Co jedzą wasze 7-8 miesięczne maluchy? Menu

Witajcie mój synek 20 grudnia skończył 7 miesięcy dietę rozszerzamy po 6 miesiącu. Kp.

Proszę napiszcie przykładowe menu waszych dzieci.

Mój synek zaczął jeść na śniadanie kasze manna ale mamy problem z zatwardzeniami wiec na razie odpuszczam. A tak mu smakuje tak otwora buzię ale ta kasza chyba jeszcze bardziej go zakleja.
Narazie podaje sloiczki jesteśmy na etapie wprowadzania mies.
A w y?

Ja rozszerza łam dietę od 4miesiaca. Obecnie ma 8,5 i nie gotuję mu specjalnych dań, je to co my, kanapki, serki, kasze manne, budyń, na obiad to co my, tylko wiadomo nie podaje mu smazonego tylko w zamian gotuję mu mięsko, na kolacje jajecznica, kasza, kanapki, warzywa, owoce, kasze z owocami, deserki:)

Klaudio, z którego kwietnia lub marce jest Twój synek?

Moja córka również ma 8,5 m-ca.
Śniadanie: płatki jaglane/owsiane/ryżowe/kasza manna z jabłkiem/bananem/gruszką/malinami/mango/czasem bez dodatku, ale sporadycznie

Obiad: rosół z królika/cielęciny/kurczaka/dorsza z warzywami: burak, dynia, cukinia, seler, por, ziemniak, marchew, pietruszka, brokuł.

Czyli kombinacje, np.: królik z rosołkiem i do tego marchew, ziemniak i seler z pietruszką.

Deser: jabłko, banan, chrupek kukurydziany, mus owocowy.

Kolacji jeszcze nie wprowadziłam, również karmię kp.
Córce gotuję oddzielnie bez przypraw i cukru. Słoiczki podaję sporadycznie, na wyjazd.

Mamo gratki.
Jak przygotowujesz kasze? Po którym miesiącu zaczęłas rozszerzać dietę?

Mama gratki mój jest z 13kwietnis :slight_smile:

Ja lubię do obiadu podać jeszcze kuskus pięknie synek je

O widzisz, Klaudia, zapomniałam o kuskusie, on glutenowy jest :slight_smile:
Wee: na każdej kaszy, płatkach jest przepis. Mam tak proporcje skorygowane, że jaglankę i manną gotuje córce na raz, jedną porcję, owsiankę w większej ilości bo jemy razem. Do swojej dorzucam suszone owoce i mam pyszne, gorące, pożywne śniadanie.
Kasza manna: 2,5 łyżki na szklankę wody, gotuję na wolnym ogniu pod przykryciem, zostawiam na kilkanaście minut aby napęczniała.
Płatki jaglane: 2 łyżki na 0,3 litra wody. Tak samo na wolnym ogniu. Do gotującej się kaszki/płatków dodaję banana w plastrach, a po ugotowaniu ugniatam go widelcem. Kaszy mannej i płatków jaglanych nie trzeba blendować, nawet nie powinno bo inaczej zrobi się płyn :slight_smile:

Od kilku dni 9msc

Śniadanie:

  • Płatki owsiane blyskawiczne z Rossmanna Bio(zlewam wrzatkiem, przykrywam talerzykiem, 3min i gotowe) czasami z rozpackanym bananem, ale banana dodaje gdy juz ostygnie, by nie tracił witamin. Takie sniadanie jada starszak, albo i ja sama z nimi, gdy robie tylko małemu to nie dodaję owoca.
  • Kawałek bułki lub chleba, kawałek twarogu, jakies warzywo ostatnio max raz w tygodniu ogórek kiszony. Maly po prostu go wysysa ale ze wzgledu na sól to tylko raz na jakis czas by doladowac bakterie probioryczne na odporność.
  • jogurt naturalny
  • owoce
  • tubka owocowa bez cukru jak musze na szybko albo daje babcia
    *jajecznica(raz w tyg zamiennie z jajem)
    *jajko na twardo (raz w tyg)
  • płatki (jaglane, owsiane, zytnie, orkiszowe, jęczmienne)

Obiad:

  • Zupy roznego rodzaju jak dla nas tylko bez soli, zwykłe i typu krem
  • gdy gotuje zupe wylawiam marchew, pietruszke, selera i daje w słupkach plus jakas kasza ostatnio zasmakowalismy w bulgur, ale zdarzal sie i kuskus i gryczana
  • makaron z pastami, pesto lub sosami warzywnymi
  • cos typu leczo albo gulasz, dla nas dosalam
  • drobiowe kulki z manną i warzywami
  • rozne warzywa po prostu ugotowane
  • frytki pieczone z warzyw w oleju slonecznikowym z ziolami np batat, ziemniak, marchewka, seler

Podwieczorek

  • kasze (Nominal jaglana, kukurydziana z tapioką, Holee jęczmienna- te mamy obecnie otwarte i kazdego dnia robie inną) z dodatkiem amarantusa ekspandowanego
  • jogurt
  • kanapka
  • muffina wytrwana
  • platki różnego typu na wodzie

Mój synek nie zjada duzo, nawet nie zjada srednio. Niekiedy są to tylko dwa kesy czy dwie lyzeczki czegos ale najwazniejsze że próbuje:)

1

Agn, od kiedy dajesz jogurt naturalny?
Blendujesz np bulgur?

