Córka za miesiąc kończy trzy lata. Od około miesiąca zauważyłam, że ciągle wsadza coś do buzi i gryzie - wygryzła dziurę w rurce bidonu, gryzie palce, kolana, ubrania, koc, ścierkę, poduszkę, zabawki brata, dosłownie co jej wpadnie w ręce. Albo liże szyby i lustra. Ciągle ma jakiś palec w buzi i obgryza. Rozmawiam z nią codziennie, że nie można, że można zachorować, że do buzi tylko jedzenie ale ona codziennie obiecuje, że już nie będzie i po paru minutach już to samo.
Czy to normalne? Czy przejdzie? Jak ją tego oduczyć? Nie mam już siły
Moja pierwsza myśl: dziecko się czymś stresuje. Druga: a może tak jest przy skupieniu uwagi/koncentracji? Staraj się delikatnie upominać dziecko, opisz sytuację bazując na bohaterach z książki: Pucia, Kici Koci, Franklinie czy kogo tam czytacie :) Opowiedz, że Pucio też tak robił, a potem bolała go buzia. Wytłumacz, że damy nie wkłądają paluszkó do buzi, zaproponuj gryzak - moze akurat to może w oduczeniu obgryzania? U nas też córka lizała czasem lustra - ot tak, etap przejściowy. Teraz bardzo wymachuje językiem ale wydaje mi się, że traktuje to jak ćwiczenia przed nauką mówienia :)
Proponuję Wam też wizytę u psychologa jeśli masz spore obawy. Może odwiedzicie też nerrolgopedę - jak Wam idzie mówienie? Może w buzi coś jest co córce przeszkadza. Neurologoepda dokłądnie obejrzy i zbada, podpowie co może mieć na to wpływ, zasugeruje kolejne kroki.
Myślę, że w taki sposób rozładowuje stres, emocje i bardziej jest to na tle nerwowym, a ona tego nie kontroluje... czasem warto skonsultować takie zachowania z psychologiem, szczególnie kiedy stają się bardzo uciążliwe, albo niebezpieczne dla zdrowia dziecka. Większość z nich jednak po czasie mija, jest takim etapem przejsciowym, zwracanie uwagi i karanie raczej niewiele pomoże, poszukałabym przyczyny i zajęła jej ręce czymś innym, może potrzebuje dostymulowania. Zabawy ciastoliną, malowanie paluszkami, koraliki do nawlekania czy inne zabawy manualne mogą się okazać pomocne. Miała wcześniej smoczek? Może to efekt niedawnego odsmoczkowania?
Akurat mam trzylatka w domu, więc opowiem na swoim przykładzie. Syn miał taki etap, że notorycznie przegryzał smoczek w butelce od mleka. Zmieniałam go co 2 tygodnie. Dłużej nie wytrzymał.
Wiem jak zachowują się trzylatki. To jeszcze wiek kiedy dziecko poznaje świat i według mnie nie ma się czym przejmować. Również synek podchodzi do szafy z lustrem, robi miny, liże je. Zdarza mu się jeszcze wkładać przedmioty i palce do buzi. Po prostu w ten sposób poznaje różne rzeczy. I nie łącz tego ze stresem. To etap rozwoju.
Syn koleżanki obgryzał paznokcie w tym wieku, ale mu przeszło. Myślę, że nie ma się czym martwić. Oczywiście nie pozwalaj wkładać brudnych rąk do buzi czy psuć rzeczy.
Jeśli bardzo Cię to niepokoi umów się na wizytę u psychologa neurologa. 3latek nie powinien tak się zachowywać. Może coś się wydarzyło czym się stresuje.
Jeżeli według ciebie sytuacja jest naprawdę dość uciążliwa to może rzeczywiście warto skonsultować to u psychologa.Pewne zachowania zapewne miną ,ale czy wszystkie? U mojej siostry ,syn ,od bardzo dawna lubi grzebać w nosie.Siostra też twierdziła,że to samo minie,że to taki etap poznawania swojego ciała... Niestety nie minęło a mały wciąż tak grzebie,że czasem aż do krwii.
