Witam , moja malutka za miesiac skończy rok , a na butle wstaje nadal 3 razy w nocy , próbowalismy dawac wode ale nadal nie udalo nam sie zeby spała całą noc , jestesmy zmeczeni i nie mam kompletnie zadnego pomysłu na to jak ją oduczyc jedzenia w nocy. w dzien spi 1 raz czasami 2 , sniadanie je spore obiady tez i kolacje tez takze nie ma mowy o tym zeby sie nie najadała, widac ze lubi jesc i je mi juz wszystko , macie moze jakies sposoby zeby oduczyc dziecko jedzenia w nocy i zeby w miare spało???
Widocznie potrzebuje. Kuzynki córka przestała jeść w nocy dopiero mając 16 miesięcy. Mój synek z kolei spał ładnie już w nocy a ostatnio znów je więc każde dziecko inaczej wiem że to męczące ale trzeba dać czas
ja uważam że musicie cierpliwie poczekać bo każde dziecko jest inne
Chyba nie ma złotej rady zwłaszcza jeżeli wody próbowaliście. Jest jeszcze sposób żeby sukcesywnie podawać coraz mniejsza porcje lub sypać mniej miaręj mleka aż będzie to zabarwiona woda. Ale jeśli jest głodna to niestety nie pomoże choć myślę że 3razy jeść w nocy z tym wieku to bardzo dużo. Ale może nie potrzebuje tyle jeść co nie jest równe temu że będzie spać? Może budzi się bo chce was zobaczyć przytulić się poczuć bliskość? Mój synek nie je w nocy od 7miesiąca a budzik się milion razy. Co więcej teraz ma 2lata i 4miesiące i też przespama noc to rzadkość raczej przynajmniej raz lub dwa się obudzi. Więc budzenia niekoniecznie muszą mieć związek z potrzeba głódu. Niestety trzeba uzbroić się w cierpliwość choć doskonale wiem jakie to trudne zwłaszcza jeśli mówimy o 2latku
kazde dziecko inne moje szybko przestały wstawac w nocy, synek ma 4 mc i wstaje raz
Nikt Ci niestety nie odpowie na te pytanie. Każde dziecko jest inne i w innym czasie zaczyna przesypiać całe noce. Nie jest równoznaczne, że budzi się dlatego, że chce jeść albo jest głodne. Może pobudki są z powodu chęci bliskości, chce się przytulić, poczuć, że jesteś tuż obok. Mój Syn ma 14 miesięcy budzi się raz częściej raz rzadziej czasami faktycznie chce pierś a czasami budzi się, żeby się napić w te upały a czasami po przytuleniu zasypia. Pamiętaj, że nawet jeśli oduczysz nocnego jedzenia nie będzie to równoznaczne z tym, że maluch prześpi noc.
Może też być ze jest za gorąco więc się budzi albo pić się chce po prostu. Tu odpowiedzi nie ma jednoznacznej bo jak dziewczyny piszą każde dziecie inne jeszcze się doczekasz całych nocy. A może po prostu faktycznie nie czuje się bezpiecznie czy coś i chce się przytulić lub czuć bliskość
Będziesz musiała znaleźć swój własny sposób. Moja córka też długo jadła w nocy, z tym, że pierś. Gdy zauważyłam, że coraz mniej chodzi jej o mleko, a jedynie o bliskość postanowiłam nocne karmienie zakończyć. Miała wtedy już 19 miesięcy, piersi na wodę ani na butelkę ani na kubek nie zamieniałam. Likwidować karmienia zaczęłam stopniowo, najpierw jedno, za jakiś czas kolejne itd. U nas bardziej chodziło o bliskość, więc przytulanie było dobrym zastępstwem. Jeśli z mm, zastępstwem wody próbowałaś i się nie udało, dziecko bardzo się domaga to może warto poczekać na właściwy moment. U nas nie było dużych awantur. Płacz trwał dosłownie kilka minut i to przez pierwsze tylko noce.
musisz być niestety cierpliwa i czekać …dziecko samo się musi przestawić na to ze już nie potrzebuje…może nadal potrzebuje dużej ilości pokarmu…moja maleńka teraz też jest zarłoczek jadłaby najchętniej co dwie godziny, ale w nocy jest łądnie bo potrafi przespać już od 5 do 8 godzin jak dobry dzień…z kolei z pierwszą mieliśmy równo co 3 godziny i to przez długi czas …już nawet nie pamiętam kiedy był jeden posiłek w nocy…i dopiero jak systematycznie jadła tylko raz w nocy ten posiłek zastąpiliśmy piciem i udało się …musisz poczekać i sama niestety wyczuć najlepszy moment na zmianę…czasem dziecko samo ci pokaże kiedy
Niestety rada jest taka żeby spróbować po swojemu albo przeczekać dziecko samo często musi dojrzeć do tego by przestać wstawać w nocy
Ale zastępując mleko nawet woda nie zawsze oznacza że dziecko przestanie budzić się w nocy. Może się budzić bardzo długo i nie koniecznie na jedzenie czy picie. Tak jak napisała Po prostu z innych powodów.
