Czy są jakieś negatywne skutki zatrzymania laktacji? W jakich przypadkach jest zalecana?
Koleżanka brała ginekolog jej przepisał. U niej były skutki uboczne w postaci bolu głowy,zlego samopoczucia,nudności, wymiotów , bóli brzucha, zawrotow głowy i nadwrażliwości na światło.
Jakby nie patrzeć to też hormony ona brała Bromergon. Na pewno jest więcej skutków ubocznych poczytać warto w ulotkach danego leku.
Ginekolog przypisal jej przez to że miała hiperlaktacje i ciągle zastoje nie mogła naturalnie wstrzymać laktacji.
Skutki uboczne mogą wystąpić po każdych tabletkach. Każda z nas poza tym jest inna i to, że u jednej występowały nie oznacza, że u każdej owe skutki będą występowały.
Jednak ja na Twoim miejscu zaczęłabym od naturalnych metod a jak już wszystkie zawiodą (chociaż w większości przypadków naturalne metody typu pomijanie po jednym karmieniu czy odciąganie mleka tylko do momentu poczucia ulgi w zupełności wystarczą) wtedy próbowała farmakologicznie zatrzymać laktację. Jeśli chcesz zatrzymać laktację farmakologicznie musisz iść do ginekologa i poprosić o receptę.
Tak jak Kasia pisze też bym próbowała naturalnie zatrzymać laktacje przez te metody co Kasia pisze oraz pijanym szałwie działa na zatrzymanie laktacji.
Każdy lek może mieć skutki uboczne tzn każdy lek ma skutki uboczne jednakże nie każda osoba ich doświadcza a inne osoby mają wszystkie możliwe skutki uboczne po danym leku inne osoby po części więc nigdy nie wiadomo. Jeśli chcesz takie środki dostać musisz udać się do ginekologa i poprosić o receptę .
Zgadzam się z Kasią, spróbowałabym na początek naturalnymi metodami, odstawianie karmień, picie szałwii. Wbrew pozorom wcale nie trzeba dużo czasu. Gdy odstawiałam nocne karmienia, też po jednym, to dosłownie ze 2-3 noce moje piersi były przepełnione, a potem szybko laktacja się przestawiła, a córa potrafiła wstawać na pierś nawet 4 razy i to mając 1,5 roku. Tabletki potraktowałabym jako ostateczność.
Właśnie jestem w takim momencie co autorka wpisu. Nie zakładam nowego wątku w związku z tym.
Od miesiąca moja córka nie pije mojego mleka i próbuje zatrzymać laktacje. Wcześniej karmiłam ją 2 razy dziennie przez dobrych parę miesięcy, a teraz laktacja jakby zwariowała…
Przez 2 tygodnie próbowałam naturalnie piłam szałwie, “opatrunki” z kapusty, delikatne ściąganie do uczucia ulgi.
Później dostałam Bromergon, ale po tym jak straciłam przytomność odrzuciłam je. Za dużo skutków ubocznych.
Teraz znów naturalnie, ale szczerze mówiąc nie mam już siły… Praktycznie 4- 5 razy dziennie czuje mocne przepełnienie.
A probowalas zimnych okładów po odciąganiu do uczucia ulgi może więcej szałwii pić a generalnie to skoro takie problemy bym z doradcą się skontaktowała a wcześniej poszła zbadać hormony bo może to ich wina 
Aisa myślisz że doradca laktacyjny pomoże coś przy zatrzymaniu? O nim w sumie nie pomyślałam.
Miałam badaną tarczyce niedawno i nic nie wyszło więc już na hormony mi nie da skierowania:-/
Okłady też próbowałam, nic nie daje najgorzej mam wokół sutka, muszę ściągać do uczucia ulgi bo tam tworzy się zgrubienie.
Szałwi pije dużo bo 4-5 szkła dziennie nie chce więcej bo max pije się 3.
Dziewczyny dopiero zaczyna kuracja szałwią i kapustą działać:) Troch to trwało ale teraz na piersiach a dokładniej na sutkach widzę takie jakby białe zaschnięte mleko. Konsultowałam to z doradcą i stwierdziła że jeśli w piersiach jest już mniejsze napięcie i te właśnie zasuszone mleko to znaczy że się normuje.
Jestem z nią umówiona na jutro na 15 ale jestem już w dobrej myśli.
Doradca jest najlepszym pomysłem. On zajmuje się laktacja a więc pomoże i w rozkręcieniu i w zatrzymaniu laktacji.
Czasami kuracja musi trwać trochę dłużej żeby zaczęła przynosić efekty ale naturalne metody zazwyczaj pomagają.
Na pewno pomoże po to jest by pomóc w problemach laktacyjnych jak i w zatrzymaniu laktacji 
Będzie dobrze każdy organizm inny kuzynka np 3 msc ponad pracowała aby zatrzymać laktacje
Bromergon - wpis gościnny Magdaleny Stolarczyk, autorki bloga www.farmaceuta-radzi.pl | Hafija.pl Obszerny artykuł o blokadzie farmakologicznej
O nawet hafija o tym pisze nie wiedzialam 
