Dolegliwości przed porodem

Witam serdecznie przyszłe mamy. Czy pod koniec ciąży zdarzało się Wam odczuwać rwanie po wewnętrznej stronie uda? Takie nietypowe odczucie promieniujące, które trwa zaledwie kilka sekund aczkolwiek jest bardzo nieprzyjemne i sprawia wrażenie naciągania ścięgna ? Od początku 35 tygodnia ciąży zmagam się z takim zjawiskiem, które troszkę mnie niepokoi.

Elżbieta ja urodziłam synka 16 września i mniej więcej od tego okresu o którym napisałaś do końca ciąży miałam takie same bóle. Takie nietypowe rwanie, skurcz pojawiał się raz dziennie,czasem częściej, niekiedy w nocy, lub przy zbyt szybkim przekręcaniu się na łóżku. Śmiałam się do męża, że nie mam żadnych skurczy przepowiadających, tylko skurcze nóg. Pani doktor zaleciła mi przyjmować codziennie nawet 4 tabletki magne B6 i rzeczywiście przy regularnym stosowaniu magnezu rzadziej mnie taki skurcz łapał.

U mnie wystepował taki bol, ale po zewnetrznej stronie biodra lewego. Wynikało to jednak z tego, ze w nocy starałam sie spac na lewym boku i chyba przedobrzylam. Potem juz do konca ciązy mnie bolało to biodro.

Ja nie miałam rwania w udzie, ale na przykład miałam takie dziwne bardzo bolesne skurcze brzucha przy siusianiu. Czasami to było też takie kłucie, aż musiałam wstać z kibelka bo ból był nie do wytrzymania. Przeszło po porodzie. Nie wiem czym było to spowodowane, ale zdarzyło się to kilka razy. I dziękuję Bogu że tylko kilka bo ten ból dziś mogę porównać bez problemu do skurczy z porodu. :stuck_out_tongue_winking_eye:

Ja miałam mi lekarz mówił że dziecko po prostu na nerw uciska i skąd takie odczucia. U mnie bywało też dużo gorzej np blokowaly mi się biodra niekiedy.

Ja to już nie pamiętam jak było u mnie.

Ja tak miałam, czasem to aż chodzić nie mogłam, a nawet z łóżka wstać czasem nie mogłam, w szczególności w lewym udzie. Ale nie ma się czym martwić to tylko ucisk na jakiś nerw. No i taka mała ciekawostka, być może to zwykły przypadek ale podczas porodu łapał mnie skurcz w tym udzie i bardziej skupiałam się na tym skurczu niż na parciu :smiley: i jak mówiłam ze skurcz to wszyscy na sali pytanie “w nodze??” :smiley:

U mnie również dominuje w lewym udzie :slight_smile: dzisiaj również miał miejsce. Jest to nawet momentami tak uciążliwe, że tracę władzę w nodze gdy idę. Faktycznie zaczęło się w momencie gdy szyjka zaczęła się skracać. Zatem jest to bardzo prawdopodobne, że to jedynie ucisk. Bardzo dziękuję za odpowiedzi.

Ja również miałam takie bóle, w doje brzucha czułam rozrywanie i napieranie. Możesz mieć też problemy z sikaniem bo dzieckobyciska na pęcherz

Od kilku dni zaczęłam właśnie czuć bardzo duże parcie na pęcherz, szyjka skraca się coraz bardziej chociaż skurczów na KTG nie zarejestrowano. Zastanawiam się czy pozycja siedząca nie jest zbyt uciążliwa dla malucha, który jest coraz niżej.

Mi również czasem noga aż odmawiała posłuszeństwa :slight_smile:
A co do szyjki, to u mnie przy tych bólach zrobiło się delikatne rozwarcie na jakiś 1 cm, chodziłam tak około 3 tyg, a niunia i tak 4 dni po terminie

Ja nie miałam bóli w udach, ale w internecie można znaleźć posty dotyczące tego problemu. Tak jak piszą dziewczyny, prawdopodobnie dzidzia ułożona już główką w dół uciska nerw . Jeśli bóle nasilą się bądź staną się uporczywe, należy skonsultować się z lekarzem. Elżbieta, mówiłaś o tym swojemu prowadzącemu?

JZ23 szukałam troszkę informacji, ale wszystkie praktycznie sprowadzały się do pęknięcia spojenia. Aczkolwiek nie występują u mnie żadne dodatkowe objawy tak jak w tym nieprzyjemnym przypadku. W przyszłym tygodniu podczas kontroli na pewno zapytam lekarza. Niestety ostatnie 2 badania były wykonywane przez innego , który jest w zastępstwie za mojego prowadzącego. Ten doktor nie należy do zbyt przyjaznych, dlatego też chciałam jak najszybciej wyjść z gabinetu zapominając o mojej nieszczęsnej dolegliwości.

Zastanawia mnie jedno. Doczytałam się jeszcze, że może chodzić o nerw kulszowy. Tylko w tym przypadku bóle występują z tyłu ud a nie po wewnętrznej stronie. Poxa tym w większości przypadków ból ud jest przed samym porodem. Zapytaj o to koniecznie lekarza.

Elżbieta może być tak że rozchodzi się spojenie lonowe przygotowując się już po części do porodu u mnie takie coś było normalne pęknięcia nie było ale miednica się rozsuwala lekarz mi mówił że to normalne że w ciąży rozluźniaja się łączenia spojenia przygotowując się do porodu i że przy takich rozszerzeniach miednicy może towarzyszyć właśnie ból od środka ud ale warto byś też o to zapytała lekarza bo wiadomo każda ciąża jest inna więc lepiej lekarzowi wspomnieć.

Elżbieta - warto porozmawiać z lekarzem. On znając Twój przypadek będzie mógł zlecić badania i odnieśc się do Twojej sytuacji. Jak widzisz - mogą być różne powody. Ja bym stawiała na niedobór żelaza lub ucisk na nerw.

Wczoraj byłam na USG kontrolnym i przy okazji zapytałam lekarza o tą dolegliwość. Usłyszałam jedynie, że to jest normalne, ponieważ miednica zaczyna się rozchodzić. Myślicie, że przy takiej odpowiedzi mogę spać spokojnie ? Wszystkie wyniki badań, które wykonałam w minionym tygodniu były bardzo dobre. Morfologia jest w normie, jonogram również. Magnez, potas są w samym środku. Zauważyłam też, że dolegliwość nasila się gdy dłużej jadę samochodem lub wracam z zakupów.

Elżbieta takie uroki ciąży są ja przeżyłam też takie bóle i to samo usłyszałam Jelsi chodzi o miednice że się rozszerza i stąd takie bóle biorą się myślę że możesz spać spokojnie warto byś odpoczywala częściej po prostu i zwolniła tempo pozycja siedząca niekiedy nie służy Jelsi chodzi o dłuższe trasy autem to może być taki efekt tym bardziej że siedzi się prosto i cały ciężar dodatkowo na miednicy się lokuje.
Ja tak miałam i było wszystko ok.

Skoro lekarz nie zauważył nic niepokojącego, co mogłoby być przyczyną tych bóli, to myślę, że możesz być spokojna. Wyniki też są jak piszesz super, a teoria jest sensowna.

Jestem w 36tygodniu ciąży i od 33tygodnia mam skurcze pod kolanem lekarz zalecil wieksze ilosci magnezu. Przy najbliższej wizycie powiedz swojemu lekarzowi o twoich obawach. To napewno nic nie pokojacego. Ale zawsze warto zapytac i poradzic sie.