Intymnie

sprawa dyskretna i intymna.
najprawdopodobniej mamy grzybice pochwy, wizyta u ginekologa dopiero w piątek :frowning:
czy któraś z was miała ? stosowałyście jakieś metody domowe ?
jak załagodzić swędzenie i ból ?
pomóżcie :frowning: !

Typowo domowych sposobów nie znam ale ja w przypadku infekcji stosuję irygację pochwy stosując Tantum Rosa, i probiotyki z kwasem mlekowym. Możesz też zapytać farmaceuty o jakieś globulki bez recepty ale z mojego doświadczenia najlepiej działają leki przepisane na receptę.

te kremy/leki nie maja wpływu na laktacje ?

czytałam jeszcze ze grzybica najczesciej trafia na kobiety w ciazy, a ja nie jest w ciązy… :frowning:

Grzybica to częsta przypadłość kobiet i nie koniecznie tylko ciężarnych , czasami spadek odporności, antybiotykoterapia może być przyczyną grzybicy.
Co do clotrimazolum to w ulotce napisane jest aby ostrożnie stosować w okresie karmienia piersią.

nie wytrzymam chyba do piątku :frowning: serce zaczęło mi tak strasznie walic ze szok !

Nie ma obaw o ten krem :slight_smile:
A grzybica trafia się nie tylko kobietom w ciąży, ale to obszerny temat na inną dyskusję …

pierwszy raz mam cos takiego ! nigdy nie nosiłam ciasnych ubrań, sztucznej bielizny, dbam higienę intymna a tu takie rzeczy :frowning:

Karolino ja będąc w ciąży musiałam brać antybiotyk i po nim mój organizm wyjałowił się i miałam grzybicę ale dla mnie to dolegliwość jak każda inna i należy ją jak najszybciej wyleczyć i po problemie.

Szczególnie w ciąży miałam grzybice, pewnie wcześniej też miałam ale ja przechodzę ja bez objawowo.
Gdy będziesz u lekarza zapytytaj się czy również mężczyzna ma stosować leczenie . Mogłaś nieświadomie jego też zarazić. Ja tak miałam , że tylko ja się leczylam a infekcja ciągle nawracala , dopiero podczas 3 nawrotu zapytałam się lekarza czy mąż mógł się zarazić. Dostał jakiś krem i było po problemie.

Musisz wytrzymać do z poważnym leczeniem do wizyty u ginekologa . Polecam wcześniej wspominają maść clotrimazolum. Jest ona łagodna i powinna przynieść ulgę .

Mąż też może clotrimazolem smarować się.

Ja miałam straszne problemy z miejscami intymnymi, cały czas byłam obcierana i wydawało mi się, ze wiecznie mam infekcje, a okazało się, że mam za duże wargi mniejsze, no i zdecydowałam z mężem, że najlepsza będzie labioplastyka (dla tych co nie wiedzą o co chodzi http://art-med.com.pl/pl/zabiegi/zewntrzne-narzady-plciowe/zmniejszanie-warg-sromowych-mniejszych) i mój komfort znacznie się poprawił. I seks też jest o dziwo przyjemniejszy :slight_smile:

Przed ciążą, w ciąży i teraz po ciąży się z tym zmagam. Jak nie antybiotyki to zaraz grzybica i tak w koło. Ja polecam jak dziewczyny niżej kupić najprostszą maść na grzybice clotrimazolum ewentualnie działać bardziej doraźnie typu globułki dopochwowe a przedtem zastosować irygacje pochwy dostępnymi środkami w aptece np Tantum Rosa. Ja tak na noc robiłam irygacja, globułka i krem a na dzień krem. O okolice intymne dbałabym też specjalnymi żelami pod prysznic/do kąpieli. mnie to nawet pomagało. ale zasugerować też partnerowi by się smarował. :slight_smile: jak nie pomoże to lekarz na pewno da już coś mocniejszego ;p
Będzie dobrze :slight_smile:

Iladian Direct :slight_smile:

kiedyś gdy nie miałam dostępu do apteki i byłam na wsi to wymyła się dokładnie kwaśnym mlekiem - pomogło na chwilę (pewnie przez wzgląd na kultury bakterii tam zawartych) ale potem poszłam dorazu do lekarza :slight_smile:

Z powodu infekcji straciłam drugą ciąże.Teraz też jestem w ciąży i oczywiście już wylądowałam u lekarza z powodu infekcji.Przepisał mi globulki i maść.Dodatkowo Tantum Rosa,a jak swędziało to moczenie w naparze rumianku.Jednak od tamtej pory czasem jeszcze odczuwam dyskomfort.Przeczytałam gdzieś,że może to być z powodu diety.Powodują to np. owoce cytrusowe.U mnie tak właśnie jest.

Polecam maść Clotrimazolum, jest niedroga i dostępna bez recepty, stosuję się ją tylko do użytku zewnętrznego. W przypadku zakażeń grzybiczych, swędzenia, pieczenia jest bardzo dobra.

Clotrimazolum nie należy stosować w I trymestrze. Przez to na szybko musiałam jakiegoś lekarza ostatnio szukać, bo mój w inne dni przyjmuje. Nie wiedziałam, ze przez infekcję można stracić ciążę, lekarz mi mówił zawsze, że infekcja grzybicza nie szkodzi dziecku.
U mnie po basenie jest duże ryzyko infekcji, a w ciąży to prawie że norma. W pierwszej co chwilę nawroty, a mężowi nic nie dolegało z nim ok. Też jedzenie dużej ilości cukrów ma wpływ na infekcje - dobra pożywka.

Jedz żórawinę napary z kory dębu ,płyn do higieny intymniej Biały Jeleń z korą dębu.
Ja nigdy nie miała lecz musimy dbać nawet w tym co pierzemy bieliznę.

Clotrimazolum nie można stosować w I i III trymestrze ale ja przez lekarza ginekologa miałam właśnie to przepisane i to w tych trymestrach co nie powinnam ich brać. Lekarz mówił ze napewno maluszkowi nic się nie stanie.
Z domowych metod nic mi nie pomagało a Kłopoty intymne mam matko … sama nie pamiętam od kiedy.