"Czyściutkie" dziecko po cesarskim cięciu

Witam,

 

mam nie typowe pytanie - czy Wasze maleństwa po cesarskim cięciu były czyściutkie.? Chodzi mi o maź płodową.

 

Na sali przewinęły mi się 2 dziewczyny i ich dzieciątka były jeszcze "w śluzie"

Nie nie była "czysciutka". Nie dali mi do rąk ale przyłożyli do policzka główkę to czułam że była taka mokra

Szczerze to nie wiem bo po wyjęciu pokazali mi go tylko tak do góry na 10sekund i zabrali a za parę minut dostałam już ubranego do policzka. To co pamiętam to napewno nie był w krwi 

Mi dali brudaski. Oczywiście byli wyczyszczeni ale jeszcze sporo mazi mieli na sobie. 

Nie są czyste. Moje dziecko miało długie włosy i były pozlepiane od mazimimo, że ciałko umyli po porodzie.

Aktualnie noworodki nie są kąpane w szpitalach. Niektóre mają na sobie więcej mazi płodowej, inne mniej. Położne starają się zmyć jednie widoczną większą ilość krwi lub smółkę.

Mi pokazali wymytego.... Nie mam pojęcia jak wyglądał jak go wyciągnęli. 

U nas w szpitalu myja dzieci pod kranem... 

Jak przyszlam do domu i chciałam synka wymyc to w wanience się darl jakby go ze skóry obdzierali. Kupiłam gąbkę na której leży w wodzie (położna odradzala mowila ze to nic nie da ) zawijam go w mokra cieplą pieluszkę i wkładam do wanienki. Efekt rewelacyjny - 0 krzyku, na spokojnie myjemy malenstwo.

 

 Jak ktoś ma taki sam problem to polecam gorąco tą metodę. 

Ja na samym początku wkładałam owinięta w pieluszkę tetrowa i pomału rozwijałam w wodzie no i dopiero kąpałam

Zgodzę się z dziewczynami jedno dziecko będzie miało więcej, a drugie mniej mazi . Ale dzieci nie rodzą się "czyste" ja swojego syna po CC nie widziałam co prawda ale musiał być w mazi został przetarty bo leżał w inkubatorze , wiec wydaje mi się że nadmiar mazi ściągnęli z niego , a na drugi dzień został wykapany . Chociaż już teraz w szpitalu nie kąpią dzieci chyba że na życzenie rodziców 

Nie zaleca się żeby dziecko było kąpane w szpitalu. Ale nie zawsze mamy na to wpływ. Moja córeczke wykąpali bo jak przynieśli miała mokre wloski a nie pytali mnie o to

Teraz nie zaleca się kąpać dzieci nawet do tygodnia po porodzie, więc w szpitalach już chyba nigdzie nie kąpią, chyba, że na życzenie rodziców. Moje dziecko po cc, było wytarte z mazi, ale nie wykąpane. Potem przez kilka dni jeszcze miało taką delikatną warstwę. Oczywiście jedne dziecko będzie miało więcej, a u innego będzie tak mało jakby zostało wykąpane. 

 

A co do kąpieli, to ja również owijam w tetrową pieluszkę i delikatnie polewam wodą, aby się przyzwyczaiło i potem wkładam całego. Zero krzyku, a nawet zabawa. Natomiast wspomnianej gąbki bym nie używała, to jednak siedlisko bakterii.

Tez jestem tego zdania co Misiowa żeby nie stosować gąbek.

Mojego synka też nie myli po porodzie tylko wytarli nadmiar krwi i maxi. Jednak na drugi dzień już (bez mojej wiedzy) wykapali mi synka (wzięli na badania i poinformowali że jeszcze go wykapali wieczorem). 

Natalia czyli nie tylko mają była wykąpana bez zgody

Moja malutka była wytarta, nie kąpali jej i też przez to wydawała się być czyściutka :) 

Aneczka to było 7 lat temu a wtedy była moda na codzienne kąpiele tylko szkoda że nie zapytali ani o zdanie ani nie powiedzieli przed faktem tylko już po. No ale cóż dziecko żyje i ma się dobrze, kąpiel w żaden sposób nie wpłynęła negatywnie ;) 

Natalia rozumiem. No mimo wszystko uważam że powinno się te kwestie konsultować z matką dziecka

Syn był czysty, bo był zagrożony zamartwica, ale bratanica urodzona przez cc bez zagrożenia jej życia była jak wyjeta z brzuszka. Maz miała sama się wchlonac.

Abc a od czego powstaje zagrożenie zamartwicy? 

No niestety nie miałam na to wpływu. Zresztą wtedy po ciężkim porodzie nawet nie myslalam o tym. Bez znaczenia dla mnie było czy dziecko wykapane bo nie wuedzialam jakie właściwości ma mieć maź.