Gryzaczek

Hejka. Mój maluch ostatnio ewidentnie potrzebuje gryzaków. :grinning:Widzę że dużo na rynku jest nowości. Jakie konkretnie u was się sprawdziły ? Może macie jakieś do polecenia. Hitowy grzybek u nas się niestety nie sprawdził.
I pytanie nr2. Co sądzicie o gryzakach drewnianych ? Jest to zdrowe i higieniczne i w ogóle bezpieczne ? Niby fajne bo nie łapią tych wszystkich kłaków i brudów ale nie jest pewna :sweat_smile:

U nas przy drugim dziecku tez grzybek nie jesy hitem, za to zyrafka Sophia owszem.
Co do drewnianych to ja bym nie probowala, to siedlisko bakterii zdecydowanie. Nie jestem tak samo za deskami do krojenia drewnianymi, bo drewna nie umyjesz tak dobrze.
Kupilam tez taki zwykly wodny gryzak Akuku czy czegos, wkladany do lodowki.
Dostalam tez zabawke ktora ma takie makarony i szkoda ze srodek jesy plastikowy ( wtedy zabawka jest dla starszych) bo moj syn juz jest nia zainteresowany tylko pod koja kontrola zeby siebie tym nie uderzyl.

2 polubienia

U nas super sprawdziły się gryzaki z silikonu szczególnie te wodne, które można schłodzić w lodówce

U nas zwykła szczoteczka do zębów była top dla młodej, masuje dziaselka:)

Drewnianego byłam chyba nie użyła , niestety nic nie polecę bo u nas żaden z chłopców nie korzystał z gryzaków

Mamy identyczna pół roku była hitem

I nas też zwykła szczoteczka do zębów była najlepsza. Miałam taką silikonowa z malutkimi wypustkami i osłonka żeby daleko sobie nie wsadził do buzi

1 polubienie

U nas Mömbella sprawdza się super, mamy grzybek, małpkę i planuje kupić jeszcze słonika. Poza tym żyrafka Sophie, mam i mała i duża. Mała jest juz w użyci, duża jeszcze troszkę za ciężka dla córki.
Ja żeby mi gryzaki nie łapały wszystkich paproszkow, to trzymam je w woreczku strunowym jak gdzieś idę, w domu mam osobny koszyczek na gryzaczki, no i po prostu codziennie je myje
Drewnianych raczej nie polecam, bakterie się na nich zbierają.

Ten zestaw 3 szt tez mam :slight_smile: najbardziej Małka się sprawdziła :slight_smile: ale do tego tworzywa wszystko się klei ,to trzeba przyznać :slight_smile:

1 polubienie

Dobry pomysł z tymi woreczkami. Wykorzystam :grinning:

U nas tez ten grzybek leży… Sprawdzily sie z Malli takie silikonowe z wypustkami. Mamy chyba buldoga i rekina

Oj tak, uratował nasze wyjazdy. Nie brałam ze sobą gryzaków przez to, że po prostu wszystko się lepiło, a teraz gryzaczki są w osobnym pakunku :smiling_face:

Niestety taki materiał :frowning:

Jeśli chodzi o gryzaki to zdecydowanie materiał silikonowy. Nie dość, że łatwy do umycia i wyparzenia to jeszcze nie alergizuje.
Raczej też nie ma smaku jak np.drewno czy kauczuk.
Cała seria mombelli jest godna polecenia.
Mi się podobają te w kształcie szczoteczek z wypustkami, oraz w kształcie łyżeczek.

Ja tez jestem za gryzakami, które można wyparzyć, najlepiej elastyczny silikon. Drewniane, mimo że pięknie wyglądają to niestety nie są higieniczne. My mamy, co prawda jeszcze nie używany, dinozaura Normana :stuck_out_tongue_winking_eye:

Te silikonowe szczoteczki są najlepsze