Inhalacje z soli fizjologicznej

Witam,
mam pytanie o to jak działają, co robią inhalacje z soli fizjologicznej, i czy można je stosować w przypadku kataru przez jakiś czas codziennie.
I czy nie jest tak, że w jakimś momencie właśnie one wywołują dodatkową wydzielinę.

Mój synek (3 i 6m) miał ostatnio zapalenie spojówek i infekcję górnych dróg oddechowych. Po lekach oczka przeszły całkowicie, ale katar i od czasu do czasu kaszel (raczej od spływającej wydzieliny) utrzymuje się. Obecnie już skończyliśmy przyjmowanie leków (m.in. mucofluid do nosa). Nadal robię mu inhalacje, ale zaczęłam się zastanawiać, czy to nie pogarsza stanu…

Inhalacja z soli rozzrzeda wydzielinę, nawilża śluzówkę w nosku i zzapobiega namnażaniu się bakterii, więc raczej o nie ona powoduje katar. Myślę, że wydzielina zalega synkowi jeszcze w zatokach i stąd ciągły katar. Ale lepsze to niżby miała w nich pozostawać. Może być też inna przyczyna, mianowice aleergia- jest teraz okres intensywnych pylen, co też mogło być przyczyną zapalenia spojówek.
Inhalować jak najbardziej można codziennie.
Aby zaś pomóc wykaszlać to co spłynie naa oskrzelaa, oklepuj plecki synka- ułuż go na kolanach, główką ciut niżej od pupki i ugiętą dłonią delikatnie poklepuj plecki

Didisia dziękuję za poradę.
Ten katar wciąż jest taki chorobowy - nieprzezroczysty, glutowaty.
Alergia to raczej przezroczysty wodnisty. Czy może sie mylę i jest różnie?

Tak dokładnie. Stawiałabym, że to jednak schodzi z zatok. A lekarz nie kazał Wam na kontrol przyjść?
Psikaj jeszcze synkowi wodą morską 3x dziennie by pomóc w udrożnieniu noska i nawilżaj pomieszczenia.

Inhalacje to super sprawa. Jak tylko synek ma jakikolwiek niezyt z noska to od razu siadamy do inhalzcji z soli fizjologicznej. Polecila nam to pediatra. I rzeczyeiscie widac roznice po inhalscjach. Nawet ja zaczelam stosowac;)

Mieliśmy przyjść w razie pogorszenia. Jest dużo lepiej. Nie pójdę z małym na dzieci chore bo stan w jakim jest tego nie wymaga a taka wizyta stwarza ryzyko złapania czegoś gorszego.

Po inhalacji najlepiej jest odciągnąć zalegającą wydzieline z noska, ponieważ jest wtedy upłynniona, co w dużej mierze ułatwia tą czynność.

Inhalacje są bardzo dobre na katar należy tylko pamiętać aby nie trwały zbyt dlugo gdyż to jest schłodzone powietrze - maksymalnie 2,5 ml płynu powinno być. Oczywiście długość inhalacji to też kwestia wydajności urzadzenia.
po inhalacji należy dziecko oklepać - plecki znaczy się bo rozrzedzona wydzielina z płuc wtedy łatwiej schodzi

  • i dopiero wtedy odciągnąć z noska najlepiej katarkiem.

Inhalator używamy przy kżadym katarze. po inhalacji gdy córcia była malutka kładłam ją na brzuszki by lepiej wszytsko spłynęło i wyciągałam koniecznie jeszcze aspiratorem. Lekarz zaleciła też robić z ręki tak łódeczkę i oklepywać plecki ruchem rytmicznym z dołu do góry.

