Część przypadków celiakii jest nazywanych celiakią niemą bądź utajoną. Jednak jest to określenie z punktu widzenia gastroenterologa, który postrzega chorobę głównie przez pryzmat objawów jelitowych (biegunka, spadek masy ciała czy bóle brzucha). Czy jednak termin „niema” jest właściwy w sytuacji kobiet, które doświadczają tak trudnego przeżycia jak poronienie, często wielokrotne?
Naukowcy są zgodni, że niezdiagnozowana celiakia jest przyczyną nawracających poronień, jednak różnią się w ocenie skali liczbowej tego zjawiska. Jedne badania wskazują, że kobiety z niezdiagnozowaną celiakią mają aż dziewięciokrotnie większe ryzyko nawrotu poronienia w porównaniu z leczonymi pacjentkami. Inne badania wykazały związek, który nie jest tak silny – odsetek poronień u kobiet z celiakią jest niemal dwukrotnie wyższy niż w grupie kontrolnej (kobiet zdrowych).
Głównymi komplikacjami ciąży są wewnątrzmaciczne ograniczenie wzrostu płodu (IUGR) i przedwczesny poród. IUGR może mieć konsekwencje trwające przez całe życie człowieka, począwszy od opóźnienia w rozwoju układu nerwowego, po zwiększone ryzyko nadciśnienia, chorób serca i cukrzycy w późniejszym wieku. Część badań wskazuje, że niezdiagnozowana celiakia wiąże się ze zwiększonym ryzykiem IUGR i niskiej bądź bardzo niskiej masy urodzeniowej noworodka oraz porodu przedwczesnego.