Coś na rozstępy

dzięki Kochane za radę czyli nawilżamy naszą skórę cały czas :):):slight_smile:

Wiele osób tak myśli a później jest zdziwione, że w ciąży nic a po moja kuzynka np ma cały brzuch. Więc nie odpuszczamy. :slight_smile:

Niestety czasami podczas ciąży pojawiają się mikrouszkodzenia skóry, których gołym okiem nie widać, dodatkowo zmiany hormonalne po porodzie są tak dynamiczne, że one również mogą wzmagać nieprzewidziane objawy.
Ja przy pierwszej ciąży smarowalam się w miarę regularnie od 2 trymestru balsamem BabyDream. Poporodzie systematyczność spadła z wiadomych względów;) ale nic poza blizna po cc się nie pojawilo.
Obecnie ciężko mi znieść ten Rossmannowy zapach, bo jest zbyt mocny i kupiony w promocji a początku ciąży stoi sobie w szafce. W tej ciąży postawiłam na Bio Oil, który mam nadzieję dodatkowo powierzchniowo zmiekczy blizne po cięciu i Elancyl, którego delikatny zapach zdecydowanie najbardziej mi pasuje. Trafiłam na dobra promocję zestawu Elancyl Balsam w zestawie z Olejkiem 125ml w cenie samego balsamu i zamówiłam w dniu darmowej dostawy na Gemini :slight_smile:
Gdyby nie moje mdłości i ten zapach BabyDream pewnie przy nim bym została ze względu na super cenę i ekstra skład. No i sprawdził się wczesniej, więc jeśli kogoś nie muli mocniejszy zapach to ja bardzo polecam.
No i kwestia genów, wielkości brzuszka, oraz ilości przebytych ciąż, oraz wieku przyszlej mamy, co ma związek z gęstością skóry, to wszystko jest nie bez znaczenia i nie zawsze mamy wpływ na to czy ślady po ciąży zostaną czy też nie.

Uważam, że nie ma kosmetyków na rozstępy. To zależy od genów, albo masz skłonności do rozstępów, albo nie.

N. Kwitt - kolejna reklama? Beznadzieja.

Nie zgodzę się z Tobą totalnie. Pojawienie się rozstępów jest zależne od genów i skłonności. Kosmetyki mogą jedynie pomóc na rozstępy, które już się pojawiły. Ale na pewno nie pomagają przeciw pojawieniu się rozstępów.

Niestety rozstępów które są już “stare” w żaden sposób nie usuniemy. Nawet laser nie usunie ich w 100%. Możemy jedynie spowodować że staną się bledsze. Co do świeżych rozstępów myślę że warto próbować, smarować może akurat niektóre znikną/zmniejsza się. Pharmaceris ma serię kosmetyków na rozstępy. Używałam kiedyś na rozstępy na udach które pojawiły się w wieku młodzieńczym w wyniku szybkiego wzrostu. Niestety były to juz stare rozstępy i jak były tak i są:) może na świeże rozstępy zadziałałby ten krem lepiej;)

Możemy wzmacniać, nawilżać skórę w miejscach narażonych na powstanie rozstępów ale uważam, że jest to kwestia predyspozycji genetycznych. Jedna mama będzie się ujędrniać na potęge, a i tak się zrobią, a inna zakończy okres ciąży bez jednej kreseczki.
Ja póki co używam Ziaja raz na jakiś czas ale tylko dlatego, że dostałam od siostry. W pierwszej ciąży nie robiłam nic i nie miałam na brzuchu śladu rozstępów, druga dała mi dwie, trzy kreski. Obstawiam tu wiek, mniejsza elastyczność skóry. Ciekawa jestem czy i teraz wyjdę obronną ręką.

Za to robią mi się rozstępy na biodrach :frowning:

Czytałam, że na spłycenie rozstępów dobry jest krem no- scar z masą perłową. Ale nie używałam, tylko podaję informację.

Dziewczyny, życzę nam wszystkim żebyśmy wyszły z obronną ręką z tych rozstępów :slight_smile:

Evelin - mi oczywiście chodziło o świeże rozstępy :slight_smile: Takie, które są jeszcze czerwone. Tych białych podobno nie da rady zmniejszyć, a z czerwonymi można jeszcze próbować je zmniejszyć.

Mi się 4 rozstępy na piersiach pojawiły i 2 powoli “zanikają” po kremie. Używam właśnie kremu pharmaceris macierzyństwo (jeden krem przeciw rozstępów na brzuch, a drugi krem na rozstępy które już są i jego nakładam na te moje rozstępy).

Przypomniało mi się że na świeże rozstępy kolagen w płynie może pomóc;)

Już podczas ciąży warto stosować preparaty uelastyczniające skórę i ujędrniające. Ja stosowałam kosmetyki od Bieledny z serii “Sexi Mama” i zdały egzamin (mało tego, sprawiły, że rozstępy, które już miałam stały się mniej widoczne).

Polecam masc contratubex. Jest naprawdę dobra ale trzeba ją systematycznie stosować. Jedyny minus to zapach.

…oczywiście ta masc jest już na blizny które są. Bo przeciw powstawaniu to najważniejsze smarowanie, nawilżanie i uelastycznianie kosmetykami na rozstępy np. bio oil:-)

Wg mnie contratubex ma akurat całkiem znośny zapas, w porównaniu do cepanu chociażby.
Ja mam rozstępy głównie na biodrach, teraz mocno powiększyły mi się piersi, ale póki co spokój, mam nadzieję, że zostanie. Mam kosmetyki organique na biust i rozstępy, czy skuteczne to się pewnie okaże. Po pierwszej ciąży na brzuchu rozstępów nie miałam i mam nadzieję, że i teraz tak zostanie.

Tołpa ma bardzo dobre produkty , może nie najtańsze ale na prawdę warte polecenia

Pisałam już chyba kiedyś. Żel do masażu HB - powinniście się na spokojnie uporać z problemem.
Przynajmniej w moim przypadku nie działo się nic złego.
Ważna jest pielęgnacja przez cały okres ciąży. Bez tego cudów nie będzie.

Jak już się zrobią…
No - scar krem przeciwko bliznom i rozstępom, który je zmiękcza, rozjaśnia, wygładza. Pobudza odnowę komórek. Z masy perłowej.
Jednak żaden krem nie zlikwiduje rozstępów, ewentualnie staną się mniej widoczne. Żeby się pozbyć to tylko laser.

No i z laserem tak nie do końca. Sprawi on, że staną się PRAWIE niewidoczne, ale tak do końca to chyba nie usunie…

Czyli po prostu trzeba je pokochać :slight_smile:
Ja mam głównie na biodrach ale naprawdę mi nie przeszkadzają.

Według mnie rozstepy ida tez genetycznie i czasem juz nawet smarowanie najdrozszymi kremami nie pomoglo, noha kolezanka smarowala sie jakims kremem na rozstępy nie pamietam nazwy wiem ze mówiła ze dala za niego 140zl nigdy bym taki nie kupiła;) i nie pomógł rozstępy były. A ja niczym nie smarowalam moze czasem tylko oliwka z nivea i rozstępów nie bylo a moja mama miala nas 5i żadnych rozstepow nie miala i nie ma…wiec pewnie niektóre rzeczy sa poprostu genetyczne.

Ewcia to czy rozstępy sie pojawia to przede wszystkim uwarunkowanie genetyczne właśnie :wink: