Ile wasze dziecko ważyło w 31 tc? Proszę o pomoc

W poprzedniej ciąży w 32 tyg. ciąży córka ważyła 1700g.Wydaję mi się ,że wszystko będzie dobrze i na następnym usg lekarz już nie stwierdzi,że coś jest nie tak.Lekarze często mówią za dużo,mama się załamuję a potem wszystko i tak dobrze się kończy.
Aguuunia myśl pozytywnie.

Błąd pomiaru może być spowodowany sprzętem , wyniki badania usg nie zawsze są dokładne . Nie martw się moją córka w tym okresie miała w okolicy 1 kg . W 38 tygodniu urodziła się z wagą 2850 G .
Wiem że łatwo powiedzieć nie martw się , bo wcale nie jest to takie łatwe . Dla własnego komfortu psychicznego skonsultuj z innym specjalistą ten wynik i powtórz badanie

Dziś dla odmiany dziewczyny wyladowalam z kolka nerkowa. Wpierw u gin, mam napuchnieta nerke, zatkany moczowod, powiększone nadnercze. Jak atak się powtórzy, czeka mnie szpital …
powtórka z poprzedniej ciąży

W szpitalu na pewno powtórzą ci badania i to szczegółowo, więc może to jakiś plus.

Zdecydowanie idź na konsultację do innego lekarza a do tego czasu się nie stresuj. Weź ze sobą książeczkę ciąży Zuzi pokaż lekarzowi i on stwierdzi czy masz powód do zmartwień czy nie. Myśl pozytywnie i nie ściągaj już na siebie złych rzeczy. Wiem, że wszystko będzie dobrze.

Oj biedna ile ty się musisz nameczyc żeby zostać mamusią. Podziwiam Cie za twoją walkę i determinację. Jesteś bardzo odważna. Moja mama przechodziła taką kolke i z obserwacji wiem jakie to bolesne… A ty jeszcze jesteś w ciąży…
Trzymaj się Agusia i myśl o małej. Dawaj znać jak się czujesz.

Niestety jak widać historia lubi się powtarzać!
Dziś przeszłam wiele, od kolki nerwowej po wymioty, konczywszy na biegunce. Jutro czeka mnie dalsze leczenie.
Począwszy od wigili, mecze się z biegunkami dodatkowo, ale one się pojawiają zazwyczaj gdy jestem po odwiedzinach u kogoś i tam coś zjem. Wcześniej myślałam, że to może być przypadek, dziś myślę, że wyplukuja mi się w ten sposób minerały, witaminy i elektrolity a co za tym idzie, dzidzia może prawidłowo się nie rozwijać a także doprowadzić do niewydolności nerek.
Czy Ktoś sie Spotkał z taka przypadloscia?

Dzidzia zabierze od Ciebie wszystko co potrzebuje. Tobie tego będzie brakować

Dzis byłam u położnej i pobrałam sobie te pomiary:
obwód głowki 31 tydzień
brzuszka - 30 tydzień
uda 31 tydzien

więc gdzie tu te straszne uchylenia od normy?

Chyba nie sa az takie wielkie. U mnie tez wymiary nie sa tak w pukt ze wszystkie np z 30 tc tylko jmaly.np 30 i 5 dni drugi byl 31 i 1 dzien musiala bym sprawdzic jakie dokladnie. Ale wszystko ok bylo i nik sie nie czepial ze glowa za duza a brzuszek za maly.Moze twoj lekarz troszke wyolbrzymia?

Mówiłam że to błąd w pomiarze… Widzisz brzuszek jest akurat:-) ja miałam biegunki przez całą ciążę i byłam pod kontrolą gastrologa. Nic konkretnego mi nie powiedział miałam tylko lekkostrawna dietę i piłam dużo wody i elektrolity w krytycznych sytuacjach jeśli luźnych stolcow jest więcej Niż 4 na dobę i czujesz się osłabiona to warto zgłosić się do szpitala na ginekologie. Mi tak zawsze powtarzał lekarz, u mnie przez całą ciążę zdarzyło się tak raz. Wzbogac swoją dietę o banany, najlepiej trochę go podgotuj, jagody, ryż… Mi to pomagało.