To naoewno nie jest normalne zachowanie a ona jest na tyle duża że rozumie problem jednak zapewne robi to nieświadomie. Warto przyjrzeć się w jakich sytuacjach (np stresujących) tak robi i próbować eliminować takie sytuacje
Zastanawiam sie czy to nie jest problem ale na tle nerwowym moze sie czyms stresuje cos ja niepokoi ;) Sprobuj ja czyms zainteresowac poswiecic jej wiecej czasu ;) zobacz przy okazji jak bedziesz u dentysty czy wszystko w porzadku z jej zabkami albo jak pojawisz sie u pediatry niech zobaczymy czy w jamie ustnej nie rozwija sie jakas infekcja co powoduje u niej nerwy czy chec brania wszystkiego do buzi
Dzięki, też najpierw myślałam że to jakiś objaw stresu ale naprawdę nic się nowego nie wydarzyło. To nie ma też związku z jakąś konkretną sytuacją. Po prostu sobie siedzi i liże czy obgryza, albo stoi i obgryza, między zabawą, siedząc na nocniku, czekając na wyjście z domu. Jak jest czymś bardzo zajęta to tego nie robi. Nie umie wyjaśnić po co, trochę jakby bezwiednie ten palec czy ubranie trafiało do buzi. Bo że zabawki gryzie albo wsadza do buzi gumki do włosów to na pewno celowo. A tym bardziej mnie to dziwi że jako małe dziecko w ogóle nic nie wkladała do buzi, nie mieliśmy problemu że coś ma małe elementy i to zje itp, nigdy nie miała takiego odtuchu
Z tego co piszesz to jest to bezwarunkowa reakcja na nudę/ oczekiwanie . spruboj w takich momentach zająć czymś uwagę córki choćby śpiewaniem piosenki , liczeniem czegoś jedli potrafi , nauki kolorów po ang itp
Właśnie może być tak jak pisze JustaMama, że córka po prostu się budzi i dlatego próbując zająć czymś czas zaczyna wszystko lizać i gryźć. Czesami tak się zdarza, mój siostrzeniec jak się nudził, kiedy na coś czekał podskakiwał.
Takie zachowanie może świadczyć o przeżywanym napięciu emocjonalnym. Na przykład moja córka, kiedy pojawił się jej braciszek zaczęła z uporem maniaka dłubać w nosie i drapać znamię na plecach. Może wydarzyło się coś, co mogło wpłynąć tak na dziecko? Reakcje które opisałaś są typowym sposobem rozładowania napięcia emocjonalnego, które często dotyka dzieci właśnie w wieku przedszkolnym. Niestety ale takie dzieci są jeszcze za małe, żeby nauczyć się rozładowywać emocje i robią to w sposób dla siebie łatwo osiągalny i po prostu prosty. Żeby odzwyczaić dziecko jakiegoś zachowania, nam Pani psycholog zaleciła, żeby znaleźć zamiennik - jeżeli nie chcemy żeby dziecko dłubało w nosie to musimy mu znaleźć inny zamiennik, który pozwoli mu rozładować napięcie. Niestety u nas wiązało się to z tym, że córka przestała dłubać w nosie a zaczęła wkładać ręce do buzi i sobie w niej grzebać. Czasami jednak najłatwiejszym sposobem jest reakcja, kiedy dziecko okazuje oznaki napięcia warto jest mu poświęcić chwilę, przytulić, dać się wyciszyć, ukołysać, pocałować. Naucz dziecko uczuć, emocji, pomóż je nazwać, opowiadaj dziecku co właśnie może czuć i by mówiło Ci o tym. Takie zachowanie dzieci często odbierają jako zrozumienie przez rodzica. Zawsze warto pytać dziecko czy można mu jakoś pomóc, niektóre dzieci same wiedzą i chcą znaleźć sposób na zamiennik lub wyładowanie emocji. Jeżeli dziecko nie ma pomysłu, daj mu wybór - zaproponuj kilka nowych rozwiązań, niech wie, że też może decydować.
Najlepszym sposobem jest zainteresowanie dziecka czyms konkretnym ;) Kolorowanki, zabawki sensoryczne, place zabaw ktore juz zostaly otwarte ;) trzeba dziecku zapewnic rozrywke wowczas nie bedzie mialo czasu aby sie denerwowac plakac itp
zdarza się, że widzimy dzieci pchające różne przedmioty czy swoje palce do buzi. Często powodem takiego zachowania jest silniejsza potrzeba stymulacji w sferze oralnej czyli buzi. Rozmowa z córką, żeby tak nie robiła niewiele zmieni, a może wywołać w niej poczucie winy, że mamie zależy, mama prosi a mi nie wychodzi. W takiej sytuacji można zwrócić uwagę, że do buzi wkładamy jedzenie a nie rzeczy czy palce, tak żeby małe dziecko to wiedziało, ale częste upominanie nie przyniesie na dłuższą metę większych zmian bo to poprostu jest silniejsze od niej.
