Dziewczyny, piszcie proszę,jakie Wy macie sposoby na poprawienie sobie humoru zwłaszcza,kiedy hormony szleją ![]()
u mnie zawsze działała czekolada,ale dzisiaj zrobiłam sobie dzbanek lemoniady,bo czekolady nie mogę i chyba jest lepiej
To wątek taki dla śmiechu i rozrywki,spowodowany nudą
mam nadzieję,ze nie ma jeszcze takiego wątku tak swoją drogą,bo nic takiego nie znalazłam ![]()
zakupy na kobiety to zawsze działa ;0
Hehehe
co racja, to racja ![]()
Włączam sobie muzykę w stylu “ona tańczy dla mnie” czy też “majteczki w kropeczki” i “spiewam” do wtóru ;p albo włączam śmieszne filmiki ze zwierzaczkami .Przed ciążą idealnym polepszaczem humoru była zumba.
Alpejskie mleczko milki …czekoladka Milki <3
John Mayer (acustic) to z muzyki …a tak ogólnie to zawsze pomagała chwila ciszy , teraz uwielbiam glosny smiech i radosny krzyk mojego synusia …oczywiscie musi byc radosc z jego str a nie płacz …
M. Napierała u nie zawsze sprawadzają się zakupy, a szczególnie buszowanie po second handach i wyławianie okazji. Dzisiaj miałam kiepski dzień, ta pogoda jest dobijająca raz słońce raz deszcz, odprowadziłam młodego do przedszkola i zrobiłam spacerek po mieście, humorek poprawiony a oto łupy;). No i oczywiście nie ma to jak ploteczki z przyjaciółką i siostrą chociażby przez telefon:) zawsze pomaga.
Aha no i w zakłądce konkursiki wkleiłam link do konkursu, w którym opisujesz swoje przygotowania do przyjścia na świat maluszka,fajne nagrody, a wygrana poprawia humor no i lublimy się przecież chwalić swoimi zakupami dla naszych maluszków


Ja to jadłam czekoladę, na zmianę z lodami i chrupkami serowymi
A najlepiej mi było jak siedziałam sama i nie musiałam z nikim rozmawiać, ani na nikogo patrzeć
Po prostu musiałam się na zapas nacieszyć samotnością, wiedziałam, że za chwilę będę z dzieckiem 24 godziny, bez przerwy, a ja lubię czasami pobyć sama ![]()
Justin,zakupy super!!te zabawki to też z lumpka??
na mnie często zakupy też działają,ale też nie zawsze… bo jak nie mam odpowiedniego nastroju,to choćbym chodziła dwie godziny,to i tak nic nie znajdę,a wtedy jestem jeszcze bardziej zła,że nic nie znalazłam
hahah baby to czasem jednak potrafią być głupie ![]()
Silje lody i chrupki serowe,to tak,jak bym słyszała moją dobrą koleżankę!!! ona tak w ciąży wcinała!!! identyczne połączenie :Dale fakt,ze mi samotność czasem też pomaga ![]()
Znowu jak bym wcinała na pocieszenie słodycze,to pewnie sama bym się nie udźwignęła ![]()
Poza lodami i chrupkami fajnym połączeniem na śniadanie były też parówki z dżemem truskawkowym ![]()
Tak z lumpka. Oj tak potrafimy być głupie;),hmm zazdroszczę wam,że potraficie sobie poprawić humor słodkościami. Ja czasami musze się też poprostu “porządnie” wypłakać, wtedy tak też lżej się na duszy robi, nie to zebym polecała, ale mnie pomaga.
chciałabym usiasc i sie wyryczec …naprawde . Kiedys jak bylam zla na szyma to tak robilam …kladlam sie w jego obbjecia i wyłam ze mi zle ze to i tamto a teraz ? Teraz ze zlosci wariuje …a wyplakac sie nie potrafie .
zakupy taaak , ale tylko ja i kilka wolnych godzin …bo na szybko z piszczkiem w wozku nie …nic gorszego nie ma ![]()
W ciazy to wlaczalam seriale i ogladalam kilka odcinków za jednym razem i zasypialam …albo wlasnie szlam po jedzonko wymyslne …dzwonilam ze cos szym ma mi kupic i wtedy sie obadalam …
Kurcze u nas w lumpie nie ma takich zabawek …w sumie w ogole nie moge na takie trafic ;/
No właśnie u nas w lumpie nigdzie też takich bajerów nie dostaniesz kupić! bo te zabawki wyglądają zarąbiście ![]()
Mi za to zdarza też sie ryczeć,ale to muszę siedzieć sama,bo mąż mnie dobija,jak widzę z jakim politowaniem na mnie patrzy,kiedy płaczę!!!i wtedy jest jeszcze gorzej,bo płaczę jak by mi ktoś bliski umarł
głupie,nie?? ![]()
Moim zdaniem nie. Mój mąż czasami też się dziwnie na mnie patrzy;), ale już się nauczył, że najlepiej to przytulić i przytakiwać, bo jak coś nie tak skomentuję, to wtedy dopiero zaczyna się potok łez
Heheheh
idzie się z nas na pewno nieźle uśmiać i ciężko raczej nas zrozumieć,jak tak czasem sobie pomyślę… co ci nasi mężczyźni muszą z nami przejść:D chociaż to jest słodkie i urocze,nie powiem,ze oni tak wytrwale są przy nas ![]()
A mi poprawia się nastój gdy słucham muzyki pop czy raczej disco z lat 90 ;). To były fajne czasy: viva, dyskoteki, spotania z przyjaciółmi, kiedy tylko się chce, jedyny obowiązek nauka… A teraz czasami problem sprawia, co na obiad ugotować… W ciąży planowałam, że będę ustalać menu obiadowe na tydzień i się go trzymać, ale wytrwałam trzy tygodnie…
Ptasie mleczko zawsze poprawia mi samopoczucie.
Mi nastrój pomaga kawa z cynamonem i wanilią :)— mogłabym ją pić bez końca
U mnie kawka odpada bo nie przepadam za nią a wręcz jej nie Lubie
co do poprawy nastroju to chyba jak Zabrze na forum tu do was i sobie poczytam co piszecie to wtedy się relaksuje ![]()
Ja też jakoś kawy nie preferuję jeśli ja chce sobie poprawić humor to słuucham moich ulubionych polskich niezapomnianych przebojów jak np. Lady Pank czy też Perfect co dostali na gali 25 leci nagrodę z czego się bardzo cieszę. Zdecydowanie jeszcze do poprawy humoru w moim przypadku to po prostu jest zjedzenie czekolady
Zakupy albo po prostu chodzenie po sklepach. Pomaga mi też coś słodkiego ![]()