Ile kosztuje ciąża?

DaNutka to super że masz na nfz takiego lekarza bo ja mam porównanie gdyż druga ciążę prowadziłam i na nfz i prywatnie na początku żeby właśnie chociaż badania mieć za darmo. Na nfz do 20 tyg miałam tylko 2 usg.... oba nie trwaly zbyt długo z czego jedno to 1 prenatalne. O dziwo z prenatalnych na  nfz i prywatnie jest zupełnie coś innego wypisane, prywatnie jest więcej wiadomości wiecej zmierzone itp. Więc moim zdaniem jest ogromna różnica pomiędzy wizytami

Myślę że wiele zależy od lekarza... Moja siostra chodziła do ginekologa na NFZ i była zadowolona. 

Moj prowadzący ciążę też przyjmował na nfz, ja korzystałam z luxmedu. Usg na każdej wizycie. Wizyta raz na miesiąc. Za każdym razem skierowania na badania 

Ja też chodziłam na NFZ i nie mogę nic zarzucić lekarzowi USG miałam co miesiąc i co miesiąc wizyta. Wszystkie badania zlecane na bieżąco więc złego słowa nie powiem.

Co do wyprawki mam radę nie kupować wszystkiego bo w dzisiejszych czasach można zamówić i góra za dwa dni nam kurier do domu przywozi a kupowanie np 5 paczek pampersów nie ma sensu bo może się okazać że akurat dziecku nie podpasuja.

 

Danutka co się nie chwalisz ( chyba że coś przeoczyłam) Gratulacje super wiadomość na święta hihi

Ja też chętnie chodziłabym do lekarza na NFZ, tylko że mój po prostu zrezygnował i na NFZ przestał przyjmować, ale moja siostra kilka lat temu prowadziła u niego ciążę z NFZ i również nie miała zastrzeżeń, USG też co wizytę, tak jak prywatnie. 
 

chciałam pójsc do innego lekarza polecanego na nfz, ale niestety terminy były długie

 

szkola rodzenia u nas jest bezpłatna, więc ze szkoły rodzenia udało mi się skorzystać :) 

Całą ciążę również miałam prowadzoną na NFZ z badaniami prenatalnymi w ramach poradni przyszpitalnej . zapłaciłam jedynie 2 tysiące za badania prenatalne z krwi bo wyszło , że synek ma mieć zespół downa. 

Ja prowadzę ciążę prywatnie, podjęliśmy taką decyzję wraz z mężem. Lekarza polecił nam inny lekarz z kliniki leczenia niepłodności. Co dla mnie najważniejsze, aktualny prowadzący pracuje jednocześnie w szpitalu, w którym będę również rodzić. Wizytę mam średnio co 3/4 tygodnie, jedynie dwa badania prenatalne przysługiwały nam na NFZ, które wykonał nam u siebie w szpitalu. Badanie III trymestru będziemy robić w ramach prywatnej wizyty u naszego lekarza prowadzącego. Także nas ciąża wynosi 300zł/wizyta, plus dodatkowe badania na wizytę. Wiem, że moglibyśmy uniknąć tych opłat prowadząc ciążę w ramach NFZ, jednak zależało nam najbardziej na lekarzu niż na bezkosztowych wizytach. 
 

Natomiast wyprawka: laktator, wózek, fotelik z bazą, łóżeczko, ubranka, komody, produkty apteczne, etc. wyniosły nas 5100zł. Tutaj duża oszczędność, bo część z wyprawki (wózek, bujaczek, fotelik, wanienka, łóżeczko) odkupiliśmy od znajomej, która urodziła córeczkę w kwietniu. 

Najdroższe sa chyba wizyty u ginekologa i badania. każda wizyta w zależności od przeprowadzonych badań od 300-500 zł (jestem dopiero w 28 tygodniu ciąży) + badania krzywa cukrowa mocz morfologia i inne potrzebne w ciąży wszystkie płatne robione u lekarza. Wiem że jakieś 30 km dalej znalazłbym lekarza na NFZ ale już przy jednym dziecku i notorycznym braku męża w domu ciężko jest to ogarniać... a wyprawka no cóż... jak to sie mówi już według uznania.... fotelik i baza dopiero kupione, wiec 2500 poszło, ubranka w większości po starszym bracie, a wózek w sumie taki największy wydatek dopiero po nowym roku styczeń/luty 4800zł mnie czeka wiec jeszcze chwila. dostawka do łóżka kupiona 600zł a reszta okaże się w praniu :) 

No tak Mamina miałam, mam to szczęście to fakt , mieszkam kolo Krakowa mam rzut beretem wszędzie .

