Witam, moj synek ma 6 miesiecy i juz ktoras osoba z kolei zwrocila mk uwage na to ze synek ma mocno cofnieta szczeke do tylu. Czestk podgryza i zasysa sobie dolna warge. Czy moge cos na to poradzic?czy dopiero jak bedzis starszy to bedzie mozna jakos to skorygowac?
Ze zgryzem można zrobić porządek, dopiero jak będą stałe ząbki. Natomiast z przygryzaniem wargi może być różnie, ponieważ może być od smoczka, od zgryzu. Nasz syn przygryzał wargę, ponieważ oddychał przez usta z powodu powiększonego trzeciego migdałka. Sprawdź, czy jak ssie smoczek (jeżeli go ssie) to nie zawija sobie wargi do środka, bądź jak ssie pierś. Może ma zły nawyk przy ssaniu, i będziesz mogła sama poprawiać- wywijać na zewnątrz dolną wargę, czym nauczysz go poprawnego odruchu. Sprawdź też czy nie oddycha przez usta. Jeżeli oddycha przez usta sprawdź, czy nosek ma czysty, jeżeli tak udaj się do lekarza pediatry bądź laryngologa.
Nie do końca zgodzę się z mamulą że ze zgryzem można coś zrobić kiedy pojawią się stałe zęby ponieważ wtedy może się okazać że można było wcześniej zacząć leczenie. Tak naprawdę można już z małym dzieckiem pójść do ortodonty ( niestety terminy na wizytę w ramach NFZ są dość długie)i on oceni czy dziecku już na ten moment nie trzeba zastosować leczenia ortodontycznego . W przypadku wad zgryzu najlepsze efekty są jeżeli leczenie zaczynamy wcześniej a nie gdy wyszły już stałe zęby. Natomiast może się okazać że cofnięta szczęka u tak małego dziecka jest zjawiskiem fizjologicznym i po jakimś czasie samoistnie ulegnie wysunięciu. Można na wszelki wypadek zapisać dziecko do kolejki oczekujących na wizytę do ortodonty i obserwować , bo może za kilka miesięcy taka wizyta będzie tylko kontrolna.
Właśnie to ortodonta nam powiedział, że wady zgryzu leczy się jak są stałe zęby, ponieważ na zębach mlecznych jest za wcześnie, a wada może powrócić. Może macie inne doświadczenia, ale nam kazał wrócić jak będzie komplet zębów stałych. Najlepiej zapytać ortodontę.
Nam mówiono, że koryguje się krzywe zęby dopiero jęsli szczeka urośnie i wyjdą już wszytskie stałe. Ale w tym wypadku nie chodzi o same zęby tylko o szczękę, Myślę, że możesz iść z tym do lekarza bo jeśli podjął by jakieś leczenie to byłoby to korygowanie położenia samej szczęki, a nie uzębienia.
Aniniani Twój synek ma dopiero/aż:) 6 miesięcy, a zgryz małego dziecka kształtuje się przez wiele lat, dlatego napisałam że wady zgryzu leczy się dopiero jak są stałe zęby. Wady zgryzu to nie to samo co krzywe zęby, lecz również można je leczyć aparatami ortodontycznymi.
Na tym etapie rozwoju swojego smyka, powinnaś zwrócić uwagę:
- czy prawidłowo ssie pierś, tj. głęboko i szeroko ją obejmuje,
- do karmienia używać smoczka dynamicznego, takiego który podczas ssania się wydłuża a potem skraca,
- dziecko powinno przełykać pokarm trzymając język za zębami,
- zadbać o zęby mleczne, aby za wcześnie nie wypadły, ponieważ powoduje to kłopoty z rozwojem szczęki,
- jak dziecko będzie starsze oprócz ortodonty na przygryzanie wargi i prawidłową pracę żuchwy może pomóc logopeda,
- ze starszym dzieckiem będziesz mogła wykonywać ćwiczenia typu: picie ze słomki, dmuchanie balonika, podmuchiwanie papierka bądź piórek.
Pytałam jeszcze moją mamę co ja miałam za “smoczek” do korekty zgryzu i to była “płytka przedsionkowa”, którą korygowano mi wadę zgryzu.
Najlepiej kochana spytaj swojego pediatrę bądź ortodontę, co robić.
właśnie…zgadzam się z koleżankami. Póki dziecko nie ma wszystkich zębów to nie można póki co z tym nic zrobić…bo niekiedy wydaje nam się ,że szczęka jest cofnięta a po wyrośnięciu wszystkich zębów juz jest ok… Ja jednak wiem po mojej koleżance,że jeśli szczęka jest bardzo cofnięta i sa wszystkie zęby to by poprawić stan żuchwy to trzeba ją łamać…dokładnie…łamać…moja koleżanka słysząc o tym przestała przejmować się swoją szczęką…nie przeszkadza jej ona aż tak by łamać szczękę
Pierwsze słyszę o łamaniu szczęki a pracuję w przychodni stomatologiczno ortodontycznej. Prawdą jest że aparaty zakłada się w momencie gdy dziecko ma już żeby stałe ale leczenie ortodontyczne można zacząć już wcześniej. Czasami szczęka jest bardzo wąska i zęby są bardzo stłoczone i wtedy ortodonta może podjąć decyzję o wcześniejszym leczeniu. Znam przypadki że dziecko miało tak stłoczone zęby mleczne że stałe zęby zaczęły rosnąć krzywo w kierunku podniebienia i trzeba było szybko zacząć leczenie. W komentarzu napisałam również że szczęka u dziecka zmienia się ale zawsze warto zapisać się do ortodonty tym bardziej że czas oczekiwania na 1 wizytę to ok. 13 miesięcy.
Annawianna czas oczekiwania na wizytę to ok. 13 miesięcy, ojej aż tak długo się czeka na wizytę u ortodonty:(
Jeżeli chodzi o ortodontę na NFZ to kolejki są bardzo długie. Z doświadczenia wiem że niektóre mamy zapisują dzieci gdy te mają rok lub dwa na wszelki wypadek, niestety takie postępowanie wydłuża jeszcze bardziej kolejkę osób oczekujących. Na stronie NFZ można sprawdzić ile w danej miejscowości czeka się na wizytę do danego specjalisty niestety czasami te dane są fałszowane i jak zadzwonisz do przychodni to okazuje się że bardzo długo trzeba czekać albo leczyć się prywatnie.
u nas tez mala ma cofnieta dolna szczeke ale to po tatusiu wiem ze kiedys w przyszlosci bedzie musiala nosic aparat
U nas myślę że wszystko w porządku. Ale też myślę, że leczenie można chyba zacząć dopiero jak dziecko będzie miało stałe ząbki. A to oczekiwanie na ortodontę strasznie długie, kurcze człowiek płaci ubezpieczenia, a ja się chce gdzieś udać to tyle trzeba czekać
Przejdź się do logopedy, z takimi maluchami już można, zeby ocenil, czy nie bedzie problemów z mówieniem i polecil odpowiednie ćwiczenia.
aniniani jak rozwój szczeki Twojego maluszka? daj znac bo u mnie jest ten sam problem :((
K.Matula jak na razie nic poważnego sie nie dzieje, nie zauważyłam by cofnięcie się powiekszało… jak na razie miał bilans i pytałam na bilansie 2-latka i lekarka powiedziała że nie jest to na tyle mocne i poważne by trzeba było teraz coś z tym robić:) w żłobku miał spotkanie z logopedą i tez powiedziała Pani że nie widzi jakiegoś wielkiego problemu. Więc na razie dałam sobie spokój z diagnozowaniem i lataniem po ortodontach:)