Jak pierzecie firanke

Ja oddawałam do pralni ale to kosztuje dużo i zastanawiam sie czy nie uprać jej samodzielnie. Czy dużo z tym roboty?

A ja z kolei nigdy nie wpadlam.na pomysl oddawania ich do pralni. Pralka daje sobie genialnie rade. Ja wieszam nnaczesciej od razu wyciagnieta z pralki. To przy okazji nie trzeba prasowac :-).

Pewnie, ze nie ma dużo roboty. Praktycznie zawsze firanki piorę samodzielnie. Raz oddałam do pralni. Wypranie wszystkich kompletów firanek w mieszkaniu swoje mnie kosztowało… Polecam kupić sobie do mieszkania firanki makarony:
bardzo łatwo się je pierze a jak zrobisz z nich warkocz to nie będą się plątały w praniu
fajnie wyglądaja na oknie
nie są drogie Firany i firanki makarony do pokoju i salonu. Ponad 1000 wzorów - zobacz sobie tutaj.
no i nie trzeba ich prasować

Zawsze oralam w pralce na programie delikatne. Z pralki od razu wieszalam żeby nie było zagnieciec

Na delikatnym programie i powinny przeżyć :slight_smile:

B.Mitka, a zazdrostki lubisz? Bo widzę, że wracają do mody. Ostatnio zamawiałam z https://slodkiesny.pl/pokrowce-pokrowiec-na-materac pokrowce ochronne na materac i przy okazji zobaczyłam, że i śliczne firanki mają. Takie jak w oknach naszych babć.

Również zawsze prałam sama :slight_smile: Pralka, proszek do białego i program delikatne/białe lub firanki (niektóre pralki mają taki program wyszczególniony). Po praniu najlepiej od razu powiesić to tak jak dziewczyny napisały - nie trzeba będzie prasować a firanka od razu fajnie się ułoży.

Moim zdaniem wypranie w pralce to dużo mniej zachodu niż oddawanie do pralni bo to ani od ręki i jeszcze dodatkowo płacisz a pralkę w domu tak czy siak włączasz

Ja piorę w pralce. Najczęściej w proszku+soda oczyszczona. U nas się nie pali, więc firanki nie są bardzo brudne.

Ja piorę w pralce w płynie z proszkiem na delikatnym programie. I dobrze odwirowaną firankę wieszam od razu na karnisz nie czekam aż wyschnie

Ja też w pralce. Tylko zwykle je składam ładnie i wkładam do białej poszewki na poduszkę, żeby ich tak nie wyszarpało

Ewa o tym nie pomyślałam dobry pomysł jak zawsze wrzucam do pralki , na delikatnym programie , ale wiadomo może się poniszczyć.