Witam.
od dwóch dni zauważyłam w jednej z piersi guzek.
wydaje mi się ze to tzw zastój pokarmu.
pierś mnie nie boli. maluda ładnie zjada, ale guzek nadal jest.
proszę o podpowiedzi jak sobie z nim poradzić ?
Tak jak napisała Ci Marta zajrzyj do podanych wątków a ja Ci napiszę od siebie że ja do tej pory w jednej piersi jak czasem nasza przerwa z cycusiem się troszkę przeciągnie to też tworzą mi się takie guzki i też kiedyś byłam przerażona jak mi się tak zrobiło , ale może dla spokojności Twojej pokaż to lekarzowi i niech on to oceni.
Dzięki za porady.
przystawiłam małego spod pachy i po 1 dniu wszystko wrocilo do normy.
Dzis juz wszystko ok.
Super, bardzo się cieszę. Gdy są takie problemy należy tak ułożyć się do karmienia aby bródka maluszka była skierowana w stronę “guzka”.
Julicom to dobrze ze wszystko wróciło do normy i nie musiałaś walczyć z zapaleniem piersi. Trzymaj sie i życzę karmienia piersia bez zastojów i zapaleń.
U mnie również takie małe zastoje się pojawiały, zwłaszcza w nocy, kiedy dzidzia dłużej spała i ten pokarm się zbierał .
Miałam je po zewnętrznej stronie piersi. Mnie również pomagało przystawianie córki spod pachy. Najważniejsze, żeby wyciągnęła jak najwięcej mleka z piersi (z tego fragmentu). Zdarzało się tak kilka razy i zawsze ta metoda się sprawdzała. Najważniejsze, żeby znaleźć sposób, bo inaczej nabawimy się zapalenia piersi, a to nic przyjemnego, wiem co mówię - miałam dwukrotnie
julicom to super że był to tylko leki zastój mleczka choć Ci muszę powiedzieć że ja też czasem jeszcze tak mam jak na przykład Jaś mniej ssie piersi i je np. zupkę i potem deserek a mi robia się guzki choć myślałam że jak KARMIĘ JUZ 11 MIESIĘCY TO WSZYSTKO BĘDZIE Z MOJĄ LAKTACJA JUZ UNORMOWANE. Ale fajnie że ten problem już za Tobą.
Ja również miałam podobny problem. Dodatkowo dostałam gorączki. Polecam w takich przypadkach ciepłe okłady np. pieluszka zmoczona w ciepłej wodzie lub gorący prysznic oraz oczywiście jak najczęstsze przystawianie Maluszka (bo to najlepszy laktator na świecie)
Podawajcie pierś w taki sposób, aby broda dziecka była skierowana w miejsce gózka. Z tej strony gdzie jest broda bardziej ściągany jest pokarm. Próbujcie tez odciągać mleko laktatorem i róbcie okłady.
Mi też się takie sytuacje zdarzały, ale jakoś wszystko minęło.
Bardzo dziękuje za wszystkie wskazówki.
Ale wszystkie pomocne