Moim zdaniem zdecydowanie najlepszym wyjściem będzie wprowadzenie rytuałów które pomogą dziecku uporządkować swój dzień a także lepiej spać w nocy. Oczywiście troszkę czasu ci to zajmie i będzie ci potrzebna cierpliwość ale jeśli dziecko się do tego przyzwyczaić to już będzie super sprawa
Akone prawda jest taka że mamy wieczorem zawsze to samo kąpiel jedzenie i spanie a i tak się budzi w nocy. Różne są powody budzenia się w nocy nie zawsze jedzenie czy picie a rytuał nie musi wcale pomoc aby dziecko spało lepiej
To że dziecko budzi się w nocy wcale nie musi oznaczać że chce jeść lub pić. Poza tym żeby oduczyć dziecko jeść w nocy, to gdy przebudzi się można stopniowo zmniejszać mu porcje, żeby odzwyczaiło się od nocnego jedzenia, a z czasem po prostu owszem wstać do niego, ale przytulić je, ukołysać żeby ponownie zasnęło. Dziecko potrzebuje nocnego dokarmiania do ok. pół roku, później organizm nie potrzebuje dokarmiania w nocy, a dziecko budzi się bo jest tak przyzwyczajone.
Niekoniecznie tak jest bywają dzieci co do roku się budzą a nawet dłużej ciut każde dziecko inne i każde ma inne potrzeby więc nie ma co brac w jeden worek do pół roku powinno i juz mój już ładnie spał od około 2 msc może nawet przed a przez ząbki się budzi i musi dostać łyka inaczej nie zaśnie ponownie.
Otóż to dzieci w nocy Joe budzą się tylko dlatego że są głodne. Powodów nocnych pobudek może być na prawdę wiele począwszy od ząbkowania a skończywszy na odreagowaniu emocji z całego dnia.
Ja nie jestem zdania że dziecko z głodu budzi się do pół roku a później już z przyzwyczajenia. Każde dziecko jest inne i każde w innym wieku zaczyna przesypiać noce. Nie jest to sztywna data pół roku.
Dokładnie myślę to samo jak napisałam ale Kasiu ubralas ladnie to w słowa to tak jakby powiedzieć że pierwszy zabek ma być na 7 msc i koniec a często pojawia się np na 2 msc albo z kolei na 10 więc to samo jest z nocami. Dzieci po prostu mogą się budzić bo załóżmy śni im się coś złego i boja się albo z miliona innych powodów a czasem i z głodu
Każde dziecko jest inne trzeba czekać. Moja córcia ma pół roku i już nie wstaje w nocy do jedzenia owszem budzi się ale dlatego bo np nie ma smoczka, przyśni jej się coś i placze, śpi w poprzek łóżeczka i wystarczy tylko ją ułożyć pobujac i śpi dalej. Ale w ciągu dnia w sumie śpi maksymalnie 1,5 godziny. Drzemnie się 20 min i już jest wyspana a za 1,5 godziny znowu marudzi do spania i tak przez cały dzień. Coś za coś. A wieczorem mam z nią tak, że czasami po kąpieli jedzeniu pospi godzinkę wstaje i wojuje do 22 bo jej się spać nie chce.
Moja córka zaraz skończy 2 lata, potrafi już wołać sama jeść i pić, w nocy zdarzają jej się pobudki, nie chce ani jeść ani pić, po prostu ma takie pobudki, przytulam, uspokajam i śpi dalej. Choć muszę powiedzieć, że odkąd zupełnie skończyłyśmy nocne jedzenie to córa śpi lepiej.
Beata, moja córka bardzo długo budziła się równo ok godziny po tym jak zasnęła, jednak nigdy nie rozbudzałam jej. Ponownie ją usypiałam. Nie wyobrażam sobie, żeby taki maluch chodził spać o 22. Moja córa teraz 2 lata u zasypia ok. 21 i to już jest dla mnie pózno, ale niestety w tygodniu nie jesteśmy w stanie inaczej jej przestawić. W weekendy zasypia 20:30
Różnie to bywa mój czasem zasypial o 22 czasem o 20 czasem o 21 i na razie zasypia tak koło 21.10 już ale noce nieprzespane z powodu ząbków dam mu pierś lyknie raz i spać albo po prostu wezmę na ręce a ten już w kime dalej więc odkładam znów do łóżeczka