I jeszcze zapomniałam bierz probiotyki np enterol. Skonsultuj to jeszcze ze swoim lekarzem ale mój ginekolog mi na niego pozwolił i to nornuje pracę jelit. Ale nie stosuj żadnych leków bez porozumienia z lekarzem tym bardziej że cierpisz też na inne przypadłości.

aguuunia85 widzisz! mówiłam, że trzeba na spokojnie to przyjąć i poczekać:) ja miałam podobnie, bo też straszne odchylenia od normy,a jednak na kolejnej wizycie wszystko było w porządku. Także nie martw się i głowa do góry :wink:

Wiedziałam, że to tylko odchylenie od normy. Wszystko Ci się pięknie wyjaśniło i już nie musisz się stresować. :slight_smile: Głowa do góry i nie zamartwiaj się już.

Mam też już wyniki robione dziś na CITO.
krew ok, CRP ok, ale mocz tragedia …
Nabłonki płaskie , leukocyty i erytrocyty. Jak jest w normie od 0-5 to ja mam obecnych od 40 do 50.
Dostałam furaginę i priobiotyki na te biegunki.
Biegunki u mnie mogą być spowodowane niewydolnością nerek, ponieważ zawsze temu towarzyszy okropny skurcz i ból brzucha i kończę z biegunką.

Z tych pomiarów wynika i wskazuje, że mam termin na 28 kwietnia a według OM 24 kwietnia. Choć zawsze zaznaczam, że ciąże mogę mieć młodszą, ponieważ 17 lipca dostałam miesiączkę, ale po pół dnia się zatrzymała i dopiero za 3 dni dostałam ponownie i po tych trzech dniach trwala tak jak zwykle 6 dni, no ale gin biorą pod uwagę tylko tę opcję 17 lipca.

Aga 4 dni różnicy nie robią. Dobrze, że jesteś już trochę spokojniejsza a z resztą się szybko uporasz. Dostałaś już leki więc z górki już będzie i mam nadzieję, że już się nic Tobie nie przytrafi.

Mam nadzieję, że już będzie tylko lepiej.
Torbę jakby co mam spakowaną do szpitala.
Bo niestety jak się ataki powtórzą, nie ma co czekać jak tylko na izbę przyjęć.

U mnie z ciążami było wszystko w porządku, ale moja koleżanka urodziła córeczkę w 40 lub 41 tygodniu z wagą 2kg i u niej też było podobnie, tzn dziecko przestało rosnąć, bardzo się bała,że coś jest nie ta i też podejrzewali różne rzeczy.
Lekarze muszą Ci podać, że może być tak czy tak, ale to wcale nie oznacza, że tak będzie i że dziecko nie będzie dobrze rozwinięte. U mojej koleżanki czekali do ostatniej chwili dlatego, że nie było potrzeby robić wcześniej cesarki, bo dziecku w brzuchu nic nie groziło, wiec po co na siłe je wyciagać, co prawda jej waga nie wzrosła, ale nic się nie pogorszyło. Dziewczynka urodziła się malutka, ale było wszystko ok, jest zdrowa. Teraz ma 3 lata a wygląda jak na 4.

Manndarynka historia twojej koleżanki potwierdza że nie należy się martwić na zapas bo czasami coś pozornie źle wygląda a okazuje się że wszystko jest dobrze. Teraz dziewczynka przewyższa rówieśników…
Chociaż lepiej jak zrobią o jedno badanie za dużo niż za mało. Dobrze mieć świadomość i wiedzieć bo zawsze można się wcześniej przygotować.

też uważam, że lepiej o wszystkim wiedzieć wtedy można być gotowym na każdą okoliczność, nastawiamy się psychicznie na to co może przynieść los. Ale po historii mandarynki nie ma co brać wszystkiego jako pewniak bo później przyszłość może nas zaskoczyć. A poza tym to są TYLKO maszyny, które też jak człowiek potrafią się mylić.