Corka w grudniu skonczyla 2 latla od jakiegos czasu zle nerwowo spi wierci sie budzi lazi po lozku jest zdrowa tylko nie ma katarku ale nosek zatkany troche moze przez to? Ale duzo jej sie sni teraz na tv nie patrzy na staly rytm dnia
Może masz suche powietrze w pokoju stąd sapka;-) jak nie masz nawilżacza to mokry ręcznik lub tetre na kaloryfer połóż w nocy. Może to jest problemem. Ja swojej kiedyś jeszcze podawałam olej na suchy nos... wtedy pozbyłam się sapki.
Staraj się oczyszczacz nosek przed snem. Najlepiej tak jak przy katarze. Dziurki u dzieci są małe i nawet jak niewielka wydzielina zalega, to przeszkadza dziecku. Do tego przed snem staraj się dobrze wywietrzyć sypialnię, a potem właśnie dobry będzie nawilżacz.
I dziecko w takim wieku dużo przeżywa, bo zaczyna dużo rozumieć. Na pewno już pomału składa pierwsze zdania, wszystko zaczyna się łączyć w jakąś większą całość. Na pewno nie dawaj żadnych grających urządzeń z bajkami, typu telefon czy tv. Przed snem z 2 h ważne, aby zabawki też były delikatne, a nie grające, aby dziecko się wyciszało. Przygaszone światło w pokoju, cisza i relaks.
A wyszły już wszystkie ząbki?
Katarek najlepiej odciągać przed snem i psikac np.Otriwinem(3-5 dni) nie dłużej.Pomocne mogą być inhalacje z nebudose , najlepiej z godzinę przed snem je zrobić.
A może poprostu wierci się , bo przeżywa to co w domu dzieje się przez cały dzień?
Najlepiej dziecko uspokoić przed spaniem , wyprzytulac i zobaczyć czy to pomoże :)
Też bym spróbowała nawilżyć powietrze i oczyścić dobrze nosek po kąpieli, a może to alergia? Teraz chyba topola zaczęła pylić
Napewno sprobuj oczyszczac i nawlizac nosek woda morska. Mozesz dac jej do spania ulubiona zabawke lub pieliszke zeby latwiej bylo jej zasnac ;) zabezpiecz miejsca zeby wrazie czego nie zrobila sobie krzywdy. Mozesz na dobranoc poczytac jej bajeczke albo zwyczajnie potulic sie moze to ulatwi sam sen. Zastanow sie czy ostatnio przez tego wirusa lub inne problemy nie jestes nerwowa lub zestresowana to tez wplywa na dziecko.
A może spróbuj też plasterki na katar, ktore przyklejamyj na ubrania, mkzna stosować od pierwszego dnia życia przyznam szczerze że też je używam ;)
Moj syn też miał taki etap, że budził się wielokrotnie w nocy, dużo się wiercił. Tak na prawdę ciężko jest stwierdzić co jest tego powodem. Myślę, że dużo rzeczy ma wpływ na sen dziecka. Ja staram się wyciszyć synka na wieczór, ale on lubi dużo biegać i skakać. Wręcz włącza mu się głupawka. Wietrzę też nasze sypialnie A potem włączam oczyszczacz powietrza. Nawilzam powietrze jeśli trzeba.
Nie podawaj też dziecku witaminy D na noc. To może powodować niespokojny sen lub problemy z zasypianiem.
Może poprostu tak ma i to chwilowe. Mój synek ma też skończone 2 lata i już kilka razy miał tak że w nocy budził się z płaczem wiercił się i np. spadł z łóżka. Dlatego mamy obok łóżka rozłożony gruby koc. Najlepsze że jak spadł to się nie obudził. Takie noce zdarzają się od czasu do czasu i sama nie wiem od czego to zależy. Jednak należy pamiętać że nawet jeśli nam się wydaje że nic dziwnego u niezwykłego się nie wydarzyło to dla naszych dwulatków to nic może być naprawdę ekscytujące.
moze byc alegria moze byc za sucho w mieszkaniu warto oczyscic dobrze nos . u mnie dziecko nie ma czasu wyciszenia ale pewnie u niektorych to pomaga dziala . warto dac tez jakas meliske czy cos takiego na noc
Moja córeczka tak się wierciła i budziła jak było zbyt suche powietrze w sypialni. Więc tak jak polecają dziewczyny zaczęłabym od tego :)
Panna xoanna,o! tego to nie wiedziałam, żeby na noc nie podawać Wit.D .Ja właśnie najczęściej podaję ją synkowi po kąpieli przed snem.
Ja podaję Wit D po kąpieli wychodzi że pół godziny lub godzinę przed snem. Ale nie zauważyłam żeby jej się gorzej zasynalo lub spało.
Może idą żaby następne?A migdaly?
PannaXoanna ja podejrzewalam tez że syn budzi się w nocy przez wit D. Będę podawać rano, zobaczę czy będzie poprawa....
Ja kiedyś zawsze też dawałam witaminę D po kąpieli wieczorem jednak przestałam bo Pani doktor powiedziała że powinno się ją podawać rano więc tak zaczęłam robić ale nie mówiła że przez to dziecko jest bardziej pobudzone. Chodziło o jej wchłanianie do organizmu.
Przed snem pokój wietrzę. Staram się aby nawilżenie w pokoju było ok. 60%.
Być może jest ustawiona za wysoka temperatura w pokoju gdzie śpi dziecko? Być może przegrzewasz dziecko? Czy Twoje dziecko nie ma za cieplej piżamy lub kołdry?
A może Twoje dziecko ząbkuje i stąd problemy ze snem?
Czy sprawdzałaś czy pieluszka córeczkę nie uwiera? A może drażni piżama?
Marlena.S. być może Twoja córeczka ma za dużo wrażeń w ciągu dnia. Ja córeczce ograniczam ilość bodźców, zwłaszcza wieczorem. U córeczki stosuję relaksującą kapiel, do której dodaję odrobinę olejku lawendowego. Przed snem robię córeczce delikatny masaż oliwką.
Witaminy rozpuszczalne w tłuszczach podajemy przy posiłku bogatym w tłuszcze, a najlepiej wieczorem. Jednak witamina D jest wyjątkiem, bo może blokować produkcję melatoniny, a to ona odpowiada za regulację naszego rytmu dnia i nocy.
Jednak sama przyznam się, że jak mi się w ciągu dnia zapomniało, to nie raz i tak na noc witaminę D podałam.
nie wiedzialam o tej witaminie d teraz tez daje dziecku a wlasciwie juz dlugo przy przebieraniu pierwszej pieluchy . moja np kapiel nie uspakaja a na odwrot . kazde dziecko inne trzeba zmieniac jedna rzecz i obserwowac czy lepiej czy nie . jak zmienimy kilka to pozniej nie wiemy co pomoglo