Kargaw , a no już 19 tydz idzie :)))) dziękuję  :) 

W moim przypadku sam początek był prywatnie , pierwsze badanie aby potwierdzić ciążę . Na szereg badań w I trym zostałam zaproszona przez mojego ginekologa do przychodni przyszpitalnej , która kieruje , z umową KOC. Trafiłam na naprawdę oddany personel. Cała ciąża była wyłącznie na NFZ , wszystkie badania na skierowanie . 

Proponuję przemyśleć kwestię kupowania rzeczy z drugiej ręki. Na OLX można znaleźć w bardzo dobrym stanie łóżeczko ( materac zawsze nowy), baby bjorn, wanienka ze stojakiem, czy ten nawet wózek. My rozpisalismy excela, wpisaliśmy wszystkie rzeczy włącznie z remontem pokoju. Mieliśmy kolumnę ile chcemy na daną rzecz przeznaczyć pieniędzy, obok ile naprawdę wydaliśmy. Może nie tyle dużym zaskoczeniem, ale wydatkiem były badania Nifty, ale nie są obowiązkowe- zrobiłam dla własnego spokoju. Ciuszki z których dziecko wyrasta w oka mgnieniu rowniez można dorwać na vinted. Może ktoś z rodziny chciałby kupić coś co może się przydać w wyprawce �

Widzę, że dziewczyny często miałyście wizyty u ginekologa. Ja miałam zawsze raz w miesiącu, koszt 250 zł.
Ostatnio robiliśmy podliczenie wszystkich wydatków i całość do porodu wyniosła niecałe 9 tysięcy. Ale połowę z tego stanowił wózek.
Dużo rzeczy kupowaliśmy z drugiej ręki, np. łóżeczko, komodę w idealnym stanie, a jednak o wiele taniej. Część rzeczy też dostaliśmy od bliskich po ich dzieciach, więc tych wydatków było przez to o wiele mniej.

Ja też wizytę miałam tylko raz w miesiącu, koszt taki sam :sweat_smile:

Używane rzeczy to zawsze niższy koszt. Na vinted moNa też kupić nowe be metki a w tańszej cenie. Ja do ginekologa chodziłam na NFZ

Na początku ciąży też miałam co miesiąc wizytę, a teraz pod koniec co 3 tygodnie

Ginekolog u mnie 250zł raz w miesiącu plus badania w diagnostyce plus minus 80xł
Do diabetologa chodzę na NFZ ale muszę kupować raz w miesiącu paski i igły (ok 100zł)
Do tego witaminki i żelazo 100zł
Prenatalne w tej ciąży robiłam na NFZ tylko za te 3 trymestru płaciłam 450zł

Co do wyprawki - dla pierwszego dziecka kupowaliśmy wszystko nowe i wyszło około 10 tys (połowa to wózek plus fotelik)
Teraz dla drugiego dziecka praktycznie wszystko mam dokupiłam trochę ubranek, nowe ręczniczki i prześcieradełka. Tych kosztów wcale nie odczułam.
Jeszcze muszę kupić wyprawkę apteczną , do porodu i szpitala dla siebie plus pampersy chustki ale to też raczej tańsze rzeczy. Kupuję na bieżąco więc nie liczę kosztów.

Ja właśnie wyprawkę apteczną itp kupowałam po kolei co miesiąc coś i też tak nie odczułam kosztów

Przy tworzeniu wyprawki dla pierwszego dziecka pomogla mi rodzina. Większość osób pytała co może kupić, czego jeszcze potrzebujemy. Ja mowiłam i to mi bardzo pomogło. Największy wydatek to wózek.
Przy kolejnym dziecku już wszystko miałam. Był drugi synek więc ubranka te same.

1 polubienie

Najbardziej zaskoczyły mnie koszty prywatnych badań i suplementów wyszło dużo więcej, niż zakładałam. Na wyprawce trochę zaoszczędziłam coś dostałam od kuzynki coś od siostry coś kupiłam używanego , ale na prowadzeniu ciąży i zdrowiu nie warto oszczędzać.

Ja ogólnie kupowałam wszystko na raty od 5 miesiąca ciąży co.miesiac coś i nie odczuwam aż tak

2 polubienia