Dobry wieczór.
Inhalacje z soli fizjologicznej mają na celu nawilżenie śluzówki nosa i górnych dróg oddechowych. Uważa się, że drobne kropelki soli lub wody morskiej otaczają drobnoustroje i ułatwiają ich wydalenie zapobiegając przyleganiu do śluzówki i namnażaniu się w czasie infekcji. Także pomagają upłynnić gęstą i lepką wydzielinę. Starsze dzieci dobrze tolerują podawanie do noska wody morskiej w aerozolu a maluchy lepiej znoszą inhalacje. Jest to dobry sposób wspomagania leczenia zwłaszcza w sezonie grzewczym, kiedy powietrze w mieszkaniu jest bardzo suche. Oczywiście nie należy przeciągać inhalacji jak dziecko zdrowieje. Może tak być, że inhalacje w którymś momencie zwiększają ilość wydzieliny. Prostym sposobem na sprawdzenie czy tak jest będzie odstawienie zabiegu na jakiś czas. Być może “katar” się zmniejszy a kaszel ustąpi. Jeżeli jednak wydzielina przeszkadza dziecku w spaniu lub ssaniu, można doraźnie podawać Nasivin dla niemowląt, który obkurczy błonę śluzową i zmniejszy produkcję. Jeżeli maluch chętnie zajada swoje porcje, przybiera na wadzie i jest aktywny, można zakończyć inhalacje. Proszę pamiętać, że w czasie ząbkowania w jamie ustnej gromadzi się większa ilość śliny, która spływa do gardła i też może prowokować kaszel u bardziej wrażliwych dzieci.
Z objawów, które Pani opisuje wynika, że maluszek przechorował infekcję wirusową wywołaną adenowirusem, który, mając powinowactwo do gruczołów, zwiększa produkcję wydzieliny i łez. Często w takim przypadku dochodzi do zapalenia spojówek w przebiegu infekcji. Jest to przemijające, jak sama Pani zaobserwowała. Jeżeli karmi Pani synka naturalnie, szybko upora się z infekcją. Zalecam spacery, zwłaszcza rano lub po południu z daleka od ruchu ulicznego i wtedy w sposób naturalny stan błony śluzowej noska i górnych dróg oddechowych wróci do normy.
Pozdrawiam

najlepszy z możliwych inhalator Novama Familino Pro dla maluszkow i dla dosych

Jaki inhalator wybrać?

Przy takich maluszkach to każda infekcje powinno się konsultowac z lekarzem nawet katar. Na pewno plasterek na ubranie nasivin  nie zaszkodzi. Inhalacje są super tylko ja mam doświadczenie przy starszych takich 1.5 rocznych dzieciach. A inhalator najlepiej żeby nie był typu mesh  siateczkowy bo wtedy już nie możemy inhalowac kwasem hialuronowym bo inhalator się zepsuje. Ja ma pneumatyczno tlokowy i jestem zadowolona. 

adamos moglabys wrzucic model jaki masz? nie wiedzialam ze takie sa podzialy inchalatorow jeszcze

Tak jak Adamos pisze, niestety te siateczkowe są super przy podawaniu leków, ale niestety inalacje typu Nebudose mogą je zepsuć. Słyszałam dobre opinie nt Medel Family Plus.

My mamy Philips Respironics Seal, ale jeszcze nie testowaliśmy u Małego. Dostaliśmy w prezencie, wiec nie mogę nic na jego temat powiedzieć oprócz tego, że ładnie wygląda.

Ja wprowadzam inhalacje zaraz jak tylko pojawia się katar. Dla mnie inhalator to must have każdej mamy. My mamy microlife Neb 200, polecam go serdecznie. Cena względna, jest niewielki i nie słychać go jakby czołg jechał. 

moje dzieciaki od najmłodszych lat nauczyły się smarkać więc był mi zbędny..zreszta pomagały spray do noska .a jak bedzie z moją małą to nie wiem.wiem że dużo mam sobie chwali i mówi że skrac sie katar o kilka dni przez inchalacje.

My mamy inhalator w kształcie pieska. Jak na razie działają dobrze. Z drugiej strony nie mam porównania bo to nasz pierwszy inhalator, aLe wiem że po inhalacjach w końcu córka przesypiała noce bez wyciągania katarku