Immunoglobulina anty-D

Cześć, temat, który bardzo mnie interesuje, a który zaczyna podnosić mi ciśnienie :D kilka razy o tym pisałyśmy już na forum, ale osobnego wątku lupka mi nie wyszukała. ale do brzegu.................................. 

Od tamtego roku (2018) kobiety w ciąży, które mają krew rh (-) mają prawo do bezpłatnej szczepionki immunoglobulina anty-D między 28, a 30 tc. Ta szczepionka ma chronić dziecko w przypadku, gdy dochodzi do konfliktu serologicznego. Wcześniej nie była ona refundowana, a jej koszt to ok. 300-400 zł. W pierwszej ciąży ryzyko jest niewielkie, więc większość lekarzy nie mówi o tej szczepionce, a w każdej kolejnej ciąży warto o niej pomyśleć. I ja bardzo chciałabym tę szczepionkę mieć zrobioną. Znalazłam artykuł w danym temacie, znalazłam nawet wykaz placówek NFZ, które robią szczepionki i... pojawił się problem. Oczywiście jeśli prowadzimy ciążę prywatnie, to refundacja Nam się nie należy. Więc trzeba iść do lekarza na NFZ i od niego mieć skierowanie. Druga sprawa czy taką szczepionkę będzie miał Nam kto zrobić. Byłam już w dwóch przychodniach z wykazu NFZ i w jednej usłyszałam, że oni nie robią, a lekarz prowadzący powinien mieć skierować do szpitala na szczepionkę, a w drugiej od pielęgniarki usłyszałam, że ona jeszcze nie spotkała się z tą szczepionką w tej przychodni i właściwie to powinnam o tym porozmawiać z lekarzem lub położną... Nosz ja pierdzielę...          Czy któraś z Was korzystała z tej szczepionki? Jakie macie doświadczenia?                                  

P.S: po pierwszym porodzie dostałam już jedną szczepionkę z immunoglobuliną w szpitalu bo córka miała grupę rh (+). 


Link do artykułu (niestety nie udało mi się znaleźć informacji na stronie ministerstwa): https://mamotoja.pl/immunoglobulina-anty-d-wreszcie-za-darmo,badania-w-ciazy-artykul,24936,r1p1.html

Skontaktowałam się w tej sprawie z MZ oraz NFZ. Okazuje się, że immunoglobulinę powinna zapewnić przychodnia, w której prowadzimy ciążę (oczywiście ta z podpisanym kontraktem z NFZ). Jeśli tak się nie stanie to należy napisać pismo do dyrekcji przychodni z poleceniem aby sprowadzili tą immunoglobulinę bądź wskazali miejsce gdzie można ją otrzymać. Ich obowiązkiem jest zapewnić ją każdej pacjentce, która tego potrzebuje. Wiadomo jednak, że rzeczywistość wygląda inaczej.

Przydatne informacje