Mama_ zaraz po warzywach i warzywach+owoce,czyli jakos plus minus 4-5tydzien rozszerzania, poczatkowo był blee więc kilka kubkow sama zjadlam w całości pozniej i do teraz killa ĺyżeczek wymlaska :wink:

A co do kaszy to nie, nie blenduję, czasami widelcem zgniotę gdy mieszam z czymś i chce to zrobić szybko w jednej misce :slight_smile:

O mój też bardzo lubi jogurt naturalny :slight_smile:

Synek skończył 8 miesięcy i je to, co my. Oczywiście poza kapustą, cebulą, ostrymi przyprawami, grochem (czego ja również nie jem, gdyż karmię go dalej piersią). Nigdy nie dostawał gotowych “sloiczkowych” dań, ponieważ uważam, że dużo zdrowsze i lepsze jest samodzielnie przygotowane jedzenie.

To powinnam już się zdecydować na jogurt - wprowadzam go tak późno ze strachu przed tym, że córka również będzie alergikiem

Dzisiaj spróbowałam kuskus z buraczkami, niestety córa zjadła dwie łyżeczki, namieliła się, namęczyła i chyba ją to zraziło. Podałam kuskus z masłem, ta sama historia. Póki co zostanę przy warzywach z mięsem i rybą

Mama_ nic dziwnego że się obawiasz, ale może akurat u córci nie wystąpi nic po nim. Trzymam kciuki i daj znać gdy juz spróbuje .
Z kaszami jest różnie, jedno dziecko zalapie taka konsystencje inne nie, ale sprobowalas, wiesz i wracacie do swoich dań :wink:

Joanna jesli obawiasz się o wzdecia to dodatek kminku np zmniejsza ilość gazów u osoby ktora zjada wzdymające potrawy. Jesli chodzi o dziecko, to gazy nie przechodzą w pokarmie, wiec nie ma sensu odmawiac sobie fasolki czy grochu a nawet bigosu ze wzgledu na kp.

Od kilku dni podaję córce podwieczorki: od kilku dni królował u nas (dosłownie :slight_smile: ) budyń. Do tej pory miałam sporo wątpliwości bo karmię córkę moim mlekiem i nie chciałam gotować budyniu na mm. Znalazłam jednak ciekawy przepis (blw mama) na budyń na mleku kokosowym: jednak mleko przygotowuje się samodzielnie ze względów finansowych, ale też zdrowotnych i smakowych :slight_smile: o dziwo, poszło szybko, córce bardzo smakował. Budyń może być bez jajka (dla maluchów do 7 m-ca) i z jajem (powyżej 7 m-ca). Pierwszy raz przygotowałam bez jajka, ale raz dodałam soku z malin ze słoiczka i zdecydowanie to nasz hit.
Z wiórków kokosowych (które zostały z przygotowania mleka) upiekłam ciasteczka: co prawda one będą super dla około 10 miesięcznych dzieci, ale one wyszły super: miękkie, smaczne, bez dodatku cukru (a słodkie bo z bananem i jabłkiem), zdrowe (z mąką gryczaną). Mogą być na deser, ale też pożywne drugie śniadanie.

1

E.Wee jak sytuacja u Was?

Mama_ tak pomyslalam że te wiórki fajnje tez wkomponują się w batoniki musli czy ciasteczka owsiane takie twardsze już dla ząbkowych dzieci. Albo do obtaczania słynnych kulek mocy z daktyli :wink: grunt by nie wyrzucać tylko wykorzystywac takie skladniki, tak jak Ty :slight_smile:

agn, na stronie blw mama jest przepis na takie miękkie batoniki, super sprawa bo szkoda zdrowych, smacznych już wstępnie przygotowanych składników.Zamiast wiórki kokosowe świetnie nadadzą się wiórki migdałowe, które zostaną z przygotowywania mleka migdałowego

Agn
U nas już znacznie lepiej :smiling_face:
Mały nie długo skończy 8 miesięcy je znacznie więcej, doszłam od czego były zatwardzenia po BROKULE a przecież podobno jest rozluźniajacy. Biedny nie jadl jeszcze banana bo przeczytałam ze jest zawierający ale niebawem mu podam. Gotuje mu sama, dziś i wczoraj dostał rybkę z pomidorami ze słoiczka.
Robie kombinacje. Kurczak.indyk.schab. ziemniak.marchew.cukinia mrozona.pietruszka seler por koperek myślę że dalej ubogo ale boję się o jego brzuszek. 2x dostał pół żółtka do obiadku.
Na śniadanie je ok 200ml kaszy mannej. Jaglanej owsianej.
Dalej kp.
Zastanawiam się czy podać mu jutro na śniadanie jajecznice na parze? A na kolacje wprowadzić kasze?
Jak podawać jajko na twardo?
Nie podawałam jeszcze makaronu jak mu przygotować? Kanapki? Tez jeszxze nie widział na oczy ani nawet chleba boje się ze się zadlawi

Z warzyw je jeszcze dynie i mrożony groszek. Jutro kugotuje kurczak ziemniak szpinak.
Czy fasolkę szparagowa mogę już spokojnie nie bawem podać? Przez ile dni podawać nowości?
Przed nami jeszcze sporo produktów do wypróbowania a w takim tempie do roku chyba się nie wyrobimy.
Czy 2 dni wystarczy? Jak cos się będzie działo pewnie świata nie dojdę poczym czym

Wee, czy maluszek nie ma wzdęć albo zaparć po groszku? Groszek ma często takie właśnie działanie dlatego wielu rodziców czeka zanim wprowadzi go do diety