Ślinienie się, branie wszystkiego do buzi, rozdrażnienie, czasem gorączka i płacz to najczęstsze objawy ząbkowania. Ale ja np usłyszałam ostatnio, że podczas ząbkowania mocz dziecka ma dużo intensywniejszy zapach. Czy ktoś z was o czymś takim słyszał? Albo było tak u waszych dzieci? A może u was wystąpiły jeszcze jakieś inne nietypowe objawy?
Przy 6 ząbku moj mały tak miał. Do tego mocz był bardziej drażniący i pojawiły się lekkie odparzenia, może dlatego, że płakał i mniej pił, a mocz był bardziej skoncentrowany. Czasem zdarzała się biegunka i bezsenność, gorączka chyba ze 2 razy. A poza tym zdarzało się tak, że ząbek został dostrzeżony dopiero po tym jak się ukazał w całości, bo żadnych dolegliwości dziecko nie przejawiało.
Moim zdaniem kolejne bzdury typu " przełamanie dziecka"…
Nie u nas lecz u moich znajomych było tak, że maluch nagle dostał ostro czerwonych wypieków na polikach, dosłownie jakby mu ktoś pisakiem namalował koła czerwone. Wystraszyli się potwornie, że pewnie gorączka, choroba itp. Badali, mierzyli i nic, dopiero kolejnego dnia na dziąśle pojawił się ząbek. Przy drugim ząbku historia się powtórzyła i dopiero wtedy zorientowali się, że te nienaturalne wypieki to zapowiedź ząbka. Z każdym kolejnym ząbkiem było tak samo.
W kwestii dolegliwości ząbkowych typu gorączka, katar czy inne tego typu somatyczne objawy, pediatra powiedziała mi, że to nie sam proces ząbkowania powoduje chorobę tylko ogromny stres z tym związany, czyli ból i dyskomfort osłabia organizm, który w tym momencie staje się mniej odporny na infekcje.
Te wypieki na twarzy, to wydaje mi się po prostu zaczerwienie z powodu ciągle przebywającej na policzkach ślinie
u nas było rozdrażnienie i gorączka ale tylko przy pierwszych ząbkach
Luźne kupy i to dużo , ogólne rozdrażnienie i straszna maruda się teraz zrobiła oraz nagłe napady płaczu w nocy to tyle na razie co u nas nietypowego przy ząbkowaniu.
U nas dopiero 6 ząbków wyszło ale objawów już trochę wystąpiło ,tak ogólnie to : gorączka , luźna kupka , brak apetytu , bezsenność i częste budzenie się w nocy , swędzenie dziąseł i branie wszystkiego do buzi , rozdrażnienie , zaczerwienienia pupy i to chyba tyle . Z 6 ząbków to 2 przeszły bez żadnych objawów . Jak widać u każdego maluszka inaczej to przebiega
Pierwsze ząbki które wychodziły to poza ślinieniem, była podwyższona temp. 37,2 przez dłuższy czas, mała była rozdrażniona, płaczliwa, wszytko ja denerwowało, czesto łapała porzeziebienie, to było przy wyżynaniu się pierwszych ząbków w zasadzie co ząbek, to wizyta u lekarza bo katar lub coś innego - zabkowanie obniżało odpornosść u malutkiej.
Przy dwóch piątkach które wyszły w ostatnim czasie w zasadzie temp 36,8 i gdyby nie to ze mała zaczęła reagować przy szczotkowaniu, to byśmy się nie spodziewali ząbków tak szybko;)
Nie zauważyłam zmian w moczu Nie zmienił zapachu. Raczej tylko standardowe objawy teraz przechodzimy
Oooo a ja się zastanawiałam co ja tak czuję mocz, a tu może faktycznie tak jest. Kurde dziewczyny serio chodziłam i co chwile wywalałam śmieci i pieluchy bo czułam mocz, wietrzyłam pokoje na zmianę bo ja mam strasznie wyczulony węch, mój mąż wie że nawet łyk piwa a wyczuję. I od jakiegos czasu czuję stale mocz synka a ząbkuje, myślałam, że może mocz chłopców bardziej intensywniejszy ma zapach z czasem i dlatego, a może to ząbkowanie właśnie. Zobaczymy jak minie ząbkowanie czy to tylko od tego czy po prostu czuć teraz bardziej jego siuśki. U nas od czasu do czasu jak napuchną małemu dziąsełka to zmienia się także konsystencja kupek na rozluźnione bardziej i czasem kolor (ale może to być też w zależności od tego co zjadł)