Witajcie
Czy któraś z mam spotkała się z podobnym problemem?
Mój 5 miesięczny syn drapie się po głowie i prawym uchu ALE
-drapie się tylko kiedyzasypiaw swoim łóżeczku lub w wózku (pościel zmieniana wielokrotnie, sprawdzaliśmy również spanie w naszym łóżku z jego pościelą, wtedy się nie drapał)
- drapie się przy gwałtownym wybudzeniu
-nie drapie się kiedy zasypia na moich rękach, wtedy po prostu zasypia
-nie ma wysypki ogólnej, świądu na głowie, ciemieniuchy, suchej skóry
- drapie tylko prawe ucho, ale nie ma zapalenia ucha
-zaczął drapać się na długo przed ząbkowaniem (ząbkuje od 3 tygodni)
pediatra powiedział, że to bardzo ciekawa sprawa i być może dziecko ma dziwne upodobania, bo ogólnie rozwija się prawidłowo, ale dla mnie podrapana główka syna nie jest powodem do radości, wygląda jakby go kot dopadł
Czy ktoś z czymś takim się borykał, a jeśli tak to kiedy się skończyło i czy jest na to jakiś sposób
U nas az tak nie ma żeby synek miał podrapaną skórę, ale faktycznie przed spaniem (szczególnie wieczorem) drapie się po uchu i po głowie. Ja nawet pytałam się o to pediatry, ale powiedziała mi że gdyby to było zapalenie ucha to by nie chciał pić. A u nas nic takiego nie zauważyła, apetyt ma i fajnie wypija mi mleczko. u nas tez synek upodobał sobie prawe ucho. Ostatnio byłam z synkiem na wizycie kontrolnej w szpitalu, tam badało go kilku lekarzy i jest zdrowy.
A może ostatnio zmieniłaś proszek do prania? Ja w proszku, w którym prałam ubranka synkowi zawsze prałam też naszą pościel, bo synka czasami braliśmy do nas do łożka i miał z nia kontakt. Często właśnie zapomina się o tym, ze warto wyprać też swoja pościel.
Lelewelka a może Twój synek drapiąc się po główce i prawym uchu manifestuje swoje niezadowolenie, rozdrażnienie czy niepokój…Twoje ręce czy Wasze łóżko dają dziecku poczucie bezpieczeństwa i być może dlatego się nie drapie…a kiedy gwałtownie się wybudzi to czuje się rozdrażniony i/lub zagrożony.
A może w ten sposób Twój synek się uspokaja, może to jego sposób na odreagowanie dnia, u Ciebie na rękach czuje się bezpiecznie i wystarczy mu przytulnie, tak samo u Was w łóżku. W łóżeczku jest sam i może znalazł właśnie taki sposób…
A może to taki trik który świadczy o rozładowywaniu emocji po całym dniu. Mój synek gdy przechodził skok rozwojowy machał intensywnie rączkami podczas snu i wybudzał się. Może Twoje dziecko też właśnie przechodzi taki skok.
