Czy wiesz , że istnieje taka dolegliwość laktacyjna jak grzybica przewodów mlecznych.
Jest to bardzo uciążliwe zjawisko - doskwierające niejednej mamie.
Grzybica piersi najczęściej wywołana jest przez drożdżaki Candida albicans.
Do wystąpienia grzybicy może się przyczynić stosowanie w ostatnim czasie antybiotyków, przebyte w ostatnim czasie zapalenie piersi. Często grzybica przewodów mlecznych współistnieje z grzybicą n. rodnych.
Typowe objawy to :
- ból w okolicy brodawek promieniujący w głąb piersi,
- swędzenie zwłaszcza w okolicy brodawek,
- zaczerwienienie i obrzęk brodawek , możliwy również mały nalot w kolorze białym,
- mogą się również pojawić ropa i krew wypływające z piersi.
- u dziecka często występują pleśniawki w jamie ustnej
Jednym z towarzyszących objawów może być czop zapalny w obrębie brodawki.
Wygląda podobnie do zatkanego kanalika , różni się jednak nieregularnym kształtem .
Leczenie poprzedza się wykonaniem badania na posiew pokarmu. Koszt badania wynosi ok. 20 zł , jeżeli w próbce pokarmu okaże się , że bytują bakterie to hodowla ( po to by dowiedzieć się z jaką dokładnie bakterią mamy do czynienia) ich wynosi kolejne ok. 20 zł.
W leczeniu 1 rzutu stosujemy clotrimazol na brodawki w maści, dodatkowo pędzlując brodawki i jamę ustną dziecka nystatyną ( ze względu na pleśniawki).
w leczeniu 2 rzutu - jeśli dotychczasowe nie przyniosło rezultatu., stosujemy Fluconazol w tabletkach w dawce początkowej 200 mg ( pierwszego dnia ) a przez kolejne 100 mg .
Terapia Fluconazolem powinna trwać od 14 - 28 dni. Dodatkowo stosujemy nystatynę jak dotychczas.
Grzybica przewodów mlecznych - często jest skutkiem uszkodzenia brodawki - powstaje wówczas droga wstępująca, która sprzyja pojawieniu się takiej infekcji.