W pierwszej kolejności kupiłabym gryzak, który mogłaby sobie gryźć. Teraz jest bardzo dużo fajnych gryzaków nawet dla dzieci szkolnych, które lubią podgryzać - w kształcie klocka lego, czaszki, korali itp. Może jeśli będzie miała go pod ręką i będzie z niego mogła skorzystać nie będzie wsadzała do buzi innych rzeczy. Z moich doświadczeń wynika, że dostarczenie odpowiedniej ilości stymulacji sprawia, że potrzeba się wygasza. Dodatkowo warto jej dawać do jedzenia twarde jedzenie np. skórki od chleba, kabanosy, suszone owoce, marchewkę świeżą itp. Można też wykonywać masaże wewnątrz buzi i na zewnątrz np. szczoteczkami z silikonowym włosiem. Jeśli te działania, regularnie, codziennie wykonywane nie przyniosą rezultatów sugerowałabym konsultacje z logopedą i terapeutą SI w jednym.
Pytałaś KK czy to przejdzie - zależy jakie jest tego podłoże. Jeśli wynika to z dużego zapotrzebowania na dostarczanie sobie bodźców, a z tego co piszesz tak jest to samo nie przejdzie. Może się zmniejszyć, ale raczej nie zniknie. Tylko odpowiednia stymulacja (która w nie jest taka kłopotliwa i ciężka) może mieć na to wpływ.
A jak wygląda rozwój mowy u dziecka?
Jeśli będą jeszcze jakieś pytania to proszę o kontakt.
Chciałam się dowiedzieć czy udało się Pani oduczyć Córkę gryzienia przedmiotów? Moja Córka ma 5,5 roku i gryzie po prostu wszystko co wpadnie jej w ręce, paznokcie również. Zauważyłam, że zaczyna jej się to nasilać i próbowałam już różnych sposobów aby ją oduczyć tego nawyku.
Forum dla rodziców - sprawdź dlaczego warto się na nim udzielać
Forum dla rodziców to miejsce, w którym rodzice dzielą się swoim
doświadczeniem. Wejdź na polskie forum rodziców, poszukaj informacji
ważnych dla Ciebie i odpowiadaj na pytania zadawane przez innych. Forum
rodziców to kompendium wiedzy i miejsce, w którym można poplotkować.
Znajdziesz to radu związane z ciążą i porodem oraz wychowaniem,
pielęgnacją i dietą. Jesteś rodzicem malucha? Forum rodziców to miejsce
dla Ciebie. Na Forum dla rodziców w zakładce małe dziecko znajdziesz cenne
informację i wskazówki. To miejsce, w którym możesz publikować i dzielić
się wiedzą oraz zadawać pytania i korzystać z umieszczonych wcześniej
porad innych rodziców. Forum dla rodziców Canpol babies to bezpieczna
strefa, w której każde opublikowane pytanie dotyczące rodzicielstwa jest
na miejscu.
Forum dla mam - dlaczego warto dołączyć do społeczności mam Canpol babies
i wymieniać się poradami
Forum dla mam to miejsce, gdzie możesz porozmawiać z innymi mamami na
tematy związane z macierzyństwem. Rejestrując się na forum dla mam, możesz
uczestniczyć w rozmowach i dyskusjach, zadawać pytania bardziej
doświadczonym mamom i samej radzić bazując na własnej wiedzy. Fora dla mam
to miejsca, gdzie spotykają się również kobiety, które planują ciąże.
Forum dla przyszłych mam, skupia kobiety, które same nie mają
doświadczenia, ale chcą się dowiedzieć jak najwięcej na temat
rodzicielstwa. Dzięki obecności na forum dla przyszłych mam zdobywają
wiadomości z pierwszej ręki od kobiet, które same właśnie zaszły w ciąże
lub urodziły. Na Forum mam Canpol babies możesz wybrać interesująca Cię
kategorię, śledzić konwersację, włączyć się do rozmowy w każdym momencie i
zadawać pytania na ważne dla Ciebie tematy. Spodziewasz się dziecka,
odwiedź kategorię ciąża i poród, karmisz piersią, wyszukaj interesująca
Cię sekcje. Forum mam to miejsce dla rodziców maluchów i starszych dzieci,
którzy szukają rad na temat pielęgnacji, rozwoju i wychowania, chcą
podzielić się sprawdzonymi przepisami lub metodami na wprowadzenie nowości
do menu dziecka, pisząc w zakładce dieta lub po prostu porozmawiać
odwiedzając strefę ploteczki. Rodzicielstwo to temat, który Cię
interesuje? Fora dla mam skupiają osoby o podobnych zainteresowaniach.
Zajrzyj do nas, zdobywaj informację i wymieniaj się poglądami. Na Forum
dla mam możesz dzielić się wiedzą i wygrywać nagrody. Najbardziej aktywne
i pomocne mamy mają szansę na udział w comiesięcznych testach produktów
Canpol babies.