeczka albo strzykawka właśnie robi robotę bo to coś innego. Kiedyś będąc u znajomej 3 latka za nic w świecie nie chciała leku a przyjmowała antybiotyk. Miała taką rękę ściskająca na drążku do zabawy wzięłam to i z tego podałam jej antybiotyk od tamtej pory pije bez problemu wszystkie syropki ale tylko z zabawkowej ręki 

Taak to może być super sposób , zmiana łyżeczki itp

polecam na łyżeczce z sokiem malinowym

Szkoda ze nasi rodzice tak mam nie przemycali lekarstw, tylko z płaczem się piło. Tak czytam co mnie czeka xD

Pamiętam z siostrą miałyśmy rytuał picia ziółek i czosnku w kapsułkach na odporność. Traumatyczne przeżycie, jak kapsułka pękła i cały smak oleju czosnkowego rozlewała się po buzi

Hahaha No musi być to obrzydliwe xd

Też nie pamiętam, żeby rodzice się przejmowali smakiem lekarstw, albo żebym miała w tym temacie cokolwiek do powiedzenia:P.. A wtedy nie było kilkunastu smaków, żelek, rybek i innych cudów;). Byłam chora, trzeba było brać lekarstwa, koniec, kropka:). 

Tak ewentualnie jak było niedobre to mama mówiła zatkaj nos haha trauma z dzieciństwa

Mój synek i tran i olej z czarnuszki pije zmieszany z sokiem malinowym. Bez problemu żadnego to pije :)

Syrop zamawiam z Pasieki Rodziny Sadowskich, zamiast cukru w składzie jest miód.

Ja tran przemycam zmieszany z jogurtem owocowym Fruvita z biedronki (ma fajny skład, bez dodatku cukru). Drugim sposobem jest dodanie tranu do koktailu owocowego, który robię na bazie jogurtu naturalnego, owoców i warzyw. Tak przygotowany mix mieszam z tranem i przelewam do wielorazowej saszetki na pokarm. Te dwie metody sprawdzają się u nas zawsze.

Sok malinowy to bardzo dobry sposób tylko miód chyba po drugim roku życia. Na szczęście można kupić też sok malinowy bez dodatku cukru i myślę że to równie dobrze może się sprawdzić. Co do koktajlu to też myślę, że jest to świetna forma podania. Nazwy taki koktajl jest bardzo zdrowy a dodatkowo ciężko w nim wyczuć łyżeczkę tranu.

Miód od pierwszego roku życia może być podawany. Koktajl to fajna sprawa ale trzeba pilnować żeby dziecko zjadło całą porcje.

Kargaw podając w saszetce wielorazowej masz kontrolę czy dziecko zjadło całość bo nie jest to duża porcja. 

Tak ale czasami dziecko może zjeść tylko połowę i nie wiadomo ile zjadło tranu 

Moja młodsza córka lubi te kapsułki z omega 3 mimo iż strasznie czuć od nich ryba ;) ale ona i ryby lubi;) 

Ja nie wpadlabym aby podać je w jogurtach bardziej mi pasuje do obiadu i przyznam że kiedyś właśnie do obiadku podawałam ;) 

Przepraszam, Kargaw masz rację miód można od 1. roku życia. Rozszerzanie diety dopiero przed nami, więc czytam co i jak, ale wciąż wiele rzeczy mi się myli. 

Lea&Leo nic nie szkodzi jak będziesz rozszerzała dietę to będziesz na bieżąco;)

O tak, na pewno. Znając siebie to będę 10 razy sprawdzała czy mogę coś podać czy jeszcze nie. Chociaż jak teraz patrzę, to oprócz soli, cukru i surowizny to można dzieciom podawać praktycznie wszystko od początku.

Tak teraz nie ma że czegoś nie wolno. Można wszystko ale z rozsądkiem. Chociaż ja zaczynałam od brokuła później batat i dynia po warzywach owoce a kaszki ok 7 miesiąca dopiero bo gdy podałam kaszkę ryżowa na początku dostał strasznego zatwardzenia za tydzień spróbowałam znowu o znów to samo więc odczekałam miesiąc i dopiero podałam