Co sądzicie o bujaczku /leżaczku ktoś mi powiedział że lepiej nie dawać dziecka do bujaczka ze potem jest krzywy kręgosłup itp?
U mnie leżaczek-bujaczek okazał się nieopisaną pomocą kiedy np. musiałam zrobić obiad czy posprzątać. Oczywiście dziecko nie powinno długo i często leżeć w leżaczku a tym bardziej w nim spać, bo faktycznie mogą wystąpić później problemy z kręgosłupem, ale od czasu do czasu kiedy włożymy naszego malucha z pewnością nic mu nie grozi Moja córeczka bardzo lubi sobie w nim leżeć, dodatkowo nad sobą ma zabawki, które potrafią ją chwile zająć a ja w spokoju mogę zrobić coś w domu. Najlepiej kupić solidny leżak, w którym dziecku będzie wygodnie i taki, który posiada solidne zapięcia. Oczywiście mojej córce często zdarzyło się zasnąć w leżaczku, ale ja wtedy zawsze przenosze ją po prostu do łóżeczka i nie pozwalam jej w nim spać.
Też używaliśmy i w miarę jestem zadowolona.Odkupilismy używany taki od 0-9 kg za 140 zł bo taniej nowy wyniósłby nas 360 zł a tak nie był zniszczony i wszystko działało.Nie wszystkim dzieciom leżaki bujaki przypadają do gustu.Syn jak był mały często zasypiał jak się w bujaku kołysał.Mielismy opcje wibracji ale za nią nie przepadał, stopniowane kołysanie i melodie.Pozniej im starszy już mniej chętnie tam leżał ale mogłam przynajmniej zjeść śniadanie bo on np.zapatrzyl się na przymocowany pałąk z zabawkami.Moze jak ktoś by dziecko długo przetrzymywał w bujaku to by kręgosłup mógł się wykrzywić, ale jak na parę minut to chyba nie.Nasz syn używał leżaka bujaka od 2 mc do około 6 mc.
To wszystko zależy od tego jaki bujak wybierzesz. My mieliśmy taki, który rozkłada się na płasko, ma kilka pozycji regulowania oparcia. Nasz ze względu na możliwość rozłożenia na płasko jest przeznaczony dla dzieci od urodzenia. Zwykle informacje o tym jak długo dziecko może przebywać w danym bujaczku znajdziesz w instrukcji obsługi. U nas było czasem kilkanaście minut, do godziny zwykle - nie mamy żadnych problemów. Znowu u nas wibracje się sprawdzały, uśmierzają ból spowodowany kolkami. U nas była opcja złożenia biegunów lub jednego bieguna i to często wykorzystywałam bo zwykle zostawiałam bujaczek w takiej pozycji, że stał na biegunie od strony główki czy był podniesiony - ta pozycja super sprawdza się przy maluszkach, które mają refluks i powinny mieć trochę wyżej głowę niż resztę ciała
Przy mojej córeczce używałam leżaczka-bujaczka,który rozkłada się na płasko i mozna nad nim położyć noworodka. Z leżaczka-bujaczka jestem bardzo zadowolona. Okazał się praktyczny zwłaszcza wtedy gdy musiałam w domu ugotować czy posprzątać. Do 1,5 godziny maksymalnie korzystaliśmy i córeczka nie ma krzywego kręgosłupa.
Ja miałam leżaczek 5 w 1 był od noworodka i przyznam że byłam zadowolona miałam taki
Mamy już kilka wątków o bujaczkach
https://lovi.pl/pl/forum/6/6867/1
https://lovi.pl/pl/forum/13/384/1
https://lovi.pl/pl/forum/13/5968/1
https://lovi.pl/pl/forum/13/10399/1
Wszystko zależy od doboru leżaczka bujaczka do wieku dziecka , żeby pozycja na której dziecko będzie na takim wynalazku przebywać nie była niewłaściwa
od urodzenia polecam bujaczek rozkładany na płasko my taki mieliśmy i jak dla mnie rewelacja i nie musiałam się martwić o kręgosłup dziecka
U nas bujaczek sprawdził się fantastycznie . Córka w bujaczku być uwielbiała . Duży plus dla mamy bo w tym czasie można obiad robić . Wszystko zależy jaki bujaczek wybierzesz . My mieliśmy taki, który rozkłada się na płasko, miał kilka pozycji regulowania oparcia-duży plus . Dzięki temu nasza dzidzia mając 3 tygodnie już w nim leżała. Co prawda są różne przypadki nie każde dziecko chce w tym leżeć . Kuzynki syn nawet płakał .
