Ciąża a urząd pracy

na koniec sierpnia zarejestrowałam sie w Urzędzie Pracy jako bezrobotna. okres spóźniał mi sie ponad 2 tyg i dzis zrobiłam test i wyszło że jestem w ciązy :frowning:
co teraz mam zrobić ? dostane jakiekolwiek pieniądze od państwa teraz ? co ja urodze dostane cos ? :frowning:
moze któraś miała taką sytuacje ?
pomóżcie !

Jak urodzisz dostaniesz świadczenie rodzicielskie 1000 zł na dziecko :slight_smile: To świadczenie przysługuje na 12 miesięcy od urodzenia dziecka . Wniosek składa się do gminy w ciągu 3 miesięcy od urodzenia dziecka i to gmina wypłaca Ci to świadczenie rodzicielskie .
Dostaniesz także jednorazowe becikowe i comiesięczny zasiłek rodzinny .

Moona a co teraz z zasiłkiem dla bezrobotnych ? mówić tam czy nie ?

Ale te wszystkie wnioski o zasiłki , rodzicielski , rodzinny a także becikowe to składasz gdy urodzisz dziecko . Do wniosków dołączasz dochody za rok 2015 .
A i jeszcze jak nie przekroczysz dochodu na jednego członka rodziny 800 zł to możesz jeszcze dostać 500 zł na dziecko.

A zasiłek dla bezrobotnych na pewno będziesz brała dopóki nie urodzisz dziecka , a później jak to będzie musisz się dopytać w UP albo w MOPS ie .

Karolina jeśli przysługuje Ci prawo do zasiłku dla dla bezrobotnych to myślę że nie odbiorą Ci go gdybyś powiedziala że jesteś w ciąży. Dla urzędu liczy się to czy jesteś gotowa do podjęcia pracy, jeśli nie idziesz na L4 to dla urzędu nie ma to raczej znaczenia

Karolina prawo do zasiłku powinnaś już dostać gdyby Ci się należał więc teraz jak jesteś w ciąży nic to nie zmieni i zasiłek dalej będzie Ci wypłacany.
Po porodzie otrzymasz jednorazowe świadczenie tzw. becikowe 1000 zł i jeżeli Twój budżet nie przekroczy progu jaki jest do rodzinnego (musisz dowiedzieć się u siebie w urzędzie, nie pobieram rodzinnego wiec nie znam tej kwoty a nie chcę strzelać) otrzymasz jednorazową zapomogę z tytułu narodzenie dziecka również 1000 zł . Na złożenie wniosków masz 12 miesięcy od daty urodzenie dziecka.
Będzie Ci również przysługiwało kosiniakowe 1000 zł przez pierwszy rok życia dziecka i dodatkowo 500+ :slight_smile:

iwona886 a jak jest z kosinikowym ? należy mi się mimo że jestem razem z partnerem ? czy muszę być samotną matką aby dostać ten 1000 zł przez rok ?

Karolina przede wszystkim gratuluję:).Jeżeli należy Ci się zasiłek to będziesz go otrzymywać przez pół roku i ciąża nie ma tu nic do tego. Potem będziesz jedynie ubezpieczona. O kosiniakowym nie wiem. A po urodzeniu normalnie tysiąc od państwa i z gminy jeśli dochody nie przekroczą jakiejśtam sumy i 500 plus.:slight_smile:

Karolina nie musisz być samotna matka żeby mieć kosiniakowe. Jest to świadczenie dla matek którym nie należy się macierzyński co nie pracowały jak zaszły w ciążę lub pracowały na umowie zlecenie.
Zasiłek dla bezrobotnych mogą ci odebrać tylko jeśli znajdą ci pracę a ty ze względu na swój stan jej nie podejmiesz

Karolina kosiniakowe przysługuje każdej nie pracującej mamie czy nawet kobiecie uczącej sie więc nie ważne że Twój partner pracuje bo w tym przypadku nie wyliczają dochodu rodziny.

dziękuję ! :slight_smile:
czyli powiedzieć normalnie o ciązy w UP ?
i kosiniakowe należy mi się jak psu woda ?
i ten 1000 i drugi 1000 ?
i 500+ ?

