Cukrzyca ciążowa a stopień referencyjności szpitala

Słodkie dziewczyny z cukrzycą ciążową w jakim szpitalu rodziłyście lub macie zamiar rodzić? Jedni mówią, że tylko szpital o 3 stopniu referencyjności inni że wystarczy 2 stopień. Wiem, że są też takie dziewczyny które rodziły w 1 stopniu. Jakieś doświadczenia albo opinie?

Ja bede rodzila w szpitalu o 3 stopniu referrynvyjnosci :slight_smile:

Jeśli jest możliwość żeby rodzic w szpitalu z 3 stopniem referencyjności, bo jest w pobliżu to taki szpital bym wybrała. Nawet jeżeli okaże się, że cały poród przebiegnie bez powikłań to chyba spokojniejsza bym była, że w razie czego ma się najlepszą pomoc medyczną.

Moim zdaniem to zależy… u mnie akurat nie chodziło o cukrzycę, a o przedwczesny poród. Świadomie wybrałam szpital, mały powiatowy o 2 referencyjności oddalony od domu ponad 100km, ale polecany przez wiele osób i rekomendowany przez mojego ginekologa prowadzącego. Mimo, że 2 km od domu mam nowoczesny, dobrze wyposażony szpital Wojewódzki o 3 stopniu referencyjności, ale z mocno zmienioną kadrą w porównaniu jak rodziłam tam pierwsze dziecko, co podobno przełożyło się na jakość świadczonych usług.

Dlatego proponuję zrobić wywiad wśród znajomych i może poradzić się lekarza prowadzącego, o ile jest obiektywny, akurat mój gin nie jest związany z żadnym w tych dwóch szpitali, więc zaufałam jego opinii i nie żałuję.

To prawda! Referencyjność to jedno i oczywiście jeśli są wskazania to trzeba iść tam gdzie najwyższa. Ale jeśli jest możliwość, żeby zebrać wywiad jaki jest personel w różnych szpitalach to moim zdaniem też jest bardzo ważne! O wiele lepiej przechodzi się przez trudne chwile jeśli ma się w otoczeniu przyjaznych i pomocnych ludzi!