Ferrytyna

[Ulica_sezamkowa]

Cześć wszystki.. Mam na pokładzie 9tygodniową dziewczynkę. Ostatnio zaczęła odrzucać butelkę, zatem poszliśmy do lekarza sprawdzić czy wszystko z nią ok. Dodatkowo jest ulewaczem, ma tygodnie, ze słabo przybiera, ale idzie dobrze w swojej siatce centylowej. W morfologii wyszło niskie żelazo, ale wciąż w normie. CRP prawidłowe, lekarka zleciła zbadać poziom ferrytyny. I okazało się, że mała ma ją na wysokim poziomie - 357 ng/ml. Normy podane to od 13-150 - podejrzewam, że są one dla osób dorosłych.
Lekarz tak naprawdę nic nie powiedział oprócz tego, że raczej nie ma się czym martwić, ale że wskaźnik jest wysoki i wyniki do powtórzenia za jakiś miesiąc i że musi się jeszcze zastanowić czy wdrażać jakieś leczenie... Ja czytałam, że 2 miesięczne dzieci mogą mieć ferrytynę nawet na poziomie 600, a potem zaczyna ona spadać. Czy któraś z Was tak miała? Czy możecie podzielić się swoimi doświadczeniem?

W internecie naczytałam się już strasznych diagnoz związanych z wysokim poziomem ferrytyny...

[DaNutka]

Hmmm moja ma znów w drugą stronę bo ma niskie,  i jest bladziutka przy tym ,ale może znajdzie się mama  i Ci doradzi, uspokoi :* 

[akk]

My ferrytyny nie sprawdzaliśmy jedynie zwykła morfologię, mocz i kał. 

Jedynie ferrytyne u siebie badałam w ciąży. A może w mm jest duża zawartość żelaza stąd taki skok? Życzę zdrówka 

[Inka404]

Ogólnie często ferrytyna jest podwyższona przy stanie zapalnym, ale wtedy podwyższone jest też CRP. U Was jest w normie, więc przyczyna też może być inna. 

Norma ferrytyny dla dzieci od 1 miesiąca życia 200-600 ng/ml

Norma ferrytyny dla dzieci między 2, a 5 miesiącem życia wynosi od 50 do 200 ng/ml

Być może u Was dopiero ten poziom spada? Nie martw się na zapas. Ja dla pewności powtórzyłabym badanie, ponieważ sama w ciąży miałam badany poziom żelaza i wyszedł duuużo powyżej normy, strasznie się przestraszyłam, za 2 dni i tak miałam inne badanie więc dołożyłąm te żelazo i wyszło w dolnej granicy normy. Badanie w tym samym ośrodku. Niemożliwe żeby przez 2 dni o tyle spadło więc musiałbyć błąd. Coś musiało zaburzyć wynik, albo nastąpiła pomyłka w laboratorium.  Okazało się, że niepotrzebnie się stresowałam.

Dziwi mnie, że lekarz zalecił takie badanie ale nie powiedział czego szuka lub co chce wykluczyć. Mógł Ci coś powiedzieć a nie zostawiać w niepewności.

[Kargaw]

Podejrzewam że pod kątem anemii bo dzieciątko czasami słabo przybiera na wadze. Powtórz badanie i wszystko będzie jasne 

[olaleksandra94]

Ja nic nie doradza. Powiem tylko że zanim zaczniesz panikować i czytać właśnie te wszystkie rzeczy w necie to najlepiej poczekać na powtórzenie badania na spokojnie. Wiem że łatwo mówić ale co póki co nic innego Ci nie zostaje. 

Co do butelki to sproboj inny smoczek, inna firma. Może jej coś w tej butelce nie pasuje że ją odrzuca. 

Jeśli ulewa to sproboj dawać niech mniej mleka i odbija ją po karmieniu. Może pomoże ;)

[akk]

Dr google i ja nie polecam. Ale opinie innych mam jak najbardziej. Słuchaj też lekarza, powtórz badania. Na pewno będzie dobrze. Zobaczysz. 

[Mom_of_3]

Nie ma co czytać google 😂 .lekarz wszystko wyjaśni i tym się trzeba sugerowac

[Lea_Leo]

Nie wszystko co pisze w internecie musi się sprawdzać. A przynajmniej nie u każdego. Tak naprawdę jakiego objawu by nie wpisać w Google okaże się, że to rak albo ciąża. Skoro lekarz kazał jedynie powtórzyć badanie za miesiąc, to poziom nie jest groźny.

[Martynamama]

Ferrytyna jest oprócz tego, że białkiem magazynującym żelazo, to dodatkowo białkiem ostrej fazy, więc jej stężenie wzrasta w stanach zapalnych. Jeśli np. dziecko ma jakiś katar to może się trochę podnieść.
Ale najlepiej po prostu powtórzyć badanie. Na takim wczesnym etapie może jeszcze dziecko ma zmagazynowane zapasy, które Ty jej dałaś w trakcie ciąży.