Witam, wczoraj po kąpieli wyczułam w lewej piersi mały guzek. Jest on umiejscowiony po jej prawej stronie (nie pod pachą). Karmię piersią od 1,5 miesiąca. Zawsze naprzemiennie raz z prawej raz z lewej. Czy to możliwe żeby po takim czasie zrobił się zastój? Jak go zlikwidować? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam, świeżo upieczona Mama 
Możliwe, że zrobił się zastój. Może zatkał się kanalik odprowadzający mleko akurat z tego zrazika. Spróbuj przyłożyć ciepły okład bezpośrednio przed karmieniem/odciąganiem pokarmu i w trakcie karmienia/odciągania delikatnie, kolistymi ruchami spróbuj rozmasować to miejsce. Możesz spróbować także karmienia w pozycji “spod pachy”, wówczas bardziej pobudzane są przeciwne zraziki niż w momencie karmienia w klasycznej pozycji.
U mnie na początku również czasami pojawiały się takie niewielkie guzki i częściej przystawiałam do tej prawej piersi synka i jakoś to się z czasem unormowało ale ja tego miejsca nie masowałam ani nie robiłam okładów bo nie bolało mnie to.
Mi jakis czas temu tez pojawil sie taki guzek i bolesny gyl przy dotykaniu…zrobil mi sie zastuj. Pimoglo kilkukrotne przystawienie dzie ka do tej piersi tz 2 razy z tej z guzkiem karmilam potem z drugiej i znow z tej z zastojem i masaz kolistymi ruchami
Bealia mi przez to z czasem zrobiło się zapalenie ale już nie chciałam panikować 
gorączka i okropny ból piersi pomogły nie masaże ale okłady z młodej białej, stłuczonej kapusty.
Myślę, ze to zrobiło mi się własnie przez te guzki…podczas karmienie pierwszej córki wszystko było dobrze nie miałam takich problemów…a przytrafiło mi się to podczas karmienia drugiego dziecka…a niby człowiek bardziej doświadczony…
Możesz też zakupić laktator reczny i po karmieniu piersią dodatkowo jeszcze opróżnić pierś, u mnie się sprawdza
Jeżeli ten guzek przy dotykaniu boli to pewnie zrobił się zastój pokarmu, jeśli nie boli i nie znika to udaj się z tym do lekarza.
Tak jak dziewczyny podpowiadają może być to zastój pokarmu. Możesz delikatnie rozmasować to miejsce oraz dodatkowo przyłożyć ciepły okład. Nie przestrasz się może z piersi popłynąć mleczko;-)
Pozycja z pod pachy może też być pomocna. Mi podczas tworzenia się zastojow polecano ją ze względu na to że dziecko pijąc mleczko delikatnie rozmasowuje zatkany kanalik. Przystawiaj jak najczęściej dziecko do piersi. Gdyby mimo zastosowanych rad nie przyniosło poprawy, zwróć się do lekarza, położnej bądź doradcy laktacyjnego.
Mi również pojawił się taki guzek swego czasu w sumie zaraz na początku karmienia i moja położna stwierdziła właśnie, że jest to zatkany kanalik. Kazała mi często przystawiać Synka do tej piersi w której zrobił się zastój, masować kolistymi ruchami delikatnie oraz położyć ciepły okład.
A jeśli to nie pomoże to tak jak doradzają dziewczyny udaj się do lekarza.
Lepiej zasięgnąć porady lekarza i na własną rękę nie masować guzka - tak myślę, bo to może być zatkany kanalik ale nie koniecznie więc lepiej dmuchać na zimne.
Na początku karmienia miałam to samo. Nie lubię karmić spod pachy, więc tego nigdy nie robiłam, jednak nie miałam wyjścia wówczas i to faktycznie pomogło.
karmienia spod pachy nigdy nie próbowałam bo jakoś dziwnie nie potrafiłam ułożyć małego do tej pozycji tym bardziej, że mały był karmiony tylko na leżąco i niestety w innych pozycjach się krztusił i nie próbowałam z obawy o to właśnie…
Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi, teraz jestem spokojniejsza i wiem co robić pozdrawiam!
Karolina ale jak u Ciebie z tym guzkiem ? już lepiej czy byłaś u lekarza ?
Guzek już po pierwszym karmieniu spod pachy stał się prawie niewyczuwalny
Karolina to dobrze widocznie robił się zastój…całe szczęście, że opanowałaś sytuację wcześnie aby zapobiec zapaleniu
Karolina super że sie udało i guzek znika i w ten sposób uniknęłaś jak zauważyła Iwona zapalenia.
no właśnie, całe szczęście że udało mi się uniknąć zapalenia! co prawda karmienie spod pachy nie jest naszą ulubioną pozycją aczkolwiek czasem warto się przemęczyć
Pewnie zatkał się jakiś kanalik. Mialam tak mnóstwo razy. Pomagało masowanie kolistymi ruchami i ciepłe prysznice no i jak najczęściej przestawiać dziecko do piersi
Cieszę się że udało Ci się pozbyć tego guzka. To prawda pozycja spod pachy wymaga wprawy aby ją polubić ale jak widać potrafi być przydatna teraz obserwuj piersi aby uniknąć podobnych sytuacji. Już niedługo przestaniesz mieć takie problemy bo z czasem piersi są miękkie i nie ma już uczucia wiecznego przepełnienia oraz zatkanych kanalikow.