Kosiniakowe napewno czyli 1000co miesiąc przez pierwszy rok po porodzie. Jednorazowy 1000czyli becikowe jeżeli dochód z waszej rodzinie nie przekracza 1922zł na osobę wliczając dziecko. 500+jeżeli dochód nie przekracza 800złna osobę również w tym dziecko. Z tym drugim 1000nie wiem jak jest ale też pewnie jakiś próg

500 + to dostane na 100% bo mam syna, a ciąża jest druga :))

Karolina na początek moje gratulacje. :slight_smile:

Jeśli chodzi o zasiłek dla bezrobotnych będzie Ci się nadal należał nawet jeśli jesteś w ciąży. Wg mnie możesz spokojnie powiedzieć. Będziesz otrzymywała całe świadczenie chyba że znajdziesz pracę
Kosiankowe 1000 zł miesięcznie należy Ci się ponieważ jesteś bezrobotna (poza bezrobotnymi należy się studentom oraz osobom na tzn umowach śmieciowych) Będzie ono wypłacane 12 miesięcy od urodzenia Malucha,
Jeśli Twój dochód na członka rodziny nie przekroczy 1922zł otrzymasz również jednorazowe becikowe
No i 500+ na drugie i jeśli dochód nie przekroczy 800zł to na pierwsze dziecko również

Bardzo przepraszam że nie na temat i nic nie wnoszę, ale …
Należy się - komu, czemu? - osobom (l.mnoga)
Rozmawia z - kim, czym? - osobą (l.pojedyncza)

:slight_smile: Pozdrowienia serdeczne i gratulacje dla Ciebie, Karolina! Rośnijcie zdrowo!

Gratulacje! Ten drugi 1000 (jednorazowy dodatek z tytułu urodzenia dziecka), jak i zasiłek rodzinny należy się przy dochodzie ponizej 674zl na osobę. Z tym że sposób wyliczania zostaje tajemnicą dla przeciętnej osoby, ponieważ biorą pod uwagę dochód z roku poprzedniego, ale najbardziej liczy się obecna sytuacja (dochód utracony, uzyskany). Jeśli dochód z poprzedniego roku, to nie wiem, czy dzieli się na liczbę osób z tamtego roku, czy obecną. Ale to już oni wyliczają.

Ja byłam w takiej sytuacji. Gdy zaszłam w ciąże straciłam prace… W urzędzie dla bezrobotnych pobierałam zasiłek i zgłosiłam ciążę (aby nie szukali mi pracy bo i tak nikt ciężarnej nie zatrudni). Dostawałam normalnie zasiłek przez rok i 3 miesiące. Jak urodzisz to jest coś takiego jak “macierzyńskie” w zasiłku. Kiedyś to było 3 miesiące teraz nie wiem bo 6 lat temu ja miałam taką sytuacje. Z tego co wiem w tym roku koleżanka bezrobotna dostaje co miesiąc 1000 zł na dziecko. Do tego becikowe jednorazowe 1000 zł i w MOP-się jak masz niskie dochody lub bezrobotną jesteś też dostaniesz 1000 zł tylko musisz wypytać co to dokładnie jest bo nie pamiętam jak się nazywa ten zasiłek.
Aha jeśli jesteś studentką to sprawdź czy na uczelni nie wypłacają kasy z tytułu urodzenia dziecka. Ja na mojej dostałam 1500 zł. Jeśli w racy byłaś ubezpieczona np. w PZU to warto przedłużyć ubezpieczenie do porodu. Tak zrobiłam i wpłacałam co miesiąc 50 zł a dostałam 1200 zł. W tym roku jak urodziłam syna dostałam z PZU 1800 zł.(Ojcu dziecka też się należy z ubezpieczenia i uczelni jeśli jest studentem).

Teraz to juz nie oplaci sie pracowac przez te wszystkie zasikli kosiniakowe itp.

Adamos z jednej strony przy naszych zarobkach faktycznie się nie opłaca, choć np kosiniakowe jest tylko na rok, nie do końca wierzę, że 500+ przetrwa. Ale jak się ma fajną pracę, to z chęcią się do niej wraca. Zawsze to wyjście do ludzi, oderwanie od pieluch, zupek i zabawek. Mi wyjście do pracy po pierwszej ciazy wyszło na duży plus. Mimo ze zarobek niewielki, czułam, że jestem spełniona. Łatwiej było mi się zorganizować, wcześniej codzienność mnie przytłaczala, mimo ogromnej miłości do córki dusilam się w domu. A szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko. Ale rozumiem też mamy, dla których więcej satysfakcji daje zostanie z dziećmi i prowadzenie domu. Moja mama tak miała i wyglądała na szczęśliwą :slight_smile:

W zupełności się z Tobą zgadzam Grimper, ja przed zajście w ciąże niestety zarabiałam najniższą krajową, choć faktycznie brakuje mi koleżanek z pracy, rozmów, ludzi. I też odkładam pieniążki z 500 plus bo nie wiadomo jak długo będą.