Była zainteresowana do 7 miesiąca teraz woli siedzieć lub huśtać się na huśtawce .
Leżaczek bujaczek u nas sprawdził się na 1000%, córka go uwielbia.
Zawsze kiedy mam coś do zrobienia mogę ją tam włożyć i samo się buja, powiesze zabawki i córcia jest zachwycona :).
A co do kręgosłupa - staram się aby nie naduzywac go, max godzinkę dziennie i nawet jak utnie sobie w nim drzemke to przekładamy do łóżeczka żeby w nim nie spała
Ja polecam leżaczek/ bujaczek z Tiny Love. Można go rozłożyć całkowicie na płasko, więc może służyć nawet jako łóżeczko np. gdy siedzimy w salonie. Później można zrobić pozycję półsiedzącą i siedzącą. Nam bardzo długo służył. Może także służyć jako krzesełko.
Ja miałam leżaczek bujaczek z Fisher Price. Używałam mniej więcej od 2 do 6 miesiąca. Służył głównie wtedy, gdy chciałam co w kuchni zrobić lub gdy jedliśmy posiłki. Jak córka zaczęła być bardziej ruchliwa, to bujaczek poszedł w odstawkę, bo sama z niego schodziła (a raczej zsuwała się). Była to dla mnie meega pomoc, natomiast należy pamiętać, aby dziecko nie spędzało w nim całego dnia.
Dla mnie bujaczek bardzo się przydał świetna sprawa. Właśnie dzięki bujaczkowi mogłam coś zrobić w kuchni
U mnie bujaczek był przydatny przez pierwsze 5 miesiący. Później córeczka nie chciała już za bardzo w nim leżeć. Co nie zmienia faktu, że przez te miesiące była to nieoceniona pomoc na czas kiedy musiałam np. przygotować posiłek. Najlepiej wybrać taki solidny bujaczek i poczytać opinię o nim przed zakupem. Problemów z kręgosłupem nie będzie jeśli dziecko nie będzie w nim spędzało zbyt dużo czasu. Zawsze można kupić bujaczek i jeżeli będzie w dobrym stanie można go później wystawić i sprzedać kiedy przestanie już służyć Twojemu dziecku. Ja tak zrobiłam i połowa ceny leżaczka się zwróciła.
My mieliśmy leżaczek kolyske 5w1. Rozkłada się całkiem na płasko i był obudowa y wyglądał jak kołyska. Później w fotel było można go zmienić. Chyba z Kinderkraft
Quazz planuję zakup bujaczka z tiny love, ale to jakiś czas po porodzie. Byłaś z niego zadowolona, faktycznie jest rozkładany całkiem na płasko? Zastanawiam się czy kupić z budką czy ona jest jednak zbędna?
Też miałam bujaczek z Fisher Price rzecz fajna ale bez wiszących zabawek. U nas niestety przez nie córka miała zeza bo wisiały prawie przed twarzą więc na to bym radziła zwrócić uwagę teraz już troche minęło bo ćwiczymy ale i tak czekamy na wizytę u okulisty lepiej sprawdzić. A leżaczek sam w sobie jest właśnie dobry jak coś trzeba zrobić albo z łazienki skorzystać to wtedy w nim córkę brałam ze sobą.
Na początku bałam się wsadzić synka do bujaczka bo wydawał mi się za bardzo siedzący. Bujaczek dobrze się sprawdza e dziecko nie może w nim długo przebywać
Dobra sprawa aczkolwiek nie na długo ?