oj chyba masz rację
mamunia, Anita-1981 dzięki za sugestię
Wypowiemy się w sprawie, by nie było wątpliwości:
o przyznaniu nagród w konkursie “Mój brzuszek, mój maluszek” decyduje jury, a nie punkty przyznane przez innych użytkowników.
konkurs świetny i nagrody rewelacyjne dla świeżo upieczonych mamusiek
redakcja zabrała głosy za zdjecia i spadłam w rankingu 5ciu miejsc 
ale to nic :))
co do konkursu tez uwazam ze jest swietny. szkoda tylko, ze moga w nim brac udział równiez mamy kilku letnich smyków . nie załuje nikomu ani nic ale nagrody bardziej przydadza sie mamom tych najmniejszych 
np otulaczek czy podusia do karmienia. szkoda ze nie ma konkursu dla tych starszych dzieci z nagroami w postaci np grzechotek, ksiazeczek itp zamiast otulaka. bo troszke uwazam to za niesprawiedliwe ze mamy dwu latków wygraja otulak i poduszke. bo na co im? na kolejne ciaze? ok. rozumiem, ale sa tu kobiety które juz dzis by tego potrzebowały takie jest moje skromne zdanie. tak samo np grzechotki, gryzaki czy ksiazeczki bardziej sie przydadza na juz mamom starszych dzieci niz na zas mamom noworodków. dlatego moim skromnym zdaniem powinny byc granice wieku i odzielne konkursy z nagrodami dostosowanymi do wieku naszych pociech ale jeszcze raz powtarzam - nie jestem chciwa ani nic. po prostu patrze na to realistycznie i uczciwie. sama jak wygrałam od jury wkładki laktacyjne to napisałam do redakci aby dali te nagrode komu innemu bo ja z nich nie korzystam wcale a jak mam sprzedac czy wyrzucic to lepiej dac innej mamie która pokorzysta
Kaja, może i bardziej się przydadza… ale ostatnio patrzyłam na allegro bo chciałam dokupić butelkę lovi medical (ja wszystko kupuje przez neta praktycznie) a tam dwa laktatory lovi, elektryczny i zwykły na aukcji tego samego użytkownika. W opisie aukcji, że nietrafiony prezent, a użytkownik to mama takich starszych dzieciaczków (zdjęcie i opis w zakładce “o mnie”). Nasunęło mi sie spostrzezenie, że przecież to są nowe na rynku produkty nie było ich te kilka lat temu, więc skąd ona je ma? Oczywiście, możliwe jest, że aukcje wystawia komus, ale nie było info o paragonie. Więc wniosek taki, że nagrody mogą iśc by komus je sprezentowac lub poprostu sprzedac…
no własnie, dlatego uwazam, ze to niesprawiedliwe. ja np (przyznam sie bez bicia) licze bardzo na nagrodę bo przyda mi się poduszka do karmienia jak nic. kręgosłup mi ledwo zipie, a nie stać mnie na taką (przynajmniej te co widziałam w sklepie były za 200 zł a z internetu mi szkoda na ryzyko brać bo nie wiadomo co tam w środku jest i jak to się sprawdzi pod naciskiem dziecka oraz czy będzie pasowała w tali - w konkursie te to ryzyko ale przynajmniej nie za pieniążki a inne rzeczy będą pasowały w razie wygranej i zaoszczędze na kupnie butelek i kremów i będę mogła kupić poduszkę). owszem można kupić używaną, ale wiadomo… nowa to nowa więc jak jest szansa wygrać to wystartowałam w konkursie. reszta rzeczy tez by mi sie przydała bo maluszek dopiero zaczyna zycie i łatwiej by mi było z tymi nagrodami a taka mama 2 latka skorzysta chyba tylko z kremów a na reszcie zarobi. uważam, że to niesprawiedliwe. wg mnie redakcja powinna sprawdzić w opisie kiedy urodziły się pociechy użytkowników i jakiś limit wieku jednak wprowadzić. bo chyba lepiej jednak korzystać z rzeczy które się wygra niż na nich zarobić prawda? chyba , że konkurs jest po to aby sprzxedać nagrody i kupić coś za to co się nam przyda… :))
Hmm… Uwazam, ze to co piszesz kaajka jest troszke niesprawiedliwe… Czy mama dwulatka musi juz wszystko miec? Nie mialam laktatora, uzywalam tylko zwyklego gruszkowego z apteki bo nie bylo mnie stać na taki sprzet… Kosmetyki to prawda, ze bylyby sporym udogodnieniem bo przyznam, ze mając juz jedno dziecko trudniej wygospodarować pieniążki na cos dla siebie… Co do butelek, tez musialabym je zakupić gdyż przez to, ze po porodzie od razu dostalam zapalenia piersi (którego nikomu nie zycze) nie moglam karmić a mleko, butelki, smoczki to naprawdę duuzy wydatek… Proponowalabym nie uogólniać, każdą z nas przyszlych mam chcialaby wygrac i każdej przydalyby sie te nagrody… Jak dla mnie poduszkę moge ci odstąpić, na niej aqrat najmniej mi zależy, mimo, ze kręgosłup lupie mnie od poczatq ciąży a ucisk mam taki, ze powoduje rwe kulszowa…ale cóż, po porodzie kregoslup wygląda jak harmonijka 
przynajmniej bole krzyżowe je wywoluja… Jestem mama dwulatka a w czerwcu spodziewam sie drugiego dziecka, to oznacza, ze mniej zasluguje na wygrana? Moze rzeczywiście, mniej czasu mam na pisanie komentarzy, wątków i nie mam kiedy wrzucać zdjęć, ale moze chociaz nagroda pocieszenia by sie przydala…
Bardzo dziekuje również organizatorom za odpowiedz mailowa tak jak mowilam, pierwszy konkurs, w którym zdecydowalam sie wziąć udzial a wlasnie dlatego, ze nie zaszkodzi a anuz cos sie wygra? Wszystko dla noworodków i mam jest potwornie drogie wiec nawet drobiazg z waszych nagrod by sie przydal…i nie mowie juz o poduszce czy laktatorze, to mniej ważne przynajmniej dla mnie, nie kazda moze używać laktatora, ale o rzeczy praktyczne typu jakiś kosmetyk czy butelki pozdrawiam i dziekuje za mozliwosc wziecia udzialu w konkursie
karolina.bruzik nie zrozumiałas mnie chodzi mi o mamy 2latkow ktore nie sa w ciazy i nie maja mlodszych dzieci. ty jerstes w ciazy z tego co rozumiem wiec jestes przyszła mama. mi chodzi o mamy których najmlodsze dzidzi ma te 2plus lat. laktator im do niczego bo juz nie karmia, butelki tez, poduszka i otulak tez. wkladki tez. nic im sie nie przyda. ew kosmetyki. czy to sprawiedliwe aby takie osoby brały udzial w konkursie ? a biora dla nich powinien byc inny konkurs z innymi nagrodami. ale to tylko moje zdanie
Yhym, no tu mozesz miec racje, przepraszam za swoja reakcje, ale qrcze juz ostatnio reaguje defensywnie 
chyba hormony szaleją zgadzam sie, ze organizatorzy powinni jakoś rozdzielić ten konkurs, a wszystkie zdjecia są sliczne… Prawda jest, ze ja np. nie znam sie na robieniu kolaży czy łączeniu zdjęć albo czegoś w tym stylu, wiem, ze nic nie wygram, bo inne mamy malują sobie brzuchy albo nawet umieją pozować czy ma kto im zrobić takie zdjecia, ja wieczorem padam na twarz po calym dniu z moim “żywym” dwulatkiem, maz jak wraca wieczorem to tez przemęczony, wiec nie ma kiedy kombinować cokolwiek… Chociaz teraz sie zastanawiam czy sobie brzucha nie wymalować i nie zmęczyć kogoś, zeby to uwiecznil dla mnie najpiekniejsze jest to, ze mój synek nie moze doczekac sie brata, ze brzuszek caluje, ale nigdy nie nadarzamy robić zdjęć 
a tak z ciekawości kaajka kiedy termin masz?
radze ci zdobrego serca abys zrobiła troszkezdjec brzusia tak samadlasiebie na pamiatke:) ja załujeze bardziej myslalam o remoncie, przeprowadzce i naucepsa siusiu na dworze niz o tych zdjeciach bo teraz nie mam pamiatki 
a termin juz miałam synek ma 3m-ce
To już każda zgodnie ze swoim sumieniem powinna zdecydować, czy jest potrzeba lub jej brak, by wziąć udział w tym konkursie. Ja osobiście pochwaliłabym się brzuszkiem, bo byłam z niego dumna, ale bez oceny konkursowej. Natomiast konkursowo czekam na szansę dla maluszków nieco starszych
Robie co jakis czas zdjecia brzuszka kazda ciaza jest inna, dlatego ten konkurs jest taki wyjatkowy… W mojej pierwszej ciazy na tym etapie to bym sie nie pokazywala, zupelnie inaczej brzuszek rosl, wodyi sporo nalecialo i bylam pyza, a teraz sam brzuszek to az sie chce go pokazywac bede miec drugiego synka, ale patrzac po dwoch kompletnie innych ciazach to charakterki tez beda zupelnie inne poki co to zakanczam produkcje dzieci na mojej dwojce, dlatego ten konkurs sprawia mi duzo radosci i tak mi na nim zalezy
Kaaja co do konkursu może i masz racje myśle jednak, ze mamy które biora w nim udział przyszłe czy obecnę moze wiąża z nagrodą jakieś plany przyszłościowe?
co do nagród jakie oferuje LOVi? a co ma za oferować, jeśli nie produkty dla dzieci? czy bedzie to konkurs dzieci starczych czy dla niemowląt
czy jest sprawiedliwe, że ludzie mający starszaki biora udział w konkursie?
Ja bym bardziej postawiła na inny temat, czy sprawiedliwe jest nabijanie sobie punktów za sprawą koleżanek
a takich osób ostatnio było bardzo dużo.
Wybór fotografi bedzie na pewno trudny, sama nie wiedziałabym które zdjecia wybrać, chociarz mam jednego faworyta;D
Wiki ma 8 miesięcy i ciągle je cyca, dziwię się że mi pokarmu wystarcza, ale cieszę się że jest.
Zachęcam wszystkie mamy do karmienia jak najdłużej się da, a na pewno odczujecie różnicę
Zazdroszcze tak dlugiego karmienia piersia… Teraz siedze na forach i czytam bo w moim szpitalu po porodzie mnie tak zalatwili, ze o karmieniu nie bylo mowy… Za pomoca odciagania do 6 tygodnia a pozniej juz nic zapalenie piersi przez 6 dni goraczka 41 stopni - ogolnie masakra… Chcialabym zeby za tym razem bylo inaczej, choc nie wiem czy moj starszak na to pozwoli a co do zdjec to jeszcze raz - piekne sa wszystkie
Bardzo się cieszę, że mogę wziąć udział w moim pierwszym konkursie. Mój maluszek dał mi chwilę na przyjemności a skończył niedawno miesiąc Na zdjęciu moje Dwie Największe Miłości i pierwszy uśmiech Naszego Synka w Pierwszej swojej dobie, a dokładniej po niecałych 10 godzinach życia Pozdrawiam wszystkich Rodziców!
Anita-1981 lovi ma tez produkty dla starszych dzieci.
ja osobiscie zdanie mam jakie mam i go nie zmienie. jakby do wygrania był rowerek i brałabym udział bo mały ma 3 m-ce ale co z tego. za dwa - trzy lata bedzie jezdził, a teraz sobie schowam do szafy… uwazam to za (przepraszam za okreslenie) chamskie wzgledem mam i dzieci które juz dzis chca i moga nauczyc sie jezdzic bo sa duze i jest lato. takie trzymanie na zas bo planuje planowanie ciazy uwazam za niesprawiedliwe. i tyle jak ktos ma duze dziecko i planuje ciaze to urodzi najwczesniej za 9 m-cy. do tego czasu wszystko bedzie sie kurzyc a ktos inny mógłby pokorzystac bo ma dziecko w odpowiednim wieku. mówcie co chcecie ale ja uwazam za niesprawiedliwe robienie konkursu tylko po to by nagrody trafiły do szafy czy na allegro. ze zwykłej ludzkiej uczciwosci wolałam oddac moje wygrane w typowaniu jury wkładki laktacyjne komus innemu bo nie uzywam, niz chowac je na kolejna ciaze. ale widac jakas dziwna jestem i trzeba było brac i sprzedac na allegro i przepraszam za “chamski ton wypowiedzi” ale ogólnie złosc mnie ogarnia jak ktos chce sie nachapac kosztem innych, nie mówie tu o nikim konkretnym, tak tylko odnosnie tematu wspominam. takie chomikowanie z natury uwazam za złe i osobiscie wole aby korzystał ktos kto potrzebuje a potem jak ja bee potrzebowac to ktos mi da bo juz mu bedzie zbedne. i do tej pory “Karma” u mnie działa i dzieki temu od 3 miesiecy wydałam zaledwie 100 zł na ciuszki małego bo ktos mi pozycza po swoich dzieciach a ja pozyczam dalej, nie trzymam na kolejne dziecko, które bedzie za pare lat. jak bedzie to bede szukac po znajomych rzeczy. ale jak juz mówiłam to tylko moje zdanie.
na pierwszą córeczkę czekaliśmy długo bo ponad 3 lata i w końcu nam się udało zostać rodzicami drugie szczęście pojawiło się zupełnie nieoczekiwanie ale będziemy je tak samo mocno kochać :*
Zgadzam sie z kaajka, ubranka mojego synka tez powedrowaly do kuzynki a teraz wrocily w podwojonej formie, bo po dwójce dzieci, plus kuzynka nowe dokupowala… Moj drugi synek tez troche rzeczy nowych ma i zapewne dostanie od znajomych i rodziny, ale naprawdę wydatków przy takim malenstwie jest co niemiara i kurcze taki konkurs i taka wygrana podreperowalyby nasz budżet, który ostatnio jest kruchy, wiec tez jestem za tym, zeby w konkursie braly udzial osoby, które są na podobnym etapie co ja lub dopiero